sobota, 19 listopada 2016

Interpretacje waszych snów - część 4


Proszę swoje sny opisywać tutaj, gdyż w trzeciej części już za dużo komentarzy i występują trudności z wpisywaniem kolejnych. Jeżeli nie możecie ich tam odczytać, proszę nacisnąć napis '' wczytaj wszystko''. 

Przypominam zasady :)


Dla wszystkich, którzy śnią i chcieliby wiedzieć, o czym śnili i co wyśnili, zapraszam do nowego działu na moim blogu. Otwieram go właśnie z myślą o Was. Proszę opisywać swoje sny pod tym postem w komentarzach.  

Na blogu można pisać komentarze nie mając otwartego konta, ale… jeżeli ktoś pisze anonimowo to proszę podpisać się chociaż imieniem, albo pseudonimem, aby łatwiej później było się w tym odnaleźć. Interpretację snów będę robiła za darmo, ale bardzo proszę, aby tekst, który umieścicie był czytelnie napisany (z kropkami i przecinkami, a nie jednym tchem). Często z pewnością będę zadawała dodatkowe pytania odnośnie szczegółów. Opisując sen proszę podawać takie szczegóły jak

- Pora dnia (czy było słońce czy też nie).
- Którą ręką ktoś coś robił, czy podawał wam.

- Kolory jakie dominowały
-Wasze myśli i odczucia tuż po przebudzeniu

- Miejsce, w jakim sen się rozgrywał, ( jeżeli w domu, to w miarę możliwości podać gdzie dokładnie (tzn. kuchnia, łazienka itp.)




240 komentarzy:

  1. a wodnika na listopad nie bedzie??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie znaki są od dawna.Wystarczy wejść w dział HOROSKOPY i je odszukać. Znaki robię w takiej kolejności jak się ułożone , ale zaczynam zawsze od znaku, który w danym miesiącu ma urodziny.

      Tutaj znajdziesz wodnika http://tarot-life-coaching.blogspot.gr/2016/10/wodnik-horoskop-na-miesiac-listopad.html

      Usuń
  2. Dzień dobry , to ja rozpocznę swoim króciutkim snem część 4 interpretacji snów :-))

    Pani Krysiu miałam długi sen a zapamiętałam tylko skrawek, otóż;
    znajdowałam się w mieszkaniu w którym zobaczyłam mężczyznę / miałam wrażenie że to był mój brat, nie jestem do końca pewna ale czułam,że to ktoś bliski/ zobaczyłam że nie miał lewej ręki aż do samego ramienia, wystraszyłam się, powiedziałam do niego że "nie wiedziałam o tym", o co chodziło niestety nie wiem, ale pozniej patrzę a ten mężczyzna ma ta lewą rekę ale są na niej blizny po zszyciu.

    Co to moze oznaczac, czy ma to związek z tym że odeszłam od partnera? Czy może cos gorszego?
    Prosze mi wytłumaczyć Pani Krysiu.
    Pozdrawiam goraco, Ewa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, że chodzi o jakiś problem z przeszłości kogoś ci bliskiego, o którym dowiesz siew momencie gdy już sprawa będzie załatwiona . :)

      Usuń
  3. Mialam jakis czas temu sen...i chcialam sie doswiedziec czy to moze jakas Iluzja-tesknota czy moze moja Intuicja...
    Mialam fajną przyjaciółke z którą byłam bardzo blisko..i rok temu znudzila sie Jej znajmosc ze mną. I zeszlym tygodniu Ona mi sie sniła. To był bardzo "mocny"sen. Po tym snie mam odczucie ze Ona ma ochote odnowic znajmosc. Wogóle od jakiegos czasu Ona przychodzi mi na mysl....Moje pytanie: czy jest to moja jakas Iluzja i tesknota czy moze Ona ma ochote na odnowienie znajomosci?..
    Jesli to istotne to ja Justyna urodzilam sie: 9 marca 1968 w Toruniu a Ona ur: 20 kwietnia 1967 w Szamotułach
    Prosze o pomoc bo jest to dla mnie wazne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna, że bardzo myśli o skontaktowaniu sie z tobą i stąd to jej pojawianie się znienacka w twoich myślach.

      Usuń
  4. Śniła mi się zmarła babcia stała obok dziadka(dziadek żyje), uśmiechała się do mnie. Był dzień w nieznanym mi miejscu, jakis korytarz, słoneczny. Przywitałam babcię czułe, ona dała znak dziadkowi i dziadek dawał mi pliki pieniędzy. Szybko spakowałam pieniądze do plecaka tak żeby nikt nie widział. Pieniędzy było tak dużo, że wypychaly plecak. Koniec snu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziś miałam dziwny sen, w zasadzie to fragment snu, który mnie zaniepokoił.

    Śniło mi się, że szłam gdzieś ze swoim narzeczonym (to, że był to mój narzeczony jakby nie było oczywiste, ale domyśliłam się, że to był on), nie wiem gdzie szliśmy, byliśmy w lesie, rozmawialiśmy, czułam się bardzo dobrze w jego towarzystwie. W pewnym momencie usiedliśmy na powalonym drzewie, które leżało wzdłuż drogi, którą szliśmy. Rozmawialiśmy i całowaliśmy się (on był bez koszulki). Nagle zauważyliśmy, że przed nami robi się mgła, najpierw delikatna a potem coraz bardziej gęsta, postanowiliśmy szybko wracać tą samą drogą którą przyszliśmy, ale mgła była już wszędzie i była bardzo gęsta, poczułam ogromny niepokój i obudziłam się. To musiał być głęboki sen bo mimo strachu czułam jakbym zaraz miała zasnąć z powrotem, jakby ciągnęło mnie w ten sen. Szybko wstałam z łóżka. Co ciekawe po odsłonięciu okien na dworze faktycznie było mgliście.

    Z góry dziękuję za interpretację.

    Pozdrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy nie mieliście ostatnio jakichś nieporozumień, zmiany planów, które cię "nastraszyły"? Las to sprawy związane z psychiką. To zwalone drzewo, jakby zatrzymanie się jakiegoś planu. Pocałunki i jego nagi tors są symbolem szczerości, tym bardziej, ze czułaś się bezpiecznie. Na wszelki wypadek uważajcie podczas jazdy, zwłaszcza w terenach zalesionych.Ale może byc i tak, ze pod wpływem pogody, coś ci się przypomniało podczas snu- jakieś wspomnienie z któregoś życia :) Nie martw sie na zapas :)

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję :)

      Usuń
  6. Witam, ja chciałam zapytać o interpretację mojego snu. Od kilku dni źle sypiam , wiem , że ma to znaczenie z moimi problemami, ale ostatni sen najbardziej utkwił mi w pamięci. W kuchni , nie pamiętam czy dzien czy noc , w parasole znalazłam weza. Normalnie bardzo boję się węży , ale ten gdy się wyłonił spojrzał na mnie i nawet zbytnio się nie wystraszyłam. Był opanowany , niewielki , niebiesko-oki o czarnej , mocnej ciepłej skórze. Nie bałam się , ale też nie ufalam mu do końca. Poprostu byl..... Bardzo dziękuję za jakiekolwiek wskazówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj. Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale to z powodu wyjazdu. :)
      Kuchnia to sprawy uczuciowe. Sen zapowiada ci (moim zdaniem) pojawienie się nowej osoby w twoim życiu. Brunet, raczej średniego wzrostu. Może być on aptekarzem, a poznać go możesz w deszczowy dzień. Albo parasol symbolizuje po prostu fakt, że będzie on chciał cię chronić. A on sam jest osobą inteligentną. Tutaj jeszcze pojawiają się inne aspekty. Wąż i żmija bowiem, to również symbol osób, które zajmują sie ezoteryką. Możliwe, że szukając porady w sprawach uczuciowych spotkasz kogoś, kto będzie chciał stworzyć z tobą związek, stąd też jest to twoje wahanie i brak zaufania. Jedno z tych wyżej wymienionych powinno się sprawdzić (jeżeli już się nie sprawdziło). :)

      Usuń
    2. Dziekuje ślicznie za odpowiedź. Jest pani naprawdę ,, Wielka'':).

      Usuń
  7. Śniło mi się dziś ze kot mnie ugryzł. Widziałam jego 2x białe ostre kły które wbił w moją szyję i zostawił 2x slady..kły jak igły..
    Po czym znalazłam się w domu z kolegą z pracy i mieliśmy iść na spacer z psem (mały kochany chyba szczenię)na długiej cienkiej smyczy..wyszlismy przed dom na ulicę i kiedy mieliśmy iść przy bramie zaczęła skomlec (też chciała isc) moja stara psica która już nie żyje..wróciłam do domu po smycz i obroże (kolczatke) dla niej..zapielam ja i poszlismy. Smycz była nowa i w trakcie drogi odrywalam od niej metki (dużo metek) ..
    Byłam spokojna szczęśliwa i czułam się bezpiecznie..
    Kolega też spokojny szczęśliwy ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kot często symbolizuje fałszywego partnera. Dwa ślady- dwie ostre sprzeczki, albo rozstania. Reszta zapowiada związek z kimś związanym z twoim miejscem pracy lub wykonywanym zawodem. Fakt, że dołączyła twoja zmarła psina, moze sugerować, ze jest ci ta osoba znana od dawna, ale teraz wchodzi znajomość na całkiem nowy etap (metki).

      Usuń
    2. Myli Pani ze chodzi o zmiane charakteru znajomości z kolega z pracy który byl w moim snie? Czy to moze byc ktos inny?

      Usuń
  8. Snilo mi sie ze ide prosta droga tak gdzies w godzinach poludniowych widze nagle mlode lwiatko cieszylo sie tak bardzo szedl caly czas obok mnie pomyslalam ze jest glodne wiec nakarmilam go i znow przez kilka dni(lat).. idac ta sama droga on zawsze szedl obok mnie i zawsze go karmilam kazdego razu on stawal sie coraz wiekszy.ktoregos razu szlam ta sama droga nagle podszedl do mnie ale ja juz nie mialam co mu dac przykro mi bylo myslalam co tu zrobic co moge dac mu do jedzenia dzwonie do mojego chlopaka moze on bedzie cos mial  lwiatko bylo tak zniecierpliwione czekajac na jedzenie ze drapnol mnie w prawa reke ja przerazona spojrzalam na reke widzac zadrapania zaczelam sie bardziej bac on nie dawal mi spokoju mowie do chlopaka co sie stalo wiec kazal mi uciekac i byl bardzo zly ze karmilam tego lwa wiec zaczelam szybciej biec  on biegl za mna (lew)wpadlam do jakiegos domu rozgladam sie i widze postac kobiety w futrynie dzwi stala tam na czarno ubrana mloda dziewczyna miala bardzo wyrazny ciemny makijaz ja zdyszana zaczelam jej mowic co sie dzieje a ona usmiechnela sie usmiech jej byl bardzo wyrazny szeroki widzialam tylko jej bardzo biale zeby i sie obudzilam.z gory dziekuje Aldona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lew to nasze pierwotne instynkty. Dopóki je zaspokajasz to jest dobrze i bezpiecznie. W pewnym momencie kończy się jedzenie i sytuacja cię przerasta. Sen z pewnością odnosi się do jakiejś sytuacji w twoim życiu. Tak dzieje się na przykład, gdy flirtujesz z kimś za plecami partnera, chcąc wzbudzić zazdrość. Robisz to tak długo, aż w końcu on albo przestaje reagować, albo robi to samo. I wtedy twoja własna "obstawa" zaczyna cię gryźć.

      Usuń
  9. Snilo mi sie ze szykowalam sie do kosciola ze swieconka idac droga bardzo sie przejmowalam ze kazdy ma tak pieknie udekorowane koszyczki i tak duzo w nich wszystkiego a ja taka zawstydzona wstydzilam sie polozyc koszyk na stol bo mialam taki biedny byly w nim tylko jajka i 2 ogorki czulam na sobie wzrok wszystkich inni mowili przykryj serwetka ja jednak tak bardzo zawstydzona polozylam koszyk na tym stole czujac sie okropnie patrzylam na niego zposrod innych koszykow bardzo zucal sie w oczy  chcialam z tamtat jak najszybciej uciec bylam taka zawstydzona spuszczajac glowe w dol obudzilam sie. Aldi b.dziekuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkanoc to czas zakończenia czegoś bardzo ważnego, zakończenia pewnego etapu w życiu. Ze święconką idziemy w sobotę, gdy Jezus jest już martwy. Albo zamartwiasz się o swój związek i swój byt po rozstaniu, albo sen cię uprzedza, że w okresie Wielkanocnym dojdzie do rozstania. Te dwa ogórki tutaj są znamienne bardzo. Nie znam twojej sytuacji, ale mogą symbolizować dwóch partnerów, dwóch kandydatów. Koszyk jest symbolem również gniazda, czyli i nowego związku. Jajka to początek wszystkiego. Może być to również sygnał,że w tym okresie zaczynasz nowe życie. Biednie, ale jednak nowe. Dużo zależy od tego, na jakim etapie obecnie jesteś.

      Usuń
  10. Dzień dobry Pani Krysiu. W moim śnie siedziałam na rowerze. Trudno to było nazwać jazdą gdyż miałam przed sobą 2 stopnie schodów do przekroczenia a nie chciałam zejść z roweru wiec niby stałam w miejscu ale cały czas poruszalam sie balansujac nim. Przygladala sie temu z zaciekawieniem jakas kobieta stojaca tuz obok. Nagle nie zsiadajac z roweru przeskoczyłam te małe schody i uszczesliwiona odjechałam kawalek, zawróciłam i wolałam do tej kobiety z wielką radością, ze pierwszy raz w życiu mi się to udało. Co taki sen może oznaczać? Z góry dziękuję za interpretacje i pozdrawiam serdecznie. Beata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rower to dokonanie czegoś własnym wysiłkiem. A kazdy schodek to 1 miesiąc. Tak więc wszystko wskazuje na to, że po dwóch miesiącach uda ci się samodzielnie czegoś dokonać, zrealizujesz swój plan, cel. Powodzenia

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam p.Krystyno. W piątek miałam sen o zmarłym przed 2-3 laty wujku. Otóż on był kierowcą w samochodzie. Samochód był koloru białego i wyjeżdżaliśmy z mojego rodzinnego domu w jakąś podróż. Właśnie wujek był kierowcą,jego żona siedziała na przednim siedzeniu a ja z tyłu. Jechaliśmy wolno bo ja na kogoś czekałam, cały czas się oglądałam, bo ktoś się spóźniał,ktoś miał jeszcze z nami jechać ale kto to był nie umiem powiedzieć. Postaci wujka nie widziałam (jako twarzy) tylko właśnie z perspektywy pasażera z tyłu ale wiedziałam we śnie, że to on prowadzi samochód. Potem nagle się znalazłam po za samochodem na środku mojej miejscowości i wracałam do domu.
    Proszę o interpretację bo przestraszyła się tej podróży ze zmarłym :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem twój lęk i przepraszam, ze dopiero teraz odpisuję, ale byłam w podróży. Nie jest łatwo opisać taki sen. Napiszę tak, jak to widzę, ale weź pod uwagę iż mogę się mylić. Nie wszystkie sny się spełniają i nie wszystkie moje reinterpretacje są trafne. Sen opisuje dzień, kiedy jesteś rozkojarzona bo czekasz na kogoś. Jest z tobą żona wujka. Ty zajmujesz jednak bezpieczne miejsce w samochodzie (za plecami kierowcy). Widzieć plecy oznacza, że znać czyjeś zamierzenia przed ich zaistnieniem. Wujek daje ci znać, że może wydarzyć sie trudna sytuacja, z której ty jednak wyjdziesz cało. Trochę inaczej to wygląda w przypadku żony wujka. To wygląda trochę tak, jakby przyszedł ją przeprowadzić na drugą stronę. Co potwierdza również biały kolor samochodu i fakt, że on prowadził. Mam nadzieję, że się mylę :(

      Usuń
    2. Koleżanka mi jeszcze podpowiedziała inny możliwy przekaz snu. Mozę dotyczyć okresu, gdy ktoś z rodziny będzie mocno chory, ale mimo wszystko walczy o życie, stąd to jego spóźnienie sie. Może powinnyście obie z ciocią zrobić badania kontrolne, sprawdzić stan zdrowia.

