sobota, 11 października 2014

JESIENNY SPACER PO LESIE

Drugi sen Ewy (07/10)

Śnił mi się spacer po lesie, w jesiennej scenerii. Był piękny dzień. Podłoże usłane liśćmi w kolorze żółtym i czerwonym, oraz zielonym, ale te ostatnie w małej ilości, tylko gdzie niegdzie. Liście były mokre, ale nie padało w danym momencie. Szłam przez las, ale tak naprawdę płynęłam w pewnej, niewielkiej odległości od podłoża. 


W pewnym momencie patrzę do tyłu i widzę, że za mną idzie mój obecny chłopak, z którym jestem zaledwie od kilku tygodniu. Kładę palec na usta, pokazując mu, aby był cicho i przekazuję mu myśl- „wszystko będzie dobrze”.
 Jestem spokojna, radosna, lekka, wolna. Czuję się cudownie. Kontynuowaliśmy naszą wędrówkę. Ja z przodu i on kilka kroków za mną, w otoczeniu ciszy, pięknych obrazów i poczucia lekkości.




Las to nasza podświadomość, nieznane horyzonty naszej natury. Płynąć, unosić się w powietrzu oznacza możliwość dokonywania obiektywnej oceny tego, co się dzieje obecnie w naszym życiu.


 Jesień to okres zbierania plonów, w sferze praktycznej i okres pełen doświadczeń życiowych w sferze emocjonalnej. Ukazują się trzy kolory, żółty, czerwony i zielony, mówiąc, że istnieje potrzebna energia i zapał (czerwony), oraz dobre podłoże zdrowotne, oraz finansowe(żółty) do zrobienia nowych początków (zielony). 
Z tyłu jest zawsze to, czego nie znamy, co może nas zaatakować, lub wystraszyć po prostu. Coś,
co może nas w jakikolwiek sposób zaskoczyć. Dziewczyna odwraca się w śnie i widzi swego chłopaka, który cały czas podąża za nią w pewnej, niewielkiej odległości. 











Sen tłumaczy jej, że nie powinna się bać, że jego działania będzie w stanie przewidzieć, że nie spotka jej nic złego z jego strony. Jest pewna, że wszystko potoczy się między nimi dobrze i przekazuje tę pewność jemu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz