Już jutro, 08 października kolejna pełnia księżyca, tym razem połączona z zaćmieniem. Książyc będzie w znaku barana. Bardzo mocny dzień, który można wykorzystać do uwolnienia się od tego, co stanowi dla nas większy lub mniejszy balast.
Prosze przemyśleć, czego chcielibyście się pozbyć ze swego życia. Co jest dla was udręką? Na blogu jest już jeden post o sposobach pozbywania się niechcianych spraw. Dziś umieszczam kolejny sposób.
Serdecznie zapraszam do białego czarowania
i zbędnych balastów się pozbywania.
Skoro już wiemy, czego chcielibyśmy się pozbyć z naszego życia,
bierzemy
- grubszą nitkę, kordonek, czy tasiemkę
- czarna kartkę papieru lub tackę, w czarnym kolorze
- zapalniczkę
-świeczkę, najlepiej czerwoną, chociażby tylko z zewnątrz
- popielniczkę
Zawiązujemy na niej supełki. Każdy supełek to jeden nasz balast, którego chcemy się pozbyć.
Supełków najlepiej żeby było 5 lub 7. Czarna podstawka zabezpieczy nasz balast przed rozprzestrzenianiem się.
Podaję kilka prostych wierszyków, które pomogą wam w tym czarowaniu. Sami też możecie wymyślać jakieś rymowanki odnośnie spraw, rzeczy, czy osób, które oddalacie ze swego życia, ale proszę powtarzać ten refren, tak jak jest podany.
Strachu mój, strachu niemiły
Już za chwilkę będziesz
zgniły
Dziś gorący ogień
cię strawi
Oczyszczoną przestrzeń
po tobie zostawi.
Biedo moja, biedo
harda
Już za chwilkę będziesz
marna
Dziś gorący ogień
cię strawi
Oczyszczoną przestrzeń
po tobie zostawi.
Miłości moja, co w
kajdanach mnie trzymasz
Już za chwilkę
skończy się twój grymas
Dziś gorący ogień
cię strawi
Oczyszczoną przestrzeń
po tobie zostawi.
Przyjaźń nasza piękną była
Ale całkiem się
skrzywiła
Dziś gorący ogień
cie strawi
Oczyszczoną
przestrzeń po tobie zostawi.
Tak długo jesteś
ze mną, moje ty jąkanie
Dziś nadszedł czas
na nasze pożegnanie
Dziś gorący ogień
cie strawi
Oczyszczoną przestrzeń
po tobie zostawi.
Chorobo moja, chorobo uparta
Już za chwilkę będziesz
na strzępy podarta
Dziś gorący ogień
cie strawi
Oczyszczoną przestrzeń
po tobie zostawi.
Moje ty paskudne
niezdecydowanie
I w głowie mojej
ciągłe mieszanie
Dziś gorący ogień
cie strawi
Oczyszczoną przestrzeń
po tobie zostawi.Emocje wasze- emocje cudze, wami nigdy się nie łudzę.
Daleko ode mnie się trzymajcie, nic mi z siebie nie zostawiajcie.
Dziś gorący ogień was strawi
Oczyszczoną przestrzeń po was zostawi.Zawiązujemy supełek po supełku, bardzo mocno skupiając się na danej sprawie. Gdy mamy już wszystkie supełki, zawiązujemy nitkę w koło, tak aby zostały jak najmnijesze końcówki. Podpalamy ją, a nastepnie szybko zapalamy świeczkę.
Gdy nitka juz prawie kończy się palić
kładziemy ją na świeczce i pozwalamy, żeby
tam dopaliła się do końca. Wybieramy małe świeczki.
Po całkowitym spaleniu wyrzucamy to co pozostało (a zostaje niewiele) do toalety.
Uwaga Nie radzę wyrzucać do śmieci,
bedzie pewniejsze, jeżeli pochłonie je woda.
Na koniec , juz po wypaleniu świecy można dodatkowo zapalić białą szałwię lub inne kadzidełko.
Wierszyki wypowiadamy zawiazując supełki czy gdy już palimy ?
OdpowiedzUsuńwiążąc supełki
OdpowiedzUsuńTak zrobie -a ten sznurek ze supłami obwiazujemy nitkaw koło dobrze zrozumiałam?
OdpowiedzUsuńwiązemy jeden koniec z drugim po prostu
OdpowiedzUsuńDzien dobry. Jaki ma być kolor nitki lub tasiemki?
OdpowiedzUsuńKolor tasiemki dowolny. Moze byc czerowny ale moze i każdy inny.
Usuń