      Usuń
  13. Poprosze o interpretacje choc pamietam tylko kawalatek snu
    Bylam u corki w domu i wiem ze mialam do niej i jej partnera jakies pretensje
    Siadlam na kanapie wlasciwie na narozniku i pamietam dokladnie jego ksztal prosty klasyczny naroznik pokojowy ale byl bardzo intensywnie czerwony
    Nowy nie zniszczony i wiem ze pytalam corki z pretensjami gdzie jest kanapa ktora im kupilam a ona na to pies zniszczyl i dlatego jest nowa i taka ladna
    Wiem ze bylam zla ze nie ma tego naroznika co im kupilam
    Bardzo mi utkwil w pamieci ksztalt i kolor tej kanapy
    Izabela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kanapa stoi zazwyczaj w gościnnym pokoju, więc i sprawa dotyczy waszych wspólnych spraw, które to sprawy dotyczyć mogą szerszego grona osób. Kolor czerwony sygnalizuje, że wydarzy sie coś bardzo szybko. Tak więc już się raczej wydarzyło, bo z powodu wyjazdu spóźniłam się mocno z reinterpretacją. Narożnik różni się od kanapy tym, że łączy dwie strony a nie jedną i ma więcej miejsca do siedzenia. Z jakichś powodów zmiany jakich dokonają twoje dzieci w swoim życiu, nie będą po twojej myśli. No cóż, zdarza się. My mamy i teściowe musimy być na to przygotowane. :) Rządzimy w swoim życiu anie w życiu naszych dzieciaków. A nasze prezenty mogą być wymienione :)

      Usuń
  14. Witam i prosze o interpretacje snu.Snilo mi sie ze poszlam po jakies dzieckodo mojej cioci ktora mieszkala w budynku Urzedu Gminy na drugim pietrze, w ogole akcja dzieje sie w miasteczku rodzinnym moich dziadkow i rzeczywiscie tam mieszkalam bedac dzieckiem, moja ciocia pracowala w tym urzedzie , mieszkala w mieszkaniu dla pracownikow i mieszka tam do dzis .Nie wiem czyje to bylo dziecko, ale chyba kogos z rodziny -wlasciwie nawet nie widzialam jego twarzy [odnosze wrazenie ze to nie bylo takie wazne w tym snie tylko dalsza jego czesc].Dziecko pobieglo przodem i zanim ja zeszlam po schodach juz go nie bylo, pobieglo do domu bo odleglosc od gminy do domu dzielily tylko dwie ulice. Kiedy wyszlam z budynku slonce tak pieknie swieciloze az mnie razilo . N sobie mialam zolta zimowa kurtke[mam taka w domu]a na nogach zamiast butow mialam biale lyzwy i w pierwszym momencie pomyslalam ze wygladam jak idiotka , tym bardziej ze po drugiej stronie ulicy bawila sie grupka dzieci , byly ubrane w bluzeczki z krotkim rekawem a ja na sobie mialam kurtke zimowa . Chwile pozniej zobaczylam snieg , piekny , puszysty skapany w promieniach slonecznych i poczulam radosc w sercu ze jednak nie zwariowalam , wokol biale ulice , osniezone drzewa , wygladaly przeslicznie. Nie zwazajac na spojrzenia tych dzieci smignelam na druga strone ulicy w kierunku domu i wcale mnie to nie obchodzilo ze sie na mnie gapia , ja bylam szczesliwa i tyle.Minelam jedna ulice jadac poboczem ulicy przy ktorej mieszkalam i nagle zobaczylam dziewczyne jadaca na rolkach [tez ubrana byla na LETNIAKA] , i byla zdziwiona ze ja mam kurtke zimowa na sobie i lyzwy na nogach a ja ze ona i tamte dzieciaki ubrane byly jak w lato, a przeciez byla zima, piekna zreszta.Dotarlam do domu przez drugie podworko od bocznej ulicy , tam bylo mniej sniegu wiec zeby nie zniszczys lyzew przeszlam po sniegu spod ktorego wychodzila zielona trawa i byly tam biale kamienie pomalowane biala farba , ale sprytnie udalo mi sie je ominac.Nie pamietam jak wchodzilam do domu [bo to jakby inny sen , ale wciaz kontynuacja tego]Zastalam tam jakas kobiete , nie wiem kim byla ale chyba matka dziecka po ktore poszlam do cioci . Byla w kuchni i gotowala cos. Kuchnia byla slepa [ciemna -bez okien. Rzucila na patelnie kawaleczek tasmy z kasety na ktorej byla nagrana muzyka , wczesniej wlala odrobine jakiegos oleju z malenkiej fioleczki, zamieszala i po chwili zdjela z patelni bezposrednio na dlon .....i tu kolejne moje zdziwienie ze z tego kawaleczka tasmy zrobila sie garsc szarej gestej mazi ktora wlozyla do zmiksowania. Efekt koncowy byl rewelacyjny , nie wiem jak tego dokonala ze z tej szarej mazi po zmiksowaniu w pojemniku zobaczylam cos co przypominalo mi kolorowe galaretki ulozone warstwowo[ wygladalo pieknie - JAK KOLOROWA TECZA].Pierwszym kolorem ktory uderzyl po oczach byl ZOLTY , potem pomaranczowy , czerwony zielony i jasno-niebieski no i oczywiscie bialy tez byl. W moim odczuciu byl to piekny sen ktorego o dziwo nie zapomnialam kiedy otworzylam oczy [ wrecz przeciwnie - przelecial przez moja glowe raz jeszcze na jawie i nie zapomnialam zadnego szczegolu , nawet tych bialych kamieni ktore zrecznie ominelam . Pomyslalam sobie ze bylam rownoczesnie w dwoch swiatach , w jednym bylo lato a w drugim zima ale mialam te swiadomosc ze widze w tym snie dzieci i te dziewczyne i one widza mnie . Wiem ze ten sen ma duzo symboli i czuje ze jest wazny dla mnie dlatego prosze Pania o pomoc i z gory dziekuje . ZODIAKALNA RYBKA ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny sen. Jeden z ważnych symboli jest drugie piętro budynku. To znak, że w drugim roku od teraz, albo za dwa lata rozpoczniesz nowy okres życia. Słońce to sława, dobre stanowisko, albo coś w tym stylu, uznanie. Śnieg to gotówka, przypływ pieniędzy. Radość ze spełnienia i możliwość wykazania się super zdolnościami.(Jazda na łyżwach). Mama dziecka znajduje sie w ślepej kuchni i robi dziwne rzeczy z taśmy. Taśma to coś na czym zapisane są słowa śpiewane, nastrojowe. Wychodzi z tej mazi paskudnej cudo kolorowe, wystarczy, że nad tym popracowała, dała temu ciepło i zmiksowała. Gdy miksujemy coś, to jakby niszczymy konstrukcję czegoś, aby nie było rozpoznawalne, ale i tym samym, aby można było to łatwiej przyswoić. Tak wiele osób robi, aby ukryć pomiędzy wieloma owocami ten, którego nie lubi, ale zjeść go musi. Więc jakiś kamuflaż, w pewnym sensie, nowa postać. Suma sumarum stworzone zostanie coś, co bardzo będzie ci się podobać. A kamienie, problemy, udało ci się ominąć.Brawo. I powodzenia :)

      Usuń
  15. Pani Krysiu, śniło mi się, że patrzyłam na swoje dłonie w nowych rękawiczkach. Rękawiczki były czarne, skórzane, ale mimo, że były nowe, na palcach skóra porozchodziła się i wystawała biała wyściółka i to naprawdę dużo. W rzeczywistości, ostatnio kupiłam sobie nowe, czarne rękawiczki, ale z czarną wyściółką, no i nie są porwane. Czy to coś może znaczyć? Hanka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rękawiczki zabezpieczają, ochraniają twe ręce. Jeżeli były zniszczone, to oznaczać może, że nie zabezpieczasz odpowiednio tego co tworzysz, przygotowujesz. Rękawice ukrywają również nasze prawdziwe zamiary tak wiec i tutaj w tym temacie może być jakiś przeciek.

      Usuń
  16. Witam Cię serdecznie
    Mam nadzieję że pomożesz mi wyjaśnić pewien sen który prześladuje mnie od dziecka, odkąd pamiętam.
    Lecę n z nieba takim wirowym ruchem bardzo blisko zakrecanej poręczy która się ciągnie od nieba do samej ziemi a ja cały czas lecę w dół. Staram się chwycić tą poręcz żeby się przytrzymać bo doskonale zdaję sobie sprawę że zderze się z ziemią , ale nie mogę jej złapać, i tuż przed samą ziemią , już prawie dotykam jej nosem zaczynam latać swobodnie i poruszam się latając.
    Bardzo ci dziękuję Krysiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj :)

      Zobaczyłam Duszę, która zaplanowała sobie to wcielenie jako spełnienie jej wielu marzeń. Chce żyć szybko, czerpać garściami, uczyć się nowych rzeczy w błyskawicznym tempie. Chce dokonać jak najwięcej sama, nie podpierając się "plecami i znajomościami". Świadomość (tu i teraz) jest przerażona górnolotnymi planami, niepewna co do możliwości ich realizacji. Ale Wewnętrzne Dziecko (Podświadomość) wspólnie z Nadświadomością wspaniale dają sobie z tym rady.
      I tu rodzą się moje pytania
      - Pozwalasz sobie na życie w takim rytmie i sen pojawia sie przed każdym szalonym pomysłem, aby cię zapewnić, ze dasz radę?
      - Wręcz przeciwnie ignorujesz pragnienia swej Duszy i dlatego cię bombarduje snami?

      Usuń
  17. Dziękuje bardzo za odpowiedz.
    Mam taki " paskudny" charakter że co zapanuje to zrealizuję ku przerażeniu rodziny :) ale zawsze spadam na cztery łapy może nie odrazu ale z czasem widzę to miało mnie do czegoś prowadzić. Ale sen i tak jest trochę przerażający bo spadam szybko że świadomością że zaraz się rozbije w drobny mak
    Pozdrawiam
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzień dobry Pani Krystyno :-)

    Jakiś czas miałam spokój ze snami, a dzisiaj śniłam tak;
    Znajduje się w ogromnym pomieszczeniu, stoję ze znajomą przy kasie biletowej, kupiłam bilet na samolot, zobaczyłam kątem oka cene 70 zł, kiedy przyszła kolej kupna biletu przez znajomą zobaczyłam że miała w woreczku pełno drobniaków, pomyślałam ze nie wystarczy jej i tak, a kolejka robi sie co raz dłuższa więc pożyczyłam jej na ten bilet, wyciągnęlam banknoty i zapłaciłam.
    Było jeszcze cos istotnego na co bardzo zwróciłam uwage, miałam na sobie przepiekną błękitną sukienkę z klosza i buciki na wysokim obcasie...widziałam jak wszyscy stojący w kolejce patrzyli na mnie, czułam się niezwykle elegancko i pięknie.
    Odeszłyśmy od kasy i idziemy w stronę samolotu, powiedzialam do znajomej ze boje się lecieć samolotem ale ona odpowiedziała, żebym sie nie bała :-)

    Pozniej jeszcze śniłam , ale zapamietałam dosłownie skrawek...siedzę u fryzjera, mam blond włosy / w realu mam ciemne/ mówię do fryzjerki zeby mi obcięła pół cm, a ona ciachnęła mi kosmyk około 3 cm, popatrzyłam na nia złowrogo, byłam wściekła, więc podziękowałam jej i pozniej obcinał mi włosy fryzjer, ale zobaczyłam że zatacza się, więc wyrwałam mu z dłoni maszynkę do golenia :-)) tak tak haha maszynkę a nie nożyczki i zaczęłam sama sobie podcinać włosy i pejsiki...zauważyłam ze miałam wtedy takie czerwono fioletowe włosy.

    Jakaś podpowiedz Pani Krysiu..bardzo proszę :-*
    Dziekuje i serdecznie pozdrawiam

    OLA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor niebieski i liczba 7 związane są z nauką, dokształcaniem. Bilet również pomaga nam przenieść się w inne miejsce, na inny poziom. Możliwe, że wspólnie z koleżanką zapiszesz sie na jakiś kurs, wspomagając ja w danym momencie pożyczką. Włosy to symbol twoich myśli, które ktoś będzie próbował nieudolnie uporządkować. Czerwień oznacza szybko, tak wiec sytuacja wydarzy się wkrótce, bardzo wkrótce :)

      Usuń
    2. Niebieski kojarzy mi sie również z duchowością, więc może to być rozwój duchowy..ale to taka moja dygresyjka :-))
      Dziękuje Pani Krysiu i pozdrawiam serdecznie :-*

      Usuń
    3. Tak :) to rozwój w każdej dziedzinie, również (oczywiście) duchowej :) Powodzenia

      aa i buty na wysokim obcasie mówią o wyższym statusie społecznym:) Ale skoro już rozbudowuje ten sen, to zwrócę uwagę jeszcze raz na fakt, na włosy- ty chciałaś pół cm, a ktoś ci obciął az 3cm. Dobrze zwracaj uwagę na to u kogo zechcesz robić te kursy. Oby oczekiwanie na kurs nie trwało za długo, albo nie odbywało się na zasadzie wyłudzania...dwa tygodnie (pół miesiąca ) nie wystarczy, trzeba wykupić od razu i kolejne itp.

      Usuń
  19. Snilo mi sie ze wyszlam na balkon wywiesic pranie i widzialam ksiezyc caly okrogly zolto czerwony byla pelnia krzyknelam do chlopaka przynies aparat zeby zrobic zdjecie za chwile on zaczol spadac w dol bardzo szybko i znikł i bylam smutna  po chwili przylecial ptak cos jak kruk jak sroka wtulil sie do mnie na szyje i sie tulil a ja bylam przerazona ze moze mi zrobic krzywde a on tak jakby mnie pocieszal. Pozniej snilo mni sie ze szlam pod gore i nie dawalam juz rady isc dalej nagle podlecialy duze 2 biale ptaki tak jak by mewy i wziely mnie pod skrzydla balam sie ze cos mi zrobia a one swoimi glowami pchaly mnie tak jak by chcialy mi dac do zrozumienia ze dam rade  i pomogly mi wstac wziely mnie na drzbiet i  z ich pomoca dotarlam  na gore.Bardzo czesto snia mi sie 2 ptaki zadko 1.Dziekuje i pozdrawiam :)Aldi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to radosny sen. Jeżeli nie powstał na podstawie oglądanych tego dnia filmów, to moze zapowiadać problemy z partnerem. Może wskazywać na czas kolejnej pełni, ale równie dobrze, ten księżyc może być tylko symbolem nagromadzonych emocji, przepełnionej czary emocji, bo wiadomo, że podczas pełni wszystko widzimy w wyolbrzymionych porcjach.

      Usuń
  20. Miałam bardzo dziwny sen który mnie zaintrygował i za bardzo nie wiem jak to odebrać. Otóż śniłam o tym, że siedziałam z moimi lokatorami w salonie tak jak zawsze,dzień jak co dzień. W pokoju panował półmrok. Siedziałam na na fotelu na przeciwko drzwi które były zamknięte i ni skąd ni zowąd drzwi SAME się otwierają (jeżeli ma to znaczenie to do otwarły się do wewnątrz). Bardzo się przestraszyłam i jak się otwarły to poczułam powiew zimnego powietrza, taki lekki wiatr w moją stronę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen zapowiadać może niespodziewane problemy związane nie z rodziną, ani tobą tylko. Byłaś w tym momencie w salonie- miejscu, gdzie gościmy bliższych i dalszych znajomych. Byli i twoi lokatorzy tak wiec i ich ta sprawa dotyczyć może. Wiatr to przeszkody natury, losu. Na szczęście nie wiał na ciebie mocno. Często takie wtargnięcie, otwarcie się drzwi, któremu towarzyszy zimny powiew, oznacza odejście kogoś. Natomiast samo dobijanie sie do drzwi, jakiś czekający śniącą osobę podryw (ale wtedy nie ma uczucia zimna).

      Usuń
  21. Pani Krystyno, proszę o interpretację mojego snu. Śniło mi się, że jestem w samolocie w momencie kiedy wkłada się bagaże podręczne do schowka i mam świadomość, że wszyscy zginą, myślę: jaka szkoda, że tyle ludzi straci życie. Potem jest moment, kiedy jakiś element samolotu przestaje działać. Ja mam dostęp do tego elementu mimo, że jest on zamontowany na zewnątrz. To jest coś w kształcie rury z wirującym śmigłem (czymś w tym rodzaju) w środku i to przestaje się obracać. Wtedy ja robię coś jakby reset tego urządzenia i ono zaczyna pracować, a ja mam świadomość, że uratowałam tylu ludzi. Hanka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniałe zakończenie trudnego snu :) Samolot związany jest nie tylko z podróżami, ale i tematami międzypaństwowymi, oraz sprawami, które załatwiane są szybko, w ekspresowym tempie. Tak więc sen może mieć związek ze sprawą, w której bierzesz czynny udział. Z jakimiś dokumentami, które zostały niedokładnie przygotowane. Wkraczasz do akcji i ratujesz "głowy" uczestniczących w projekcie. :)

      Usuń
  22. Witam. Miałam taki chaotyczny sen. Proszę o pomoc w zrozumieniu jego :) Otóż sen zaczął się w jakimś nieznanym mi miejscu (mieszkanie/dom/bardziej rodzinna kuchnia ale parę lat temu przed remontem - poznałam po meblach ale nie jestem pewna. Nagle przychodzi mój kolega i przedstawia mi swojego znajomego (dużo starszego od nas-jesteśmy młodymi ludźmi). Był to mężczyzna ok 35/40 lat, z zarostem taki przeciętej budowy... Nie przypadł mi do gustu z wyglądu i z charakteru i ja jemu też wiec postanowiłam zrobić pranie.Nastawiłam pralkę i ona tak ciężko pracowała (myślałam,że za dużo włożyłam prania) i co zacznie pracować to się zatrzymuje... Potem nagle się znalazłam u siebie przed domem i zbierałam na kolanach kwiaty koniczyny koloru białego
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen nawiązuje prawdopodobnie do faktu ze istnieją jakieś zmiany w sferze życia uczuciowego. Jeżeli jesteś w związku od dłuższego czasu z tym samym partnerem, to pojawienie się kogoś starszego, moze symbolizować, że twój partner nie zachowuje się już tak jak dawniej, że bardzo się zmienił i on i że macie do siebie jakieś pretensje.Ty chcesz wprowadzić zmiany, oczyścić sytuację, ale jakoś nie bardzo ci to idzie. Pralka to nasze możliwości na daną chwilę do zrobienia takiej czystki. Przed domem, to jakby poza tymi problemami, które cię męczą (lub mogą w najbliższej przyszłości). Koniczynka to symbol szczęścia. Normalnie jest zielona. Biały kolor to kolor zera, czystości, wysokiego stanu czystości umysłowej, wyciszenie. Jeżeli sytuacja, którą opisałam nie odpowiada już na starcie temu, co jest, jeżeli jesteście zgranym związkiem, to moze dotyczy kogoś ze znajomych. Moze mówi o sytuacji w której przyjdzie ci brać udział. Cokolwiek by to nie było, końcówka snu zapowiada pozytywne rozwiązanie. :)

      Usuń
    2. a jeżeli jestem osobą samotną? to też dotyczy się kogoś ze znajomych?

      Usuń
    3. Napisałaś "(dużo starszego od nas-jesteśmy młodymi ludźmi)"- i to mnie zmyliło, ze mieszkasz z kimś. :) Jeżeli jesteś sama, to bardzo możliwe, że zechcą ci kogoś "zeswatać". Ale ty sobie sama znajdziesz i to kogoś z osób z twojego otoczenia, skoro koniczynka tak blisko domu rosła. :)

      Usuń
  23. Witam. Śniło mi się, że chciałam wrócić do domu, więc czekałam na przystanku na autobus nr 162, ale bardzo się spóźniał. Postanowiłam więc, że wrócę do domu pieszo. Szłam kawałeczek i kiedy przechodziłam koło cmentarza zauważyłam, że mogę wrócić do domu pociągiem, więc wróciłam biegiem na przystanek, który był z prawej strony. Gdy dotarłam na miejsce zorientowałam się, że jeśli chcę wrócić do domu to powinnam czekać na pociąg na przystanku po przeciwnej stronie (lewej stronie). Reszty snu Pani Krystyno nie pamiętam, ale jeszcze kiedyś miałam sen o mojej mamie, że dowiedziałam się, iż jest ona w ciąży bliźniaczej. Byłam wtedy na nią obrażona, powiedziałam jej, że to nie sprawiedliwe, bo przecież ona już ma dzieci, a ja jeszcze nie i przecież teraz powinna być moja kolej. Bardzo proszę o pomoc w interpretacji snów. Pozdrawiam serdecznie. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen mówi, że próbujesz odnaleźć siebie. Szukasz pomocy w grupach osób mających te same problemy. Ale nie wszystkie ci się podobają, czujesz że zabierasz się do zmian nie od tej strony. Cmentarz ma związek ze sprawami już zamkniętymi. Prawa strona to przyszłość, ale ty widać musisz jeszcze coś przeanalizować z przeszłości.Bardzo możliwe, że tu mowa o różnych warsztatach wspomagających rozwój duchowy. Sen z mamą i jej ciążą może mieć różne znaczenia. Albo myślisz o macierzyństwie,ale napotykasz problemy w tym, albo w życiu mamy pojawiła się okazja na jakiś nowy początek, którego ty również u siebie w życiu wypatrujesz.

      Usuń
  24. śniło mi się,że przymierzam kurtkę.

    Było to w jakimś sklepie gdzie obsługiwało mnie małżeństwo ok.50-tki. Kurtka leżała jako jedyna,sama na jakimś stoliku wystawowym albo były wokół niej same ciemne ubrania na które nie zwracałam uwagi.
    kurtka z kapturem,cieniowana - na górze biała i schodziła w kolor niebieski na dole, była w kwiaty (polne?, jakieś maki,chabry). Przymierzałam ją ale była jakaś nie wygodna w ramionach i ją zdjęłam w poszukiwaniu innej. Obeszłam sklep,wróciłam do niej i stwierdziłam,że ją nie kupię i wyszłam.
    Proszę o interpretację i życzę DO SIEGO ROKU!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dobrze, że nie kupiłaś :) Kurtka to ciężar, który sobie człowiek bierze na barki. Niby chce się ogrzać a problemy potem ciągnie za sobą :) Pewnie jakaś oferta cię czeka, z której się wycofasz, pomimo iż na pierwszy rzut oka może fajnie wyglądać. Radosnego Roku <3

      Usuń
  25. Dzień dobry! Ostatnio miałam sen dość nietypowy dla mnie, tzn. moje sny zazwyczaj są realnym odzwierciedleniem tego, co dzieje się w moim życiu, a ten zupełnie do nich nie pasował. Jak się obudziłam, zaczęłam się zastanawiać, dlaczego mi się to śniło i zupełnie nie miałam pomysłu.
    Śniło mi się, że płynęłam dużym, drewnianym statkiem, niczym z bajki. Był dzień, słońce świeciło, widziałam jak ludzie opalali się na leżakach. Chodziłam po tym statku, szukałam towarzystwa ludzi, bo był na nim ktoś, kto chciał mi zrobić krzywdę, to był niski mężczyzna z kręconymi włosami. A potem zeszłam na dół statku i tam była dziura i przez nią widziałam kolorowe ryby z zębami w pięknej czystej wodzie. Ktoś wyłowił jedną i podał mi ją, a ja złapałam za ogon i ona mnie ugryzła. I wtedy się obudziłam.
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam.
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aneczko ten sen to albo poważne ostrzeżenie, albo wspomnienie Duszy. Twój Opiekun przekazuje ci tę wiadomość abyś była przygotowana i stawiła odpowiednio czoła sytuacji(jeżeli się wydarzy). Ten sen jest również odzwierciedleniem sytuacji, która się wydarzy. Wygląd mężczyzny może się pokrywać z tym opisanym, ale możliwe, że podany jest on symbolicznie. Tak więc niski- niekoniecznie musi być niskiego wzrostu, ale niski rozwojem osobistym, pozycją, kulturą. Kręcone włosy to zakręcone myśli, oszustwa, kłamstwa. Również człowiek mający psychologiczne problemy. Ryby są symbolem pieniędzy, ale nie zawsze. Bardzo często występuje jako symbol nieprzyjemności i to takich głębokich. Statek jest symbolem podróży przez życie. Często dotyczy spraw uczuciowych. Zeszłaś na dół- wrócisz myślami do jakiejś starej sprawy. Pokład na którym się znajdowałaś to jest symbol DZIŚ. Pod spodem to WCZORAJ. I tam była dziura- czyli coś w rodzaju 'przecieku informacji". Ale niebezpieczeństwo przyszło z jeszcze głębszych pokładów. Morze, to czasem życie prenatalne.A statek to czasem również symbol Duszy. Stąd tez mój wniosek,
      że
      może być też inne wytłumaczenie tego snu. Może oznaczać traumę z tego właśnie okresu, która rzutuje na twoje dzisiejsze życie. Może również oznaczać, że w momencie gdybyś chciała się dowiedzieć czegoś o swojej bardzo głębokiej przeszłości, to znajdziesz coś, co cię zaboli. Ten sen z pewnością nie pojawił się ot tak. Niekoniecznie musi on odnosić się do sytuacji, która wydarzy się wkrótce. Sen czasem potrafi mówić o sytuacji, która wydarzy sie za kilka lat. Może myślisz lub pomyślisz o hipnozie.

      Usuń
    2. Poprawka- :) Nie samo morze jest symbolem okresu prenatalnego, tylko ryby pływające w wodzie. :) Nie trzeba bać się tego snu, ale warto o nim pamiętać.

      Usuń
  26. Dzień dobry :-)

    Śniłam Pani Krysiu, że znajduje sie w kuchni z mężczyzną...stoję i widze jak on zamiata miotełką podłogę, ja przygladam się temu.

    Pozniej siedziałam w kawiarence, na wprost mnie zobaczyłam wielkie okno, a po drugiej stronie ulicy stał budynek, był chyba 2 pietrowy, pierwsze i drugie pietro było spalone zniszczone, jedynie parter był niezniszczony. w zniszczonej części pietra stał mężczyzna, patrzył na mnie, trzymał w ręku długi gumowy wąż skierowany w moja stronę, z węża lała się woda silnym strumieniem , wystraszyłam się że okno pęknie od siły tej wody, ale nie pękła tylko wdarło się troche wody przez drzwi.
    Kiedy wyszłam z tej kawiarni jakiś facet podał mi czerwona kopert,e, otworzyłam i zobaczyłam dużą kartkę / taką A4 / było cos napisane o spotkaniu/ pomyślałam kiedy czytałam że nie zna mojego adresu więc nie trafi...

    A tydzień temu zaraz po rozstaniu z partnerem mam taki sen;

    Idę z jakimś mężczyzną droga, była piękna słoneczna pogoda w dali zobaczyłam ławkę na której siedział olbrzymi niedzwiedż /był koloru czarno-brązowego/ podszedł do niego drugi niedzwiedz i trącił go delikatnie łapami w nos, a tamtem jak nie skoczy do niego i rozpoczęła się walka.
    Kiedy mężczyzna z którym szłam zobaczył to kazał mi wsiąśc do samochodu / samochód był piękny biały sportowy/ ja nie chciałam wsiąść , powiedziałam do niego, że ten samochod nie jest jego,że to kradzież... ale prosił abym wsiadła żeby się ochronić przed tymi niedzwiedziami.Wsiadłam , miałam trochę problemy żeby do niego wsiąść ponieważ miał niski dach, ale jakos w końcu w pospiechu wsiadłam i odjechalismy na drugą stronę ulicy na prawą stronę.

    Czy może mi Pani pomóc zrozumieć te sny..dziękuje ślicznie i życzę dużo serdeczności w Nowym Roku :-*
    Pozdrawiam OLA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen przekazuje ci wiadomość, że związek z którego odeszłaś nie ma szans na przetrwanie i że nie warto zgadzać się na próbę naprawienia go. Ten parter to jest właśnie to teraz- czyli sytuacja za rok i dwa będzie jeszcze gorsza niż teraz, jeżeli do siebie wrócicie. Ta woda to emocje, oskarżenia partnera wobec ciebie. Możliwe, ze teraz odeszłaś, bo wina jest jego, a potem on będzie chciał całą winą obarczyć ciebie. Druga część snu mówi o tym okresie, kiedy to będąc wolna chcesz na szybko znaleźć partnera. Przestrzega cię, abyś szukając bezpieczeństwa nie uwikłała się w związek, który będzie absolutnie nie taki jak powinien być, nie taki jakiego pragniesz. Lepiej stawić czoła niebezpieczeństwu samej niż wejść do "samochodu", który jest pełen niewygód i kłamstw. (jest kradziony w twoim śnie)

      Usuń
  27. Dobry wieczór, czy mogę prosić o interpretacje snu.

    Siedziałam na sankach, dziwne to było bo nikt mnie nie ciągnął a ja jechałam na nich, zobaczyłam z tyłu że jedzie bardzo szybko samochód, czuje że zaraz mnie potrąci i tak sie stało, uderzył we mnie, zranił mi do krwi prawą stopę, widziałam jak lała sie krew, a pozniej kiedy juz miałam ją zabandażowaną i znajdowałam się w domu przyszedł do mnie w odwiedziny mężczyzna, elegancko ubrany, cos miał w ręce ale nie pamietam, położył na stole, pozniej przyszedł drugi również ubrany w garnitur, na końcu przyszedł jeszcze jeden i ten był ubrany cały na czarno.

    Chciałam jeszcze napisać jeden sen bardzo krótki, sniła mi się moja siostra, była strasznie blada i ubrana była na biało, pokazywała mi że ma farbę białą na włosach.
    Dodam, że siostra moja jest bardzo chora i przestraszył mnie ten sen !!

    pozdrawiam i dziękuje.

    Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu sen nie jest pozytywny. Możliwe jednak, ze powstał tylko i wyłącznie, bo martwisz się o siostrę i jest wyrazem tego lęku. Przytulam < 3

      Usuń
    2. Zmartwiła mnie Pani, kochana Pani Krysiu tąinterpretacją, ja jednak mam nadzieje ze to tylko moje lęki i obawy ukazały się we śnie.

      Dziekuje Ala

      Usuń
    3. I tak trzymaj. :) Gdy martwimy się o bliskich, mnóstwo złych snów nas atakuje, które są jedynie wytworem tych lęków i nic poza tym.

      Usuń
    4. Powracam z ogromną prośbą Pani Krysiu, moja siostra która jest bardzo chora miała dzisiaj sen, wydawało jej się że nie śniła ale usłyszała głos naszego zmarłego Taty, który blisko niej zawołał jej imię, obudziła się i miała wrażenie, ze stał przy niej ponieważ ten głos był tak realistyczny. Strasznie sie boję o nią Pani Krysiu, oddalam jakiekolwiek obawy...prosze mnie uspokoić, ja tłumacze sobie to tak, że dał jej znak że czuwa przy niej, że jest bezpieczna:-(

      pozdrawiam ciepło Ala

      Usuń
    5. Dał jej znak, że czuwa nad wszystkim, że opiekuje się nią, że jest obok <3 Dużo siły życzę kochana dla całej rodziny. I zdrówka. <3

      Usuń
  28. Mój wpis będzie krótki. Pamiętam tylko mały fragment.
    Śniło mi się że jadłam truskawki. Była zima albo jesień (zimna pora romu) szłam chyba w swoim ogrodzie i zobaczyłam krzaczki z truskawkami. Liście zielone i długie lodyzki.pod nimi dogodne duże ciemno czerwone truskawki. Bałam się spróbować bo myślałam że są zepsute jak to poza sezonem ale wzięłam do ust,czerwone jak krew..ciemna czerwień dojrzałe..zdrowe truskawki,nie były zepsute..ugryzłam,smaku raczej nie miały..obojętne.. Koniec:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda mi to na erotyczne przygody z kimś starszym ;)

      Usuń
  29. Dzień Dobry Krysiu,
    Miałam dziś prawdziwie koszmarny sen, o którym nie mogę przestać myśleć. Zwykle zapominam wszystko, ale to było jakieś baaardzo nie do zapomnienia, traumatyczne wręcz. Piszę więc na gorąco, żeby nie zapomnieć. Jeżeli jesteś w stanie coś z tego horroru wywnioskować, to proszę Cię o pomoc. To były trzy etapy snu ( we wszystkich biorą udział zmarłe osoby), po których się budziłam, ale po ostatnim, około 5 rano już nie zasnęłam, bo bałam się.
    1 część – szpital połączony z jakimś miejscem gdzie odbywały się pokazy promocyjne różnych produktów ( to pewnie moja praca w podświadomości) i małe szpitalne pokoiki, trochę jak katakumby. W jednym z nich leży i umiera mama mojej przyjaciółki, która zmarła w sylwestra 2012 i mamy razem z przyjaciółką świadomość, że umiera po raz drugi. Przychodzi co jakiś czas pielęgniarka i sprawdza czy już umarła. Patrzy na zegar i jest chyba 8:37, i mówi że umrze o 8:39. Przyjaciółka mówi, że tym razem może spokojniej i bardziej świadomie patrzeć jak odchodzi. Po chwili przychodzi pielęgniarka i mówi, że mama zmarła i lekarz zleca uporządkowanie łóżka i pomieszczenia i chowa zwinięte białe skarpetki. Odprowadzam przyjaciółkę do domu, gdzie czeka na nią mąż, który nie jest tym obecnym w rzeczywistości, nie ma też w śnie dzieci, których faktycznie ma 2. Smutno mi że nie ma ochoty być ze mną i mów że odezwie się jak będzie potrzebować. I okazuje się że akcja snu ma miejsce w naszym rodzinnym mieście na podkarpaciu, które opuściłyśmy zaczynając studia 23 lata temu.
    2 część – kolejny etap snu - stoję na jakimś balkonie i nagle widzę na balkonie naprzeciw moją zmarłą babcię, która jest bardzo poważna i trzyma za ramiona mojego kuzyna, który jest w tym śnie 4 letnim dzieckiem. Dzieciak chce wspiąć się na parapet, czy coś takiego, bo bardziej przypomina to betonowe wzniesienie, za którym jest przepaść i ulica. Widzę nagle innych ludzi, którzy łapią wspinające się dzieci na ten beton. Jedna kobieta trzyma dziecko malutkie, jakieś półroczne, jedynie za mały palec u stopy. Jestem przerażona i oburzona, dlaczego ci ludzie pozwalają dzieciom na takie zabawy. Dziecko spada na ulicę, głową w dół, słyszę przerażenie matki, chcę pomóc ale nie mogę, po chwili słyszę sygnał karetki i ktoś mnie uspokaja, że karetka jedzie po dziecko, więc pewnie przeżyło.
    3 część – wracam do mojego domu, wszystko cały czas w rodzinnym mieście. Idę osiedlem, spotykam jakieś 3 psy i wchodzę do mieszkania. Wiem, że mamy nie ma a siostra na wakacjach i boję się że spotkam tam ojca ( nie żyje od 14 lat). Moi rodzice są w stanie rozwodu, czy separacji, uciekam przed nim ale mnie woła i dogonił. Wchodzę do mieszkania, bałagan, wszędzie wiklinowe kosze ze śmieciami, pełno okruchów. Tłumaczę że mama śpieszyła się z wyjazdem. Znajdujemy się w moim pokoju, który wygląda jak z czasów dzieciństwa, ojciec ma twarz skacowanego typa. Stoi i mówi, że pomimo, że nie mieszka razem z nami to i on i mama mnie kochają. Patrzę na niego i boję się, i nagle zza jego pleców wychodzi ogromny żółto – zielony wąż boa, zawija się wokół szyi ojca i podnosi do góry. Ojciec przerażony zaczyna się dusić i umierać. Patrzę na to i pierwsze myślę, że lepiej że umrze, bo sprawy się rozwiążą same, ale nagle zrywam się do kuchni po nóż i wpadam do pokoju zabijać węża. Nie wiem czy ojciec przeżył, bo leżał, a ja się obudziłam. I uwierz mi Krysiu już nie chciałam więcej tej nocy zamykać oczu. Co to miało być to nie wiem, coś te zmarłe osoby chciały mi powiedzieć? Nie mogę tego w żaden sposób ułożyć a jednocześnie myślenie o tym śnie przeraża mnie do szpiku kości, bo oczywiście nasuwa mi się jakieś nieszczęście nadchodząca. Jeżeli możesz Krysiu coś na ten temat powiedzieć, to bardzo Ci dziękuję.Wiem, że długi... przepraszam ;-)
    Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku i pozdrawiam z Krakowa. Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że tej nocy przerobiłaś jakąś traumę z dzieciństwa, której być może nawet nie pamiętasz. Albo z wczesnego dzieciństwa, albo z poprzedniego życia nawet. Zwróć uwagę na fakt, że w każdym z trzech snów pojawia się temat czyjejś śmierci i twojej bezsilności. Pierwszy- koleżanka nie pozwala ci sobie pomóc, w drugim nie masz wpływu na zachowanie innych a w trzecim - tu już ci się udało. Bierzesz udział w akcji. Twój opiekun wkroczył po raz trzeci z odpowiednim snem, aby dać ci kolejną szansę na wkroczenie w akcję. I wkroczyłaś. ;) Przekonałaś siebie, pomimo iż chciałaś, aby ojciec zmarł, bo to było mniejsze zło. Ta trauma miała związek prawdopodobnie z sytuacją, gdy pozostałaś obojętna na czyjeś działania. Dlatego też w snach brały udział osoby zmarłe. W dwóch pierwszych byłaś jakby trzecią osobą, ale w ostatnim chodziło o twojego ojca.Dwa pierwsze sny cię przygotowywały do trzeciego.Dwa zwiastuny a w trzecim prawdziwa akcja. Katakumby to właśnie miejsca związane z podświadomością. W twoim śnie były pokojami szpitalnymi- a szpital to miejsce gdzie się leczymy, naprawiamy, odzyskujemy zdrowie. Tak więc potraktuj ten horror z tamtej nocy jako bardzo ważną terapię :)

      Usuń
    2. Dziękuję Krysiu bardzo bardzo, choć daje mi to do myślenia ogromnie i w sumie ciągle jest to zagadka. Ale jeżeli sie leczę za jakiejś traumy, której nie pamietam to pewnie tylko sie cieszyć, bo zrzucam pewnie coś co mi w podświadomości ciąży i być może blokuje w jakiś momentach życia. Wiedziałam, ze to musi być coś ważnego, bo do tej pory pamiętam każdy szczegół tego snu, a zwykle zapominam wszystko po przebudzeniu. O rany! Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam gorąco. Agata

      Usuń
  30. Pani Krysiu czy jakieś odpowiedzi się pojawią? Pozdrawiam serdecznie :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie krzycz ;) ;) Nie zawsze mam obraz sytuacji od razu. Pozdrawiam <3

      Usuń
  31. Witam serdecznie, czy mogę prosić o interpretacje mojego wczorajszego sn

    Zeszłam na dół do piwnicy, weszłam do jednego z pomieszczeń, coś tam układałam sprzatałam, pozniej zamknęłam na kłódkę, kiedy miałam odejść spojrzałam na podłogę i zobaczyłam leżącą biżuterię, była tam bransoletka którą wzięłam do ręki, naszyjnik i jeszcze coś ale nie pamiętam, schowałam to wszystko do reklamówki i poszłam do mieszkania. Pamiętam że jeszcze miałam zamknąć drugą piwnicę ale pomyślałam że zrobie to pozniej.
    Pozdrawiam ciepło

    Renata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z czego była ta biżuteria? Piwnica to nasza przeszłość. Coś akurat porządkujesz, albo wkrótce będziesz. Biżuteria tworząca krąg w tym przypadku odnosi się do sytuacji już zakończonych (własnie dlatego, ze były w piwnicy). Biżuteria zazwyczaj spełnia się jako symbol przykrości. Zwłaszcza jeżeli jest złota. Bardzo możliwe, że wyjdą na wierzch stare sprawy.

      Usuń
    2. Nie pamietam z czego była biżuteria, ale widziałam kamienie na tej bransoletce która była na takie zapięcie, ale nie była zapięta...pamietam jeszcze, że te piwniece posprzątać i zamknąć kazał mi tatuś który juz nie zyje od ponad roku, a moja mamusia która także nie zyje od kilkunastu lat prała moje majtki, chciałam założyc białe ale ponieważ były mokre więc założyłam męskie czarne bokserki :-)))

      Czy to zmienia interpretacje snu ? Dodam, że mamy kryzys z partnerem a ja jestem niezłomna w postanowieniu i nie odpuszczę !! Renata

      Usuń
    3. W takim razie te bransoletki to już są te przykrości, które przechodzisz. A te bokserki oznaczają twoją "męską" siłę i twarde postanowienie. Pozytywnych wyników końcowych życzę.

      Usuń
    4. Twarde postanowienie..to jest TO !!! Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za pomoc :-*

      Usuń
  32. Dobry wieczór Pani Krystyno, mam ogromną prośbę jesli chodzi o pomoc w zrozumieniu mojego snu.
    Pokłociłam się dosyć ostro z partnerem, nie odbieram jego telefonów , nie odpisuje i po 2 dniach od kłotni mam taki sen;

    znajduje się w mieszkaniu w którym jest kobieta i mężczyzna / chyba to było małżeństwo/ mam głowę położoną na jej kolanach, głaszcze mnie po głowie, kątem oka widzę jak mężczyzna patrzy na tą kobietę i się uśmiecha, czuję we śnie chociaż oni nic nie mówią do siebie, ale odbieram to podświadomie, że jestem dla tej kobiety jak jej własne dziecko którego nie mają...przez sen czułam ciepło, serdeczność i emocjonalną bliskość, dłonie kobiety były delikatne..to było Pani Krysiu bardzo piekne uczucie.
    Pózniej zobaczyłam bardzo wysokiego i szczupłego mężczyznę, był kompletnie nagi, jednak we śnie rzuciły mi się najbardziej jego nagie plecy i to, ze był zgarbiony - przekrzywiony na prawą stronę, miałam wrażenie że chyba czesał swoje włosy w lustrze.

    Jakaś podpowiedz Pani Krystyno ? Dziękuje i pozdrawiam

    Marysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny sen zapowiadający opiekę sił wyższych. Zastępcza matka pełna miłości to bardzo ważny aspekt snu. Zobaczyć plecy kogoś to znaczy znać wszelkie jego sekrety, czyli inaczej pojawi się osoba, która nie będzie niczego ukrywała przed tobą.On patrzył w lustro, wydarzy się to szybko. I teraz kim jest ta zastępcza matka- nie wiem dokładnie. Mozę symbolizować twoich opiekunów duchowych, ale może również twoich teściów. Jeżeli oni mają tylko syna, to będziesz ich jedyną córką. Sen czasem troszkę zmienia kolej rzeczy.Czesać włosy- dokonywać ważnych przemyśleń. Golizna to fakt, mówiący o życiu bez problemów- nic na sobie nie dźwiga, nie ma obciążeń, obowiązków.

      Usuń
  33. Dzień dobry. Dzisiaj miałam sen o pożarze. Palił się dom sąsiadów a w szczególności poddasze. Było więcej dymu niż ognia który lekko wychodził z okien. Nikogo nie było,ludzi,staży tylko jak by ja sama,stałam i się na to patrzyłam,żadnych uczuć tak bezinteresownie. To było za dnia.Taki obraz mi został po śnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pożar to w praktyce symbol albo kłótni albo kradzieży. Przypomnij sobie ile kondygnacji miał ten dom w twoim śnie. Parter to teraz, pierwsze piętro to za rok. Ale również to nasze wyższe poziomy rozwoju duchowego. Dym to znak utraconych nadziej, oczekiwań. To rozczarowanie. Coś poszło z dymem. Poddasze oprócz tego, ze określa czas jest symbolem naszych najwyższych względem czegoś oczekiwań.Okna to również sposób w jaki postrzegasz rzeczywistość. Sen może dotyczyć sfery praktycznej ale może i psychicznej(jak każdy sen). Moze być również symbolem postrzegania cię przez tych własnie sąsiadów./ Moze twoja podświadomość próbuje ci pokazać,że oni nie wierzą w ciebie, będą rozczarowani tobą, twoim zachowaniem. Albo ty rozczarujesz się ich. W każdym bądź razie, coś co jest związane z nimi nie spełni się po twojej myśli.Jeżeli tak naprawdę nic z nimi cię nie łączy, mogą być jedynie symbolem czegoś/kogoś. Musisz sama tego poszukać. Aby było ci łatwiej, podam przykład- jeżeli oni są z innego kraju może chodzić o twoje wyjazdu do innego kraju. Jeżeli sąsiad ma to samo imię co ktoś kogo kochasz, moze chodzić o tego kogoś. Pomyśl, spróbuj dopasować ten sen do swojej rzeczywistości, której ja nie znam. Pozdrawiam.

      Usuń
  34. Pani Krystyno, śniło mi się, że widziałam swoje wypadnięte rzęsy na umywalce, zbierałam je w pęczki i pokazywałam komuś, jakie są długie, 2 cm. Czy to coś znaczy? Hanka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzęsy to wielka ozdoba kobiety. Umywalka jest częścią łazienki, która odpowiada za stan zdrowia, zarówno fizycznego jak i psychicznego.Ta sytuacja w śnie wygląda trochę tak, jakby ci chciała zwrócić uwagę, byś nie skupiała się na tym co było fajne, ładne w Tobie. czy w Twoim życiu, ale zbudowała coś nowego, "załatała dziurę" nowym pomysłem, upiększyła od nowa. Pomyśl o jakiej sytuacji mówi sen, do czego dokładnie to pasuje....

      Usuń
  35. Pani Krystyno mam prośbę odnośnie snu, ale zanim napiszę jaki symbol mi się pojawił we śnie , słowo wyjasnienia.
    Po kłotni z partnerem po tym jak powiedziałam, że nie poświęca mi czasu, że rzadko się spotykamy /mieszkamy 250km od siebie/ zarzuciłam mu to, że odnoszę wrażenie że mnie zdradza, że poświęca czas innej kobiecie.
    Po tym zdarzeniu we śnie zobaczyłam wielbłąda, jakiś mężczyzna go prowadził, nie wiem czy to ma znaczenie jakiekolwiek ale wielbłąd był dwugarbny, koloru brązowego, pojawił się również zupełnie nagle tuż obok mnie, duży pies /owczarek/.
    Kiedy wstałam przypomniałam sobie kiedyś słowa które do mnie partner powiedział po jakiejś sprzeczce że ma dosyć udawadniania że nie jest wielbłądem...strasznie mi to utkwiło w pamięci. Na drugi dzien przyśnił mi się dom, jakiś mężczyna go podpalił, widziałąm ogień..niestety tylko tyle zapamietałam.
    Pani Krystyno to jest tylko taka moja dygresja bo może taki symbol we śnie ma inne znaczenie.
    Proszę o słowo wyjaśnienia.

    Dziękuje i pozdrawiam . Marzena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen o wielbłądzie jest tutaj tylko sygnałem, że chodzi o niego.I raczej podkreśla fakt, że jeszcze będzie rozmowa na ten temat. Ogień to kłótnia.A to, ze podpalił go ktoś kogo nie znasz oznacza, że będzie się zachowywał tak, jak nigdy do tej pory. Natomiast ten pies, który się pojawił symbolizuje albo jego, jeżeli jest to mężczyzna dobrze zbudowany o bujnych włosach. Jeżeli nie, symbolizuje kogoś innego.

      Usuń
    2. Dziekuje ślicznie Pani Krysiu za rozjaśnienie mi znaczenia tego snu, pozdrawiam serdecznie :-*
      Marzena

      Usuń
    3. Dobry wieczór Pani Krystyno powracam do Pani z zapytanie i ponowną prośbą ponieważ miałam wczoraj dziwny sen, na samym początku znajdowałam się w mieszkaniu, zobaczyłam mężczyznę / zdawało mi się że to był mój brat/ który wnosił nowe meble zapakowane w przezroczystą folie, meble były koloru zielonego jabłuszka.
      Pózniej podeszłam do łożeczka w którym leżało niemowle, na jego widok ucieszyłąm się...ale pozniej zdarzyło się coś dziwnego, w łózeczku w którym wcześniej leżało niemowle zobaczyłam brązowego pieska zawiniętego w białą pieluchę, był calutki owiniety łącznie z łebkiem, głaskałam go i czułam radość i spokój.

      Co to może oznaczać?
      Przeczytałam wpis na Pani blogu odnośnie rodzącego się zamiast dziecka-zwierzątko ale ja nie śniłam o porodzie ale tylko to co opisałam wyżej..zamiast niemowlaka-piesek.
      Czy to może dotyczyć sytuacji osobistej o której pisałam wczesniej?

      Pozdrawiam serdecznie Marzena

      Usuń
    4. Tak. Sen ponownie nawiązał do twojej sytuacji uczuciowej. Dziecko zapowiada nowy początek pełen wyzwań, ale zamiast tego pojawia się nowy wierny przyjaciel. Bardzo możliwe, że Ty oczekując na poprawę sytuacji między wami poznasz kogoś, kto sprawi, że będziesz czuć się wspaniale. I tego Ci serdecznie życzę. :) A odnośnie mężczyzny wnoszącej mebel- to symbol kogoś, kto właśnie się przeprowadził, albo jest na etapie nowego początku w swoim życiu. Skojarzenie z bratem, jest sygnałem, że ten ktoś nowy w twoim życiu, ma coś z nim wspólnego. Moze imię, może znak zodiaku, może ten sam zawód.

      Usuń
    5. Dziękuje Pani Krysiu za zrozumienie i objasnienie,chciałam opisać mój wczorajszy sen w którym to matka mężczyzny którego nie znam przywiozła owoce m.in. truskawki duże piekne czerwone, dwa woreczki ciemnych owoców i nie wiem czy to były jagody czy porzeczki, nie wiem ale były ciemne, męzczyzna wsypywał do koszyka wiklinowego te truskawki dla mnie a te 2 woreczki chciała mi dać matka jego ale mężczyzna wziął jeden woreczek tych ciemnych owoców dla siebie ,a jeden woreczek dał mi.
      Znalazłam się na zewnatrz, stała tam starsza kobieta / to była ta matka tego mężczyzny która wczesniej dawała mi owoce, była z psem, zauważyłam że pies ma chore lewe prawe oko które nie miało zrenicy, coś mi opowiadała na temat tego psa ale nie pamietam treści rozmowy.

      Pozniej jechałam busem, miałam ze sobą te owoce, jakies worki z ubraniami, torby...jechałam do domu, było jedno wolne miejsce w tym busie ale nie chciałam siadać i ustapiłam to miejsce starszej kobiecie, kiedy przyjechałam na miejsce podeszłam do kierowcy zapytałam ile płacę, powiedział że obojętnie jaka by nie była długa droga to za trasę bierze 20 zł, wyciagnęłam z potfela pełnego banknotów 20 zł i podałam kierowcy. Jakis mężczyzna pomagał mi wynosić te bagaże z busa.

      Czy to ponownie Pani Krysiu ma jakis związek z moim poprzednim snem?

      Zaniepokoił mnie jeden sen który miałam ze 3 dni temu, zapamietałam tylko to że jakaś kobieta wprowadzała mnie w stan hipnozy, pamiętam że opowiadałam jej co widzę, jakieś srebrne kółko, zobaczyłam 3 karty tarota, zapamietałam tylko pierwszą którą był giermek buław, tamte dwie znałam nawet powiedziałam głośno jakie to były ale nie pamietam. ten sen był tak realistyczny że wystraszył mnie ten sen nie na żarty.Pozniej znów poprosilam ja o hipnoze ale było dużo ludzi i był hałas, wiec nie mogłam się skoncentrować, kobieta połozyła mi na plecy ciepły ręcznik, poczułam że odlatuje..ale to trwało może 2 -3 sekundy i znów ocknęłam się.
      Pani Krysiu czy cos mi zagraża, czy to może ktoś próbuje na mnie jakieś "czary" odczyniać ?

      Pozdrawiam ciepło Marzena

      Usuń
    6. Pani Krysiu, kiedy czytałam wpis to zauważyłam że przy zdaniu o tym chorym oku psa nastąpiła pomyłka...prawidłowo ma być " PIES MIAŁ CHORE PRAWE OKO , WYGLĄDAŁO TO JAK ZAĆMA ".

      Przepraszam, jak się pisze dużo i szybko to zdażają sie pomyłki.

      :-)))))))

      Usuń
    7. Mężczyzna, którego nie znasz może być kimś nowym, kogo poznasz, ale może i być twoim byłym jako znak, że ..takiego to ty go nie znasz. On daje ci truskawki czyli symbol erotyki, miłości. Matka daje owoce, które symbolizują smutek i cierpienie. Syn bierze pół dla siebie. To wszystko znaczy, ze rozmawiają o was, on chciałby wrócić, matka jest przeciwko temu, obwinia cię. On jednak uważa, że wina jest po stronie obydwojga. Powrót autobusem do domu- udało ci sie odnaleźć siebie, postawiłaś na swoim, ale zapłaciłaś za to związkiem (20 zł- 2 to liczba związku).

      I teraz kolejna sprawa. Gdyby nie rycerz buław i ciepły ręcznik powiedziałabym, że są to senne rozmowy z podświadomością. Ale nie są. Ktoś próbuje wywrzeć wpływ na twoje decyzje. Zrób sobie oczyszczenie i poodcinaj mentalnie te kontakty. To nie jest czarna magia w groźnej wersji, ale jest to zniewolenie.

      Usuń
  36. witam Pani Krysiu. Dzis mialam dziwny sen. Jestem w jakims domu , jest ciemna noc podeszlam do okna i w tym czasie zobaczylam na ciemnym nniebie jakby ono sie otworzylo, taki okrag ktory wirowal wokol wlasnej osi, z niego wyskakiwali jacys ludzie i rozbiegali sie na wszystkie strony.I zaraz zobaczylam jak moj ojciec z bratem wyjezdzaja z szopy pieknym bialym nowym autem i szybko oddalaja sie w przeciwna strone a za nimi pobiegl jeden wyskakujacy z tego okregu.Stalam w oknie przy zgaszonym swietle , kotek podszedl do mnie zaczal miauczec i lasic sie , chcial wyjsc na dwor wiec uchylilam mu cichutko drzwi ale jak tylko wyjrzal zjezyl sie i cofnal spowrotem do domu.Zaczelam sie niepokoic ze ten gosc pobiegl za moim ojcem i bratem wiec zadzwonilam do nich , odebral ojciec powiedzial ze sa bezpieczni zebym sie nie martwila i ze musza konczyc bo ich w koncu namierza. Okazalo sie ze wczesniej zrobili jakis podziemny garaz z kamuflarzem, jakby spodziewali sie tego zajscia.Tylko dlaczego uciekali i dlaczego zbudowali to schronienie?I sen sie skonczyl.Z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam :}DOROTA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen zapowiadać może zetknięcie się ze sprawami zupełnie Ci nieznanymi, budzącymi lęk. Prawdopodobnie dowiesz się o czymś co już dawno zaplanowali twój ojciec i brat. Trzymane to było w tajemnicy. Jakiś plan,przedsięwzięcie które jednak mają całkowicie pod kontrolą. Kosmici są symbolem osób, którzy zachowują się niezrozumiale, tak jakby byli nie z tego świata.Odczujesz własne wyobcowanie. Sen najczęściej bardzo przesadza, rzeczywistość może dotyczyć po prostu czegoś, co dwaj panowie przygotowali w tajemnicy. Coś co nie dotyczy Ciebie bezpośrednio, ty jednak dowiesz się o tym przypadkowo. Nie spodobają Ci sie kontakty ich dwóch z dziwnymi ludźmi.

      Usuń
  37. Śniło mi się,że jestem w sali szpitalnej,siedzę na krześle a obok mnie leży mężczyzna (mi obcy) w śpiączce. Nad nim stoi (wg mojego odczucia we śnie) pięlegniarka i go bada stetoskopem. Ja w tym śnie tylko siedziałam i patrzyłam się na tego mężczyznę. Proszę o pomoc i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, ze dowiesz się o takiej sytuacji. O tym, ze ktoś ze znajomych powie ci o kimś kto zapadła w śpiączkę.Nie znałaś go więc i nie dotyczy Twoich bliskich.

      Usuń
  38. Dobry wieczór Pani Krystyno,
    kilka miesięcy temu miałam czas, kiedy zaszły zmiany w moim życiu i jak nigdy pojawiło się w tamtym czasie bardzo dużo snów. Bardzo rzadko pamiętam, co mi się śniło, ale w tamtym okresie były one tak realne i tak dziwne... Nie chcę oczywiście teraz prosić o interpretację wszystkich, ale jest pewien sen, który utkwił mi w pamięci, przede wszystkim, ponieważ wzbudził we mnie uczucie strachu. Ponieważ sporo czasu upłynęło to nie pamiętam pewnie sporo szczegółów i coś mogę mylić, ale oto on: Jestem w jakimś pomieszczeniu, wygląda jak laboratorium, wszystko jest białe i metalowe, takie sterylne. Przechodzę przez kilka pomieszczeń (wydaje mi się, że byli w nich jacyś ludzie, ale nie pamiętam tego dokładnie, z pewnością nikt, kogo zapamiętałam lub rozpoznałam). W końcu jestem w "ostatnim" pomieszczeniu i zdaję sobie sprawę, że za drzwiami jest szczelnie zamknięta komora, w śnie pomyślałam o gazowej i wiem (nie wiem skąd), że będę do niej wchodzić, ale nie czuję nic, nie próbuję uciekać ani znaleźć innego wyjścia. Nie robię nic. Po chwili w tym samym pomieszczeniu siedzę przed lustrem, przy białym pustym blacie i w lustrze widzę kobietę, która idzie w moją stronę. Ma na sobie taki ochronny gumowy kombinezon (oczywiście biały), w sumie to bardziej czuję, niż widzę, że to jest kobieta, bo jest cała zakryta, a jej twarzy też w lustrze nie widzę (ale wiem, że miała czarne włosy, chociaż dopiero po obudzeniu zdałam sobie sprawę, że przecież ich nie widziałam tak samo jak twarzy). Podchodzi do mnie od tyłu i mnie obejmuje za szyję (jej głowa jest koło mojej z prawej strony, gdyby nie gumowa maska to byśmy się dotykały policzkami, jej dłonie są splecione i leżą na mojej klatce piersiowej a jej ręce na moich ramionach), wygląda to jak uścisk przyjacielski, ale ja wtedy poczułam strach i chyba zimno i wewnętrznie wiedziałam, że to z przyjaźnią nie ma nic wspólnego. Wiem, że ona coś do mnie wtedy wyszeptała, ale nie pamiętałam tego nawet po przebudzeniu (mam w głowie pewne słowa, ale nie mam pewności, że one dokładnie wtedy padły, więc wolę ich nie przytaczać). Już w czasie snu i od razu po obudzeniu przyszła mi do głowy tylko jedna kobieta.
    Jeśli zechce Pani zinterpretować ten sen, to będę bardzo wdzięczna :). Chociaż nie wiem, czy bez szerszego kontekstu i znajomości spraw, które wtedy wokół mnie się wydarzyły jest to możliwe.
    Oczywiście z góry bardzo Pani dziękuję :),
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  39. Potrzebowałam trochę czasu aby zrozumieć sens tego snu. Oto, co mi podpowiedział mój Opiekun.
    W tym życiu masz przy sobie osobę, która już raz cię zdradziła (stąd wspomnienie komór gazowych), ale te pomieszczenia, które mijałaś, to poprzednie wcielenia, tak więc sytuacji nie odnosi sie tylko do czasów komory gazowej ale do wielu wspólnych wcieleń. Sny związane z lustrem sprawdzają sie w bardzo krótkim czasie, a więc już najprawdopodobniej miało miejsce coś, co z tym snem jest związane. Za plecami są sprawy, które na nas spadają, atakują nas, których nie mamy możliwości zobaczyć. Ty jednak zobaczyłaś to w lustrze. tak więc myślę, że podstęp tej kobiety udało ci się w porę zauważyć, pomimo iż chyba się jej nie przeciwstawiłaś. I tu widać bardzo mocno zarysowany ważny temat.

    Jeżeli ta osoba jest przy Tobie przez tyle wcieleń i sprawia Ci ból, a Ty nie reagujesz, to już najwyższy czas, aby zająć się tym tematem. Stawić jej czoła , przeciwstawić się, co zakończy waszą wspólną lekcję karmiczną i równocześnie przeprowadzić głębokie oczyszczanie , wybaczanie. I sobie i jej.
    Przeanalizuj teraz raz jeszcze(biorąc pod uwagę moje słowa) cały sen i sytuacje różne w Twoim życiu od momentu snu do teraz. Zastanów się dlaczego kojarzysz te kobietę ze snu z tą konkretną z Twojego otoczenia.
    Pamiętaj, że ktoś kto czyni ci zło, jest często tylko Duszą, która zdecydowała się pełnić rolę "kata', abyś Ty mogła nauczyć się czegoś, abyś mogła coś przeżyć, zaznajomić się na własnej skórze z np. bólem, opuszczeniem, zdradą. Dopóki takiej osoby nie zastopujesz, dopóty ona będzie powracać i zadawać ci te same lekcje.


    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  40. DZIEŃ DOBRY.
    Dzisiaj miałam dwa sny.
    1. Śniło mi się że przytulałam się do ogromnego- rasy coś w stylu bernardyna(nigdy nie miałam,nie mam i nie widziałam na żywo takiego psa),miał taką śliczną,białą miękką sierść. Kiedy go głaskałam wyczułam u niego wpitego kleszcza. Był ogromnych rozmiarów jak naturalnie może wyglądać tylko kolor mi nie pasował bo ten kleszcz był taki pudrowy? beżowy?.Od razu zawołałam tata by go wyciągnął i kiedy szukaliśmy dalej to jeszcze znaleźliśmy 2 takie same...Potem psa przewróciliśmy do góry brzuchem i tata zaczął jego piękną i pokręconą sierć czesać grzebieniem ... może to głupi opis ale cóż :D

    2. Drugi sen byłam w swoim liceum w którym się uczyła chociaż odbiegał od rzeczywistości ale tak czułam we śnie, że to jest właśnie moje liceum.Tylko teraz mnie zdziwił korytarz bo cały był biały i było bardzo dużo drzwi takźe w tym kolorze. Byłam tam ze swoimi najlepszymi koleżankami z tych czasów. W łazience spotykałam koleżanki z klasy ale ani one ani ja do nic nie mówiłam "cześć" po prostu jak byśmy się nie widziały,nie znały. Potem z tymi moimi najlepszymi koleżankami znalazłyśmy telefon który był własnością osoby,kobiety której wogóle nie znam (było w telefonie napisane jej imię i nazwisko) Poprzeglądałyśmy ten telefon potem stwierdziłam,że chcę wyjść z tej szkoły i zaczełam szukać wjyścia na zewnątrz i co zejdę na piętro to był korytarz i dalszy ciąg dzrwi,to ja znów o piętro niżej i znów korytarz nie ma końca....nie ma wyjścia. Schody były bardzo szerokie i lekko zakręcone.Nagle spotkałam moją szefową i jak mnie zobaczyła krzyknęła "a co ty tutaj robisz?!" (mamy pracę wogóle nie związaną ze szkołą i uczniami) porozmiawiałyśmy sobie,potem zobaczyłam jakiegoś zakonnika,brata w habicie (grubego w średnim wieku mężczyznę) który czekał na lekcje i sen się skończył.

    Sen chaotyczny czasami bez sensu ale starałam się wszystko opisać bo każdy sen ma jakieś przesłanie ... Z góry dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pies to przyjaciel, który jak widać ze snu będzie potrzebował Twojej pomocy, bo ktoś się do niego "przyczepił". Mozę symbolizuje kogoś kogo już znasz, ale moze być to również nowy znajomy. Z kolei drugi sen, o ile nie był tylko zwykłym wspomnieniem z lat szkolnych, to oznaczać może jakiś kontakt z kimś z tamtych lat. Symbol telefonu oznaczać moze, że te kontakty odnowione tylko na odległość przebiegać będą. Zastanawiający jest fakt, ze nie mogłaś z tej szkoły wyjść. To brzmi jak przestroga, by nie wgłębiać się za bardzo w tematy z przeszłością związane, jeżeli takowe się pojawią.

      Usuń
  41. Dzień dobry,
    mam serdeczną prośbę odnośnie interpretacji snu mojej siostry, a sen dotyczył mojej osoby ;
    Jest piękny dzień, jadę czerwonym dużym fiatem z moim Tatusiem / zmarł 1,5 roku temu/.
    Tatuś odwozi mnie na stację pkp pomaga mi wsiąść do pociągu i odjeżdzam do Olsztyna.Dlaczego akurat do Olsztyna, nie wiem ponieważ mieszkam na południu Polski.
    Naczytałam sie senników i przeczytałam że jesli zmarły zabiera kogoś ze sobą to ta osoba umrze / dosłownie tak to odczytałam/ więc stracha mam Pani Krystyno niemałego :-(((


    To był sen siostry a ja śniła, że jade autobusem, w pewnej chwili zorientowałam się, że autobus przejechał mój przystanek, wstałam z siedzenia i patrzyłam ze strachem jak autobus oddala sie od mojego przystanku. Kiedy się zatrzymał zmartwiłam się ze nie teraz nie trafię z powrotem,ale jakaś osoba niestety nie wiem czy to była kobieta czy mężczyzna, zaoferowała mi pomoc. Koniec snu.
    Nie wiem, moze to istotne, mamy kryzys w związku partnerskim moze to będzie miało z tymy snami jakis zwiazek.

    Pozdrawiam serdecznie Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Moniko
      Rzeczywiście są tu aż dwa aspekty, (i zmarły i pociąg)które kojarzą sie z zakończeniem. Nie chodzi jednak o Twoją śmierć, a raczej o sytuacje z twojego życia, związku. Tata pozostawił cię i pozwolił odjechać. Pokazał tylko, ze będzie Cię wspierał do momentu gdy podejmiesz decyzję odnośnie tego związku. Czerwony kolor zazwyczaj oznacza "szybko, wkrótce". Odległość od miejsca zamieszkania do Olsztyna wskazuje, ze zmiany czekają cię spore. To samo drugi sen. Pokazuje, ze trzeba będzie się cofnąć do tyłu, może zacząć coś od nowa, jeszcze raz. Życzę, aby sprawy ułożyły się pomyślnie dla Ciebie.

      Usuń
    2. Dziękuje ślicznie, Pani Krysiu uspokoiła mnie Pani...bałam się odczytać tą interpretacje, ale w głebi duszy czułam, ze ten sen ma zwiazek z moją osobistą sytuacją związkową.
      Bardzo...bardzo DZIĘKUJE :-***

      Usuń
  42. Ponownie się kłaniam Pani Krystyno. Szłam drogą przez łąkę pełną pięknych kwiatów. Szłam i szłam dosyć szybkim krokiem i wiedziałam, że na końcu tej drogi czeka na mnie mama. Bardzo przyjemnie mi się maszerowalo. Była piękna słoneczna pogoda no i te cudowne kwiaty. Nie wiem czy doszłam do kresu. Pamiętam tylko że szłam i szłam. Chciałam zaznaczyć, że moja mama żyje. Jeśli znajdzie Pani chwilkę czasu, proszę o interpretację. Pozdrawiam serdecznie. Beata.

    OdpowiedzUsuń
  43. Ponownie się kłaniam Pani Krystyno. Szłam drogą przez łąkę pełną pięknych kwiatów. Szłam i szłam dosyć szybkim krokiem i wiedziałam, że na końcu tej drogi czeka na mnie mama. Bardzo przyjemnie mi się maszerowalo. Była piękna słoneczna pogoda no i te cudowne kwiaty. Nie wiem czy doszłam do kresu. Pamiętam tylko że szłam i szłam. Chciałam zaznaczyć, że moja mama żyje. Jeśli znajdzie Pani chwilkę czasu, proszę o interpretację. Pozdrawiam serdecznie. Beata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łąka i kwiaty, słońce to pozytywne akcenty. Tak samo obecność mamy, która żyje. Moze symbolizować Ciebie samą w nowej roli. Nie planujesz dziecka? A może jest to jakiś kolejny etap twojego rozwoju duchowego. Sen nie zawiera elementów, które mogłyby wieszczyć przykre wydarzenia, więc sądzę że sen jest obrazem siły i zdrowia. Być może również polepszenia waszych wspólnych kontaktów, albo starych spraw jeszcze z dzieciństwa.

      Usuń
  44. Śnił Mi się fragment mojego ogrodu gdzie posadzone są sosny. Wielkie,wysokie..przyszlam tam z mamą. Ktoś cześć z nich powyrywal i poprzecinal przy korzeniu. Leżały korzenie powyrywane z ziemi (ogromne) i pnie drzew poodcinane od korzeni (pnie zdrowe grube solidne) cześć z nich już ktoś ukradl. Wyciągnął przez dziurę w siatce,przy tym rozwalił żywopłot żeby te drzewa wyciągnąć. Był dzień. Mama panikowala ja ją uspokajajalam. Byłam trochę przestraszona bałam się trochę tych zlodzeii a z 2 str myśli na zasadzie że mleko się rozlalo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drzewo to "Ja" każdego człowieka, zdrowie, bezpieczeństwo.Korzenie to życiowa stabilność. Ktoś sieje spustoszenie w Twoim życiu, podkopuje Twoją pozycję.Ewidentnie kradnie co Twoje i niszczy wszystko dookoła. Twoja myśl świadczy o tym, że już to się stało, ze nie można tego cofnąć, można tylko posprzątać i budować wszystko od nowa. Dużo siły życzę w budowaniu od nowa <3

      Usuń
  45. a moj drugi sen... to snilo mi sie ze w moim domu w duzym pokoju..nie bylo firanek, jakby trwalo sprzatanie, na zewnatrz pogoda ladna, wg mmnie lato.. byl u mnie kolega z pracy, ktorego znam tyle o ile (w zyciu) przyjechal z wielkkim czarnym kudlatym psem.. ten pies byl na smyczy , chyba mial na sobie jakies ubranie..troche nietypowe bo to byl wielki pies... siedzial ze mna i z kolega na kanapie.. byl mily, taki kudlacz...choc wzbudzal we mnie troche strachu... ten kolega usmiechniety, wesoly, patrzyl mi ciagle w oczy.. bylismy tez w lazience umyc rece... ja on i pies.. byla tez moja mama wesola ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duży pokój, gościnny to ta część twego życia związana z kontaktami z ludźmi znanymi ci i z nowymi. Okna bez firanek umożliwiają łatwą obserwację środowiska, w sensie wszystko jest dla ciebie od razu widoczne z detalami. Kolega może symbolizować albo samego siebie albo kogoś o tym samym imieniu, czy stanowisku pracy.Pies to nowy znajomy, który pojawi się w twoim towarzystwie, pewnie od strony tego kolegi. Będzie dużych rozmiarów :) i pewnie kręcone czarne włosy. Tylko ta smycz...czy ten kolega nie jest geyem? W każdym razie chodzi o znajomość towarzyską, nie erotyczną. Łazienka to miejsce zwiazane z oczyszczaniem i zdrowiem. Mycie rąk to taki gest oczyszczający- może wspólnie sobie coś wyjaśnicie? Jakieś działania każdego z was- niekoniecznie uderzające w was nawzajem, ale jako coś co wam troche brudziło ręce? W każdym razie sen jest pozytywny i zapewnia o oczyszczeniu :)

      Usuń
  46. kolega zdardzony przez zone.. jest w tym malzenstwie ale chyba malo szczesliwy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie nie rozumiem znaczenia tej smyczy w śnie. Możliwe że ten pies uosabia tego rywala, z istnieniem którego musiał sie pogodzić.

      Usuń
  47. Dobry wieczór Pani Krysiu, może bedzie to sie wydawało "dziwne" ale wczoraj przed snem poprosiłam Archanioła Rafaela aby dal mi we śnie wskazówkę odnośnie mojego partnera za którym bardzo tęsknie ale nie rozmawiamy już od dłuższego czasu bo pokłocilismy sie dosc ostro...sen był krótki i zobaczyłam we śnie moją Mamusię która nie zyje od 14 lat, leżała w łóżku, obok łóżka po prawej stronie stała lekarka a po lewej też jakaś osoba która czyściła patyczkiem takim z watą w środku w buzi mojej Mamusi.Lekarka wypisywała recepte, zapytałam jej czy Mamusia umiera i zobaczyłam w jej oczach łzy.
    Obudziłam się wystraszona, dlaczego ponownie umiera i co znaczyła lekarka która wypisywała recepte.
    Pani Krysiu czy moge prosic o chociaż króciutką interpretacje, chciałabym się uspokoić :-(
    Pozdrawiam serdecznie Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen próbuje ci pokazać, że przywołanie do życia osoby zmarłej tylko po to by znowu umarła nie ma sensu, ze będzie to boleć bardzo ponownie i rozdrapie stare rany. Tym samym daje ci do zrozumienia,. że ten związek nie może dalej istnieć. to znak, że kłótnia nie była prawdziwym powodem rozstania.Ze była ona tylko koniecznością by zakończyć to, co nie miała racji bytu, co nie mogło trwać. To jakby znak dla Ciebie- nie szukaj go, nie próbuj odbudować, bo znowu będziesz cierpieć,bo będziesz musiała żegnać go po raz drugi. Przykro mi, ze cierpisz, ale najgorsze już za Tobą. Postaraj się zrozumieć, że to nie Twoja wina, tylko fakt, ze nie jest wam pisane długie wspólne życie. Otrzyj łzy, życz mu szczęścia i sama zacznij się za szczęściem nowym oglądać . Powodzenia kochana. <3

      Usuń
    2. Dziękuje serdecznie Pani Krysiu za pomoc w zrozumieniu,pozdrawiam gorąco.Ala

      Usuń
  48. Pani Krystyno, miałam dziwny sen, z którego zapamiętałam tylko najdziwniejsze zakończenie. Miałam białą rolkę papieru toaletowego i nagle zaczęła kapać z niej krew, było tej krwi coraz więcej, rolka była w czerwone zacieki. Wyczułam w tej rolce kształt myszy i zrozumiałam, że to ja nakłuwałam tę rolkę szpilką i widocznie zabiłam nieświadomie tę ukrywającą się mysz. Było mi żal tej myszy. Proszę o interpretację. Hanka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen może nawiązywać do wielu spraw.Nie znam twojej sytuacji, więc opisze to co mi przychodzi do głowy, a ty już sobie dopasujesz do sytuacji. 1- może ostrzegać przed przyjmowaniem lekarstw, które mogą spowodować poronienie. 2- może zapowiadać pękniecie wrzodów lub hemoroidów. 3- może mówić o niespodziewanym odkryciu wampira energetycznego. Najbardziej sen kojarzy mi się z ostrym seksem i poronieniem, albo a akupunkturą i poronieniem. Rolka papieru jest jak macica, okrągła i wyścielona. Łazienka jest związana ze zdrowiem.

      Usuń
    2. Dziękuję Pani Krysiu, jest Pani niesamowita. Hanka

      Usuń
  49. Dzień dobry Pani Krysiu, postanowiłam napisać swój sen tutaj na blogu...
    Szłam ulicą, z daleka zobaczyłam dwie ciężarówki, jechały obok siebie ,miałam wrażenie że jadą prosto na mnie, ta po lewej kolor szary przejechała obok a druga czerwona z przyczepą jechała prosto na mnie, wystraszyłam się...ale ciężarówka jakoś tak wymanewrowała że skręciła i owinęła mnie jakby wokół siebie, ale nie wjechała we mnie...odetchnęłam.
    Proszę o podpowiedz..bardzo dziękuje. Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie ciężarówki to dwie poważne , ciężkie -trudne sprawy, które napotkasz na swej drodze. Jedna będzie dla ciebie jakby mało ważna być może już coś takiego było, albo jest związana z przeszłością. Druga dopiero będzie miała miejsce. Ale wkrótce. Będziesz zaplatana w sprawy jakie reprezentuje, ale nic ci się nie stanie- "najesz się tylko strachu".

      Usuń
    2. Dziękuje za pomoc..pozdrawiam serdecznie. Kasia

      Usuń
  50. Dobry wieczór, chciałam zapytac co oznacza widok rozbitej , ale nie całej szyby w drzwiach ? Pozdrawiam Daria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szyba to zabezpieczenie przed wiatrem, zimnem, ale i ludźmi. Zabezpieczenie, które jednak pozwala obserwować świat. Stłuczona w drzwiach wejściowych mówi, że ...hm jakby tracisz część swego dotychczasowego bezpieczeństwa. Dom to również psychika- może za mocno się otworzyłaś do kogoś i teraz cie to martwi?

      Usuń
  51. Snilo mi sie ze moj breloczek (ktory w rzeczywistosci posaidam) - dokladnie Oko proroka.. upadł mi na ziemie i pękł.. z zalem go podniosłam..
    czy to moze cos oznaczac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być to sen dosłowny- bo Oko Proroka ma to do siebie własnie, ze daje sny dosłowne. Może również symbolizować, że padniesz ofiara zawiści, zazdrości, "złego oka"

      Usuń
  52. Dzień dobry. Z poniedziałku na wtorek śniło mi się, że witałam się z kobietą. Jest to kobieta którą znam tylko z widzenia,ze zdjęć z portali społecznościowych z wyglądu blondynka ok 30-tki. To się działo w nieokreślonym mi miejscu/mieszkaniu. Weszłam do tego pomieszczenia a przy stole siedziała właśnie ta kobieta. Podeszłam do niej,podałam rękę i się przedstawiłam powołując się na moją siostrę (bo akurat one się znają). Na początku mnie nie poznała. Potem pocałowałyśmy się w pliczek (na powitanie) a następnie ja ją pocałowałam w usta (namiętnie). Obok mnie stał wózek a w nim było dziecko ( ok. półroczne) i we śnie było moje (w rzeczywistosci jestem samotna i nie mam dzieci) nastepnie wziełam je na ręce tuliłam,kołysać a ono jak by miało takie panokcie? taką siłę? nie wiem jak to powidzieć że jak miała na sobie bluzkę z długim rękawem to te dziecko jak by rozwywało mi rękawy (tak jak kot swoimi pazurami na skórze ludzkiej takie podrapania) i ktoś mi powiedział,jakiś głos " odłóż to dziecko" i sen się skończył.
    Boję sie,że dzecko może oznaczać chorobę - mam teraz problemy zdrowotne i lada chwila idę do specjalisty ale co oznacza pocałunek w usta z kobietą? Prosze o pomoc. Dziękuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym śnie pocałunek w usta oznacza zerwanie. Kobieta jest symbolem życia towarzyskiego. Dziecko z kolei to nowy projekt, coś co trwa już tyle, ile mniej więcej ma dziecko w śnie. Tak więc sen zawiadamia cię, że jakaś sytuacja trwająca mniej więcej pół roku blokuje cię tak naprawdę, czyni twoje ruchy "chorymi" (podrapane ręce), psuje twój wizerunek (zniszczone rękawy). Wydaje mi się, że po prostu zerwiesz z bywaniem na jakimś portalu(znajoma-nieznajoma). Czy przypadkiem nie rozpoczęłaś kilka miesięcy temu jakiejś nowej znajomości?(dziecko).

      Usuń
  53. Witam. Miałam dzisiaj bardzo dziwny sen. Śniło mi się, że szłam z kimś wśród łanów zbóż. Była piękna, słoneczna pogoda. Nie wiem kim była osoba obok mnie, ale czułam, że chce mi dać jakąś ważną lekcję. Poprosiła mnie,żebym wyrzuciła pieniądze, które miałam w ręku. Były to monety 5 i 2-złotowa. Ta osoba próbowała mi uświadomić, że warto zbierać tylko takie monety, które wśród tego zboża będą się odbijały w słońcu. W drugiej części snu byłam u babci z resztą rodziny i to była wigilia. Babcia pokazywała komuś zdjęcia dziadka i jej z czasów młodości (dziadek już od dawna nie żyje) i rozpaczała, że nie ma go już z nami. Następnie śniła mi się druga babcia, która nie żyje. Podawałam jej rolkę papieru toaletowego, która chyba była różowa i powiedziałam jej, że pachnie truskawkami. Więcej nie pamiętam z tego snu, ale po przebudzeniu nie wiem dlaczego, ale ta wigilia bardziej skojarzyła mi się z ostatnią wieczerzą, a nie faktycznie z wigilią. Proszę o pomoc w interpretacji pani Krysiu. Pozdrawiam. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem w podróży i stąd opóźnienia, przepraszam :)

      Sen kojarzy mi się z dobrymi radami na temat związku.Nie wiem na jakim etapie życia jesteś, ale to wygląda tak, jakbyś miała obecnie dwóch kandydatów przy sobie- jeden na "zwykły" związek(2 zł), a drugi taki poważny, na ślub (5zł). Tajemnicza osoba radzi ci, żebyś zwracała uwagę tylko na takich, którzy już coś oba reprezentują, posiadają coś (zboże, z którego będzie chleb). Myślę, że był to twój Duchowy Opiekun. Skojarzenie z ostatnią wieczerzą to sygnał, że nadchodza duże zmiany w Twoim życiu.

      Usuń
    2. Dziękuję pani Krysiu za pomoc :) Na chwilę obecną nie ma drugiego kandydata, a ten pierwszy bardzo się wzbrania przed jakimkolwiek związkiem.

      Usuń
    3. Wyżej, w mojej odpowiedzi wkradł się błąd, miało być...którzy już coś (oba )SOBĄ reprezentują. :)
      Po Twoim wyjaśnieniu myślę, że chodziło o to, byś przestała liczyć na ślub z nim i zrezygnowała również z niego jako związku takiego jaki jest. Czyli 5- ślub, 2- zwiazek na obecnym etapie. To wskazówka, ze zabiera Ci Twój czas. Wiem, że to trudne, ale jak ktoś nie jest gotowy do małżeństwa, to nawet jak sie go "zmusi" to potem jest całą masa problemów tylko zamiast radości. Zastanów się proszę nad tym, czasem sama miłość nie wystarczy by brać ślub, jeżeli on się opiera, to jakiś głębszy powód może tutaj być. Może jego Dusza dobrze wie, ze to nie jest wasz wspólny cel. Przemyśl to, otwórz się na nowe. Często idąc z uporem do celu dziewczyny niszczą sobie życie. Pozdrawiam

      Usuń
  54. Witaj Krystynko,
    snily mi sie buty, ale kazdy byl od innej pary, jeden byl koloru czerwono brazowy drugi niebieski albo granatowy, buty byly nowe.
    Nie pamietam czy ktos mi podawal i jaka byla pora dnia. wydaje mi sie, ze ja je kupilam i nie bylam zla ze takie przyszly, tylko zastanawialam sie jak je wykorzystac.
    Bylam raczej pogodna i wcale sie ty,m faktem nie przejelam.

    Dodam ze mam nowa prace, a w moim zyciu osobistym procz tego nic sie nie zmienilo.
    Pozdrawiam
    Marika1805

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buty w twoim śnie chyba mówią o tym, że będziesz musiała zająć się równocześnie dwiema sprawami. Coś, co powinno być spójne, rozdzieliło się na dwie różne części. But czerwono- brązowy odnosi się do sfery materialnej, natomiast ten drugi to już bardziej sfera duchowa. Czyli otwiera sie przed tobą coś nowego.

      Usuń
  55. snily m sie tez konie ciemnej masci, ktore kpoytami rozpryskiwaly tafle wody, wybiegaly z glebi wody . bylo ich kilka.Nie tonely a woda raczej nie byla plytka, woda byla ciemna ale spokojna.

    Kolejny sen,
    snil mi sie dzienny pokoj, moja przyjaciolka, miala w murze w dziennym pokoju wydrapana dziure w ksztalcie prostokata, i ona upychala tam czesc rozdartej kanapy , pikowanej czerwonej.Nagle pojawila sie biala krowa mniejsza niz bywaja zazwyczaj i jakby chciala mnie ubodnac schylila leb zeby mnie jakby przegonic. niedawno troche sie przemowilysmy ale poniewaz dlugo sie znamy na tym sie skonczylo.

    kiedys dawno temu snmil mi sie cmentarz z usypanych kamieni w stozk byl grob,m mlodego czlowieka, ale nie mogla dojrzec kogo.Wczesniej snil mi sie czlowiek nadmiernie wycudzony w dziennym pokoju w domu mego dziadka na wsi, w jego lewym biodrze byla dziura.Byla powaznie chory, lezal na lozku, ktore wygladalo jak plaski stol.Miejsce rany bylo odkryte ale dokladnie nie widzialam co tam bylo. nic sie nei saczylo, nie papralo nie bylo ropy.Dodam, ze wieleokrotnie myslalam o tym snie ze dotyczyl dziadka,Ale dziadek zmarl ze starosci,natomiast niedawno umarl moj brat i po tym zdrzeniu pomyslalam ze sen byl ostrzezeniem, albo sny.

    Jesli mozesz prosze o interpretacje.
    Marika1805

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie są zbyt dobre sny. Konie i cmentarz zapowiadać mogą odejście kogoś. Jeżeli śniło ci sie to przed odejściem brata, to o to chodziło. Jeżeli śniło ci sie już po jego śmierci, to zapowiadać może kolejne odejście kogoś ze znajomych. Sen z koleżanka raczej nawiązał do tego, co się wydarzyło, zaznaczając jednak, że wkrótce dojść może do podobnej rozmowy.

      Usuń
    2. Bardzo Ci dziekuje)marika

      Usuń
  56. Dzień dobry, proszę o pomoc w interpretacji snu....
    Znajduje się w mieszkaniu, widzę otwarty balkon, powiewającą białą firankę, w pewnej chwili zobaczyłam psa /kundel/ powiedziałam do siebie, skąd on się wziął, jakim sposobem znalazł sie w mieszkaniu, złapałam go za sierść i chciałam wyrzucić przez balkon nie zwracając kompletnie uwagi na to , że jest wysoko, próbowałam go wyrzucić ale on wczepił mi się zębami w prawą dłoń, nie skaleczył mnie, rany nie miałam i bólu równiez nie czułam ale tak się wczepił że trząsłam nim jak muchą i dopiero za którymś razem oderwałam go od dłoni i spadł na dół. Za kilka chwil patrzę a ten pies znowu jest w moim mieszkaniu, złapałam go i wyrzuciłam z balkonu, po czym balkon zamknęłam.
    Pozniej weszłam do kuchni w której siedział na krześle brat mojego ex małżonka, wziął sobie jedzienie z kuchenki, patrzyłam na niego jak jadł, powiedział do mnie; nie jadłem już 5 dni...zauważyłam również, że kiedy jadł miał włosy a pozniej zobaczyłam go łysego. Poszłam do łazienki, spojrzałam w lustro zobaczyłam siebie w ślicznej białej atłasowej koszulce i zauwazyłam ze mam blond pięknie włosy, sredniej długości ...w realu mam ciemne i króciutkie :-)) Brat mojego ex małżonka przytulił mnie, ale odwróciłam się i zobaczyłam go wtedy łysego jak stał tyłem do mnie , nie miał na sobie koszulki zobaczyłam jego gołe plecy.
    Pani Krysiu, mój zwiazek jest " na zakręcie" , wczoraj przed snem pomyślałam sobie, dlaczego nie sni mi się partner od chyba 2 miesięcy, no i dzisiaj taki sen. tylko nie wiem czy brat ex małżonka to moze być partner...jedno co maja wspólnego to, to samo imię :-)

    Pozdrawiam ciepło ANIA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen może zapowiadać pojawienie się kogoś, kto będzie na siłę chciał pozostać przy tobie. Brat, który ma to samo imię, może oczywiście symbolizować partnera. Raz ma włosy a raz nie- czasem myśli o was a czasem nie. jedzenie bardzo często jest symbolem seksu. Tutaj wyraża jakąś skargę w tym temacie.Ty w lustrze w taka ładna, to dobry znak. Coś się wyjaśni miedzy wami w ciągu najpóźniej tygodnia. Gołe plecy - nie będzie miał tajemnic, wszystkiego sie dowiesz. Bardzo możliwe, że pogodzicie się, znajdziecie chęć do kontynuacji.

      Usuń
    2. Dziękuje Pani Krysiu za wyjasnienie i poświęcony czas, pozdrawiam serdecznie.Ania

      Usuń
  57. Miałam dzisiaj sen który /tak mi się wydaje/ ma zwiazek z moja sytuacją osobistą, rozstałam się z mężczyzną którego kocham ale nie potrafiłąm dłużej przymykac oczu na to, że wszystko było / czyli spotkania, decyzje/ tak jak jemu pasowało, jego egotyczne i egoistyczne zachowania doprowadziłi do tego że odcięłam tą relację ..czy decyzja była słuszna??
    Sen Pani Krysiu był krótki, ale nie daje mi spokoju,
    jechałam autobusem, miałam ze sobą wielką granatową torbę, kiedy autobus zatrzymał się, wypadłam z autobusu żeby sprawdzić czy zatrzymał się w dobrym dla mnie miejscu...kierowca wybiegł za mną wołając że nie zapłaciłam za przejazd, wróciłam do autobusu tłumacząc facetowi , ze przeciez jak mogłac uciec kiedy zostawiłam torbę, zaczęłam szukać pieniedzy, nie miałam portmonetki ale w prawej kieszeni wyciągnęłam banknoty o róznych nominałach, wyciągnęłam 50 zł dałam kierowcy, złapałam torbę i próbuję wysiąść ale kierowca dalej cos gadał, ale nie bacząc na to wyszłam z autobusu.Dodam, ze to był ostatni przystanek na którym miałam wysiąść.
    Jakaś podpowiedz krótka Pani Krysiu?
    Dziekuje :-)

    Katarzyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dojechałaś Tam gdzie chciałaś, torba została przy tobie- to najważniejsze. Zapłaciłaś za tę jazdę więc też jest ok- nie pozostawiłaś długów. Sen nawiązuje do twoich wątpliwości odnośnie tej partnerskiej decyzji. Potwierdza, ze zrobiłaś dobrze, daje ci do zrozumienia, że taka "była wyznaczona trasa" tego związku i że dojechałaś do końca, "płacąc" za coś z twojej przeszłości (poprzednie wcielenie). Kwota 50 nasuwa przypuszczenie, że mogły to być sprawy związane z twoim małżeństwem.

      Usuń
  58. Pani Krysiu, miałam bardzo dziwny sen. Byłam w kuchni mojej cioci (w rzeczywistości parę dni wcześniej ją odwiedziłam). W garnku były gorące buraczki i ja zaczęłam je nakładać na swoje lewe ramię. Były gorące, ale mnie nie parzyły. Chciałam przełożyć je na talerz, ale z lewej strony był wór ze śmieciami do wysokości moich barków, a na wierzchu sterczały końce łodyg zeschłych róż i nie mogłam sięgnąć do szafki. Z tyłu była suszarka z naczyniami i wzięłam stamtąd biały talerz. potem jadłam te buraczki, ale one były raczej zimne i mało ich było. Po skończeniu zobaczyłam, że talerz jest wyszczerbiony, ale tak porządnie, jakby miał odłamany kawałek. Potem pomyślałam, że niepotrzebnie położyłam te buraczki na ramieniu, bo będę miała pobrudzone ubranie i miałam buraczkowe plamy na takiej szarej trykotowej bluzce, ale nie żałowałam. Dziwne i ciekawa jestem, czy to coś znaczy? Hanka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buraczki związane są z pierwszą czakrą, czyli oznaczają coś jak zapuszczenie stabilnych korzeni życiowych. Fakt, że je jadłaś to znak, że powracają siły życiowe, witalność, organizm regeneruje sie. Lewa strona to intuicja ale i przeszłość, tak więc kładąc buraczki uleczyłaś jakiś problem z przeszłości. To również erotyka i miłosne uniesienia. Jednak jeszcze przed tobą różnego rodzaju przeszkody, które trzeba będzie pokonać. Kuchnia to sfera życia uczuciowego, więc raczej ma związek ze sprawami partnerskimi.

      Usuń
    2. Dziękuję serdecznie, bardzo cieszy mnie ta interpretacja. Nawet nie spodziewałam się, jak bardzo znaczący może być ten dziwny sen. Hanka

      Usuń
  59. Pani Krysiu miałam dzisiaj krótki sen ale zapamietałam go bardzo dobrze, mimo ze jakos ostatnio nie pamietałam prawie nic co mi się sniło, ale to zapamietałam;
    znajdowałam sie w mieszkaniu z mężczyzną , zobaczyłam 2 małe psy i 2 wyrwane zielone rośliny z doniczek, porozsypywana ziemia tych doniczek była wszedzie..no i te poobgryzane z korzeni 2 rosliny.
    Co to może oznaczać? Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna odpowiedź mi się nasunęła natychmiast. Rośliny w doniczkach są symbolem (między innymi) ukorzenionego związku (i tu ten symbol bierzemy pod uwagę, bo jest z tobą mężczyzna w śnie). Psy to przyjaciele, bliskie osoby, które wiedzą wszystko, które strzegą nas. To, ze są małe może symbolizować osoby młode ale również i krótkie stażem jako przyjaciele. I tu pytanie do Ciebie. Czy ktoś z Twoich "piesków" nie zniszczył Ci związku? A może dzięki przyjaciołom zniszczeniu uległy dwa związki? A może dzięki tym "pieskom" związki nieodpowiednie padły?

      Usuń
    2. Pani Krysiu Kochana odnoszę wrażenie, że nasz związek mogły zepsuć "pieski" ze środowiska partnera, ma duzo młodych znajomych...moze wolność mu zasmakowała, a i przy piwku rózne bywają rozmowy.


      Czekałam z odpowiedzią ponieważ miałam nadzieję na dalszy ciąg snu..i wczoraj miałam taki, jestem w mieszkaniu ze swoim Tatusiem / nie żyje od 2 lat/ otwieram w pewnym momencie okno, patrzę na dół było to jakies 1 pietro i przebiega mi pierwsza myśl że jak skoczę to się zabije...ale nie, szczęśliwie wyskoczyłam z okna a za mną mój Tatuś, przygotowuje się do skoku, wystraszyłam się, powiedziałam do siebie że nie da rady, że cos mu się stanie...ale zobaczyłam jak wyskakuje i spada na nogi które były sztywne jak stal...ucieszyłam się :-))

      Co może oznaczać taki sen Pani Krysiu? Pozdrawiam serdecznie. Magda

      Usuń
    3. Sen mozna interpretować na dwa sposby- albo tata mówi, zębyś cofneła sie do tyłu i spojrzała na jakieś zdarzenie sprzed roku, albo (co bardziej do mnie przemawia) zapewnia cię, że za rok będziesz widzieć te wydarzenia dzisiejsze jako coś co da się przeskoczysz. Zobaczysz, że tak naprawdę nic złego się nie stało, chociaż sie bałaś.

      Usuń
  60. Dzisiaj miałam sny o mężczyznach. Nie wiem czy to był jeden sen czy następowały po sobie. Najpierw mi się śniło że uciekałam przed jakimś mężczyzną(dla zabawy) wbiegałam po schodach na górę potem mnie "złapał" i potem miałam taki obraz że siedziałam tyłem do niego a on mnie przytulił(twarzy i wyglądu jego nie widziałam). Potem akcja działa się na zewnątrz - podeszłam do jakieś grupy mężczyzn (wszyscy byli podobni do siebie - łysi i średniego wzrostu dość młodzi) i zaczełam się każdemu przedstawiać podając rękę a każdy mówił jak się nazywa. Potem akcja się przeniosła jak by do salonu ślubnego ale nie wiem czy tą suknie widziałam napewno się nie przyglądałam jej może stała gdzieś na witrynie ale moją uwagę przyciągneły buty - szpilki które były kolorowe (były szpilki w kolorze czerwonym,niebieskim,żołtym) ale ich wspólnym motywem było to że miały obszycie jakimiś złotymi nićmi?... Proszę o pomoc w zrozumieniu snu POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to, że pojawi się poważna znajomość w Twoim życiu, która na początku dla Ciebie będzie tylko zabawą. On cię jednak po kilku miesiącach upoluje :) Upoluje, bo zrozumiesz, ze jest "inny", od wszystkich.

      Usuń
    2. a moje przedstawianie się tylu mężczyznom i buty co oznaczają?

      Usuń
    3. Własnie to co napisałam :) on jest inmny- czyli wszyscy pozostali są jednakowi (łysi w twoim snie). Na własny ślub nie zakłada sie kolorowych bucików- to raczej do kogoś jak sie idzie, albo jakis uroczysty wieczór. szpilki nie nadają sie do codziennego chodzenia, wiec i wszyscy inni poznani wydawac ci sie będą przy nim - tacy na chwilę

      Usuń
  61. Dzień dobry. W nocy z sob-niedz śnił mi się czarny wąż tak czarny jak Vantablack. Trzymałam go w rękach gdy nagle wypadł mi z rąk spadł na podłogę i tak jak matrioszka z jednego było ich 5 - od największego do najmniejszego. Zaczełam je łapać z ziemi ale co złapię kilka to mi pouciekają po pokoju. Z tego co pamiętam końcówka snu była że trzymałam jednego z nich i on mało co mnie nie ukasił lub przymierzał się mnie ugryźć niekontrolowanym ruchem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wygląda trochę jak - jedno zło(np.kłamstwo) które uczyniłaś a z tego samoistnie wylęgły się kolejne złe sprawy. Więc dobrze sie zastanów zanim skłamiesz chcą coś czy kogoś ratować.To wymknie się spod kontroli.
      Druga opcja jest taka, ze odkryjesz zdradę ze strony kogoś (niekoniecznie partnera) a potem, okaże się, że było więcej tego.

      Usuń
  62. Śnilam ze trzymam na rękach niemowlaczka/chlopczyk o ciemnych włoskach/ usłyszalam cichutki trzask, pierwsza myśl ze coś się stało z kręgosłupem ale nie, zauważyłam,że odpadła prawa rączka na wysokość nadgarstka, krwi nie było, zaczęlam szukac kleju zeby tą rączke skleic, ale kiedy spojrzalam zobaczyłam jak to co było odcięte zaczęło się goić. Proszę mi wytlumaczyc P.Krysiu co oznacza taki sen? ANIA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chłopczyk symbolizuje coś w Twoim życiu. Coś nowego, co wymaga opieki i troski przez długi okres czasu. Co się dzieje w Twoim życiu teraz? Moze jakiś projekt się narodził niedawno? Pojawia się zupełnie niespodziewanie lęk, że wszystko się zawali(kręgosłup), ale okazuje sie że to tylko ręka. Ale prawa, której sie przecież używa non stop. Szybko znajdujesz sposób by naprawić szkodę, ale zanim to zorganizujesz, problem znika. Brak krwi mówi o tym, że nie jest to związane z rodziną i że NIE nastąpi już już. W supie sen dobry, pomimo całej grozy.

      Usuń
  63. Dzisiaj nad ranem (w poniedziałek) śniła mi sie taka sytuacja że było jakieś spotkanie ? towarzyskie? nie wiem jak nazwać chodzi o to że akcja działa sie u znajomej/koleżanki u niej w domu. Weszłam do jej domu ze świadomością co mnie czeka-kazała mi się rozgoscić. W oknie widziałam że zbliżają się następni goście. Był duuuży stół duuużo jedzenia kiedy się wszyscy zeszli i tak sobie siedzieliśmy. Była tam moja mama,ludzie z mojej miejscowości i trochę nieznajomych. Oni wszyscy jedli a ja siedziałam przy stole i się przyglądałam. Jakaś uroczystość mnie czeka? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi sie, że sen zwraca uwagę na twoje potrzeby ale równocześnie wskazuje, zę problemem jest twoje zachowanie. Nie bierzesz czynnego udziału a tylko biernie sie przyglądasz. Ten stół ktoś dla ciebie przygotował, prawda? Moze nie tylko dla ciebie, ale dla ciebie również. Czasem jedzenie w śnie spełnia sie jako zaspokojenie podstawowych potrzeb. Z moich obserwacji wynika, że bardzo często dotyczy erotyki, seksu. Wszyscy jedli- czyli że wśród twoich znajomych wszyscy korzystają z życia. Koleżanka próbuje cię zapoznać a ty jesteś bierna. Nie twierdzę,że tak musi być jak to opowiedziałam. Może chodzić o inny rodzaj okazji, który organizuje dla ciebie znajoma. Bez względu na to czego dotyczy zwróć uwagę na swoje zachowanie- jest zbyt wyobcowane, za dużo czasu poświecasz na "badanie" za mało na uczestnictwo i korzystanie :)

      Usuń
  64. Witam. Może mój sen był chaotyczny ale tyle co zapamiętałam to napiszę bo mnie mój pies zbudził i potem znów usnęłam. Czyli dzisiaj z soboty na niedziele śniło mi się,że byłam w jakejś instytucji (coś z urzędem związane). Wchodziłam sobie po schodach w górę i ,spiewałam sobie jakąś arie ( w rzeczywistości nie jestem obdarzona tak darem wokalnym). Po drodze spotkałam mężczyznę (młody,wysoki,szczupły,blondyn) któremu chyba się bardzo spodobałam. Z tego co pamiętam zaproponował mi prace? We śnie miałam wrażenie,że był ekonomistą,bankowcem bo się martwiłam,że sobie nie poradzę(jestem dnem matemaycznym i miałam problemy przez nią w szkole). Kiedy podeszłam do stanowiska do pani w tym urzędzie ten bohater-mężczyzna podszedł do urzędniczki i zapisał jej moje dane ale dokładnie teraz nie powiem o co chodziło-moim zdaniem to było jak by ta pani miała gdzieś komu mnie polecić? i sen się skończył :D mam pracę -czy może pojawi się jakaś propozycja pracy?! jakaś pomoc z czyjeś strony? Proszę o pmoc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to wygląda, że cvzeka Cię propozycja pracy nowej. Pomoże Ci ktoś, kogo jeszcze nie znasz. Jeżlei chodzi o czas to związany jest z tym wchodzeniem w góre. Jedno pietrio to 1 rok. Schody zazwyczaj to okres 3 tygodni-miesiąc jeden schodek. Pozdrawiam :)

      Usuń
  65. ElenNely26 marca 2017 11:16
    Mój sen jest z dzisiaj tzn. Z nocy z wczoraj na dziś dokładnie nad rankiem (4w nocy). Śniło mi się, że dzwoni do mnie mój chłopak. Odebrałam niestety już nie pamietam dokładnych słów lecz pamietam że telefon trzymał w lewej dłoni , zadzwonił do mnie zeby zapytać co robię a gdy odpowiedziałam cos w stylu ze odpoczywam/nic ważnego to on zaczął mowic , że jest z dziewczynami mowil to podsmiechujac się. Jego zdania kierowane do mnie były w moim odczuciu prześmiewcze (takie jak by chciał mnie przy tych koleżankach/dziewczynach ośmieszyć ) miałam wrażenie że jest złośliwy. Gdy skończył mi dogryzać wybuchła salwa śmiechu dziewczyn które z nim były pózniej on sie mi tylko powiedział "pa" , lecz telefon nie rozłączył się. On myśląc , że już nie słyszę zaczął plotkować o mnie z nimi ,właściwie to dokładnie było tak że te kobiety zaczęły mnie obrażać,cisnęły mi a on po prostu dopowiadał. Bardzo bolało mnie to co mowili ale udawałam, że telefon jest wyliczony . Jeśli chodzi o kolory tej sytuacji to przewazal zielony (gdyż mój chłopak był na dworze gdy dzwonił ) i ciemne barwy (brązy, szarości , kolor skory ale to na postaciach, przestrzeń, miejsce w którym byli bylo pełne zieleni ). Następnie ja stwierdziłam, że czas z nim porozmawiać(chciałam sie z nim zmierzyc z tym co mowil z tym że jest z dziewczynami które mnie wyśmiewają ) nagle byłam na drodze(ulica) była ona piaskowa (taka jak u niego na osiedlu) i szlam prosto do przystanku autobusowego na którym siedział mój chłopak z jakaś kobieta ktora okazała sie być pielęgniarka i była tam tez jego przyjaciółka (ona mi zawsze o wszytkim mówi wiec tez sie z nią przyjaźnie ) . Gdy podeszłam on był jakiś nieobecny, Wiktoria (jego przyjaciółka ) powiedziała mi że się naćpał tabletkami (typu ekstazy itp ) byłam wściekła próbowałam z nim rozmawiać, otrząsnąć go. On miał twarz taka pusta z oczami przekrwionymi jak by od naćpania i płakania. Wstaliśmy i on zaczął mi mowic że musi mi cos powiedzieć, że się przespał z inną i się całował z inną. Ja się wkurzyłam dałam mu plaskacza odeszłam , usunęłam go wszędzie. Obudziłam się byłam zdenerwowana, największe negatywne emocje odczuwałam o ten telefon gdzie słyszałam ten śmiech dziewczyn i o to że się nacpal,o tym że mnie zdradził nie myślałam zbytnio bo założyłam że to już była taka końcówka snu gdzie się przebudzalam. Założyłam że to już sama sobie wymyśliłam ten "dramat" ze zdradzaniem a nie że mi się przyśnił.

    Pozdrawiam Elena :)

    OdpowiedzUsuń
    Replies

    krystyna w27 marca 2017 13:07
    Kochana następnym razem wpisuj sen w nowym miejscu- jest link powyżej wklejony , bo tu już mammy przeładowanie. :)

    Sen pokazuje Ci jasno i otwarcie, że twój chłopak jest nie wporządku w stosunku do Ciebie.I że tak naprawdę nie dociera do niego to co do niego mówisz. Każdy sen przejaskrawia sytuację, ale widac wyraźnie że coś jest nie tak, jak być powinno. Przyjrzyj się jego zachowaniom dokładnije. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  66. ElenNely29 marca 2017 14:13
    Pisze jeszcze raz komentarz gdyż tamten był nie czytelny i wkradło sie w nim pare błędów :( (słownik w telefonie przekształcił słowa )


    Dzień dobry ! :D To z nowu ja :) Na wstępie chciałabym Pani najserdeczniej podziękować za poświęcony czas z ostatnim moim snem :)
    Dzisiejszy jest dosyć krótki (przynajmniej końcówkę pamietam ,tak mi się zdaje ). Więc tak, miałam go dziś. Zrobiłam sobie drzemkę w ciagu dnia (koło 11 ). Sen dotyczył z nowu mojego chłopaka, chciał się ze mną kochać w jakimś mieszkaniu. Ogolnie dom jak i tereny w okol był mi nie znany. Blok z zewnątrz był nowoczesny ale wewnątrz mieszkanie było zwyczajne. On mnie obłapywał próbował się ze mną kochać . Ja tego nie chciałam ,odpychałam go ale delikatnie. Nie chciałam się z nim kochać ale nie umiałam powiedzieć stanowczego nie (nie chciałam zeby sie wkurzył). jak tak staliśmy w tym pokoju wyświetlały sie jakieś filmiki (albo one leciał z tabletka albo telewizor-nie pamietam ) przedstawiające kobiety(zawsze jedna i naga). Filmiki były jak by przedstawieniem każdej z kobiet. Widać było że on się podnieca .Nie mam pojęcia o co z tym chodziło on chyba myślał ze w ten sposób mnie przekona do seksu i , że się podniecę. W końcu gdy zaczelam go odrzucać on mnie sprowadził na ziemie (siła ) chciał żebym mu zrobiła loda. Ja się po podłodze przesunęła i uciekłam w inny kont pokoju. Gdy on zaczynał narzekać i robić mi awanturę nagle ktoś wszedł do mieszkania. Mój chłopak się strasznie wystraszył drzwi zaczął otwierać jego ojciec, Chłopak próbował powstrzymać go napierając z drugiej strony na drzwi (tak zeby ich nie otworzył ). Ojciec był silniejszy wszedł do środka był w samych bokserkach. Chłopak zaczął prawie , że łkać i przepraszać go,że to nie tak że on wytłumaczy itp Ojciec się wkurzył zobaczył mnie na podłodze i powiedział , że teraz mi wszytko powie. Zaczął opowiadać jakaś historie o tym jak mój chłopak ma dziecko na boku, o jakiś innych dziewczynach o tym co robił. Teraz nie pamietam szczegółów ale wiem ze płakałam były to kompletnie straszne wiadomości które prowadzily by do zakończenia związku. Jego ojciec spostrzegł że ja o tym co on mówi nie mam zielonego pojęcia . Mój chłopak prosił go zeby przestał zeby mi nie mowil. On dalej opowiadaj i gdy chciał powiedzieć jakieś najgorsze świństwo co mój chłopak robił/mowil. Zbliżył sie do mnie twarzą mega blisko i pytał czy na pewno chce znać prawdę. Mój chłopak panicznie sie bal , błagał go zeby mi nie mowil. Ja poprosiłam go zeby mowil . Ojciec zaczął mi opowiadać miedzy innymi ,że dziś wieczorem jego syn mial iść do jakiejś laski na seks, powiedział mi co mój chloaok o mnie mówi (że jestem popierdolona, łatwa idiotka, na seks na tel itp ) ( Wszytkie obrazy jakie on na mnie powiedział ) ale nie powiedział tego największego sekretu bo się przebudzilam :/ (zaczynał mowic i się zaczelam wybudzać ) jeżeli chodzi o kolorystykę to była zwyczajna tzn realistyczna. Taka jak np o godzinie 13 za dnia.

    Pozdrawiam serdecznie Elena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te sen również ostrzega Cię, ze czekają Cię duże przykrosci ze strony twego chłopaka. Twój Opiekun Duchowy jak widać bardzo konkretnie póbuje dac ci do zreozumienia, że powinnaś zerwać z nim raz na zawsze, bo nie jest to osoba dla Ciebie.Prosze cie bardzo dobrze sie nad tym zastanó. I bądź pewna, ze w najbliśzym czasie dowiesz sie czegoś, co sprawi ci przykrość. Ten prawie gwałt w śnie to ból jaki zada Twojej kobiecości, twemu Ja :)

      Usuń
  67. Pani Krysiu, co oznacza sen o spowiedzi? Śniło mi się,że się spowiadałam. Tak jak się to robi w rzeczywistosci, siedział w konfesjonale prawdziwy ksiądz a ja zaczęłam wyznawać grzechy z tym że ten konfesjonał stał na skraju lasu.... a na przeciwko jego była leśna polana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spowiedź to taki moment, gdy patrzymy na swoje życie i wyodrębniamy z neigo trudności i to co złe, smutne. To, cżego nie powinno być, to czego sie wstydzimy. Ksiądz z kolei zawsze był symbolem kogoś kto niesie ukojenie. Czasem posrednikiem pomiędzy nami a kimś ważnym, kto może naprawdę pomóc. Las to sprawa psychiki, polana - wewnętrzego spokoju, ukojenia, uzyskania tego moemntuy gdy słyszysz swoje myśli, które nie biegną się i nie plątają, ale ładnie ustawione w kolejce opowiadają czego chcą od ciebie. Wygląda na to, że albo jesteś na etapie analizy swojego życia, albo Twój Opiekun domaga się od Ciebie abyś zaufała i poprzez "pośrednika" dodarła do najwyższego Ja. Abyś odbuydowała swoją moc i równowagę psychiczną. Abyś mocno staneła na nogach (jak drzewo w lesie) i odnalazła to piękno w sobie (polana), które się ostatnio zagubiło :)

      Usuń
  68. Dzień dobry, długi sen a zapamietałam dosłownie skrawek a widok był taki....trzymam w lewej dłoni telefon komórkowy, ale nie rozmawiam z nikim jedynie udaje ,ze z kimś rozmawiam, a zachowywałam się tak ponieważ bacznie przygladał mi sie mężczyzna który stał na wprost mnie i chciałam żeby to zobaczył.
    Jakas podpowiedz Pani Krysiu ?

    Pozdrawiam serdecznie.Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie uniki robimy zazwyczaj gdy sie boimy i wtedy chcemy pokazać, ze ktoś wie gdzie jesteśmy i że słyszy i w razie co zareaguje, czyli przekazujemy komus kogo sie boimy, że nie jest tak bezkarny jak mu się zdaje. Takie uniki robimy również gdy chcemy wywołać zazdrość w kimś albo pokazać że potrafimy rozmawiac "pięknie" na jakiś temat. Pomyśl o co może chodzić w Twoim przypadku. Ta sytuacja z pewnością ma jakieś odniesienie do codzienności.

      Usuń
  69. Od dłuzszego czasu obserwuję ten blog, przeczytałam prawie wszystkie sny wraz z interpretacją i jestem pełna podziwu dla Pani wiedzy, zazdroszczę !
    Postanowiłam Pani Krystyno zwrócić sie do Pani z malutką prośbą odnośnie mojego snu, dodam że sen ten miałam zaraz po tym jak rozstałam sie z wieloletnim partnerem, zarzuciłam mu zdradę nie będą tego pewna, ale jesli facet nie ma dla mnie czasu, wymiguje się ciągła pracą, a mieszkamy daleko od siebie..no , i nerwy mi puściły.
    Ale przejdę do snu - znajduje się z partnerem w mieszkaniu / w sypialni/ siedzimy w łóżku na wprost siebie / ubrani / naraz patrze a na jego lewym ramieniu od jego strony siedzi duży włochaty czarny pająk...wzdrygnęłam się ze strachu i odrazy...partner go zabił.
    Pózniej poszliśmy do kuchni, wyciagnełam 2 kubki i chciałam przygotowac dla nas herbatę...koniec.

    Dzień wcześniej przyśniło mi się również, że byłam u znajomej, rozmawiałyśmy...kiedy miałam wychodzić zobaczyłam na stole pierścionek zaręczynowy z brylantem / brylant błyszczał/ znajoma powiedziała do mnie, żebym wzięłaten pierścionek ponieważ jest MÓJ.

    To były dwa sny które dobrze zapamietałam ..i były tuz po rozstaniu, co mam o tym mysleć Pani Krysiu. Prosze mi pomóc. Pozdrawiam gorąco Ilona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję za miłe słowa :)
      Pająk to symbol złej energii, lęku, obaw, czegoś co nas gnębi. U niego chodiz po lewej stronie- od serca, czyli sprawy zwiazane z przeszłością, ale że jestes i ty obok to raczje związane z Tobą. Całe to "brzydactwo" zwiazane z waszym wspólnym życiem zostaje unicestwione. Kuchnia to symbol związku, emocji, uczuć. Kubek to również symbol uczuć. Kubki były dwa- dobrze. Chciałaś zrobić herbate- też dobrze, bo sugeruje chęć i zaproszenie do rozmowy, do wyjaśnienia sprawy. Gdyby była to kawa oznaczałoby kolejne problemy. Tak wiec wszytsko wskazuje na to, że będziecie się starali odbudować związek. :) Pierścionek mówi sam na siebie - zwłaszcza gdy tak sobie leży. Mówi pozytywnie gdy nie ejst nałozony na palec :) Życzę aby sprawy potoczyły się jak najlepiejdla was obojga.

      Usuń
    2. Ślicznie dziękuje, że poświęciła Pani swój czas, aby zinterpretować mój sen ...no i ta WIEDZA !!
      Pani Krysiu jest Pani WIELKA....pięknie pozdrawiam.Ilona

      Usuń
  70. Witam serdecznie. Miałam taki sen. Byłam na cmentarzu nocą przy grobie moich dziadków i mamy(jeden grób pojedynczy) Grób wyglądał inaczej. Była taka ramka, jaką zakłada się krótko po pochowaniu, w ramce leżało dwoje (jak mi przeszło przez myśl) zamordowanych ludzi. Na nich to korytko oplatały gałęzie z liśćmi zielonymi. Biegłam powiadomić policję, że ktoś obcy leży w grobie moich bliskich. Bardzo proszę o interpretację tego snu, bo strasznie mnie przeraził. Obudziłam się i zaczęłam odmawiać modlitwy.Pozdrawiam Irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen najprawdopodobnije wskazuje na fakt, że wraz ze śmiercią mamy "zmarły" wewnętrznie dwie osoby, że była to dal nich wielka tragedia. Wygląda na to, że ty jednak tych osób nie znasz, nie wiesz o ich istnieniu. Możliwe, ze związane jets to z osobami z mamy młodości, dla których była bardzo ważna

      Usuń
    2. Ślicznie dziękuję, pozdrawiam :)

      Usuń
  71. Dzień dobry. Nad ranem w piątek śniło mi się że dowiedziałam się że mój tato nie żyje. Szczegółów i okoliczności nie pamietam bo obudziłam się z wrażeniem jak by on był bardzo długi i początku nie mogę przypomnieć. Wiem tylko że byłam bardzo przerażona i prawie rozpaczona tą wiadomością-jako uczucia mi towarzyszące. Zastanawiałm sie czy zadzwonić do mojej szefowej teraz w tym momenciej kiedy żadne z nas pracowników ma wolne czy nad ranem przed pracą(?) Potem moja szefowa składała mi kondolencje - to było jak by przed jakimś budynkiem a za nią stała wielka szklana ściana (jeżeli ma to znaczenie). Sen jak dla mnie był bardzo realistyczny i obudziłam sie z takim niepokojem... boję się że to zły omen :( że coś sie stanie.... Proszę o pomoc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromna większosć znanych mi do tej pory snów takich, zapowiadało wielkie zmiany w życiu tej osoby. Znajduje się ona na etapie wielkiej transformacji. Kondolencje to wsparcie na etapie tych zmian, czyli może jakieś ułatwienia zawodowe w tym przypadku. Bardzo rzadko się zdarza, by tai sen był proroczy i zapowiadal prawdziwą śmierć. Dobrze jest jednak pogadać z tatą, powiedzieć mu o swoich uczuciach do niego, dowiedzieć sie czy czegoś nie planuje.

      Usuń
  72. Witam Pani Krysiu:) 3 tygodnie temu rozstałam sie z chłopakiem. Tydzien temu w niedziele spotkalismy sie bo miał mi naprawic cos w laptopie. I troche sie poprzytulalismy mimo ze nie powinnismy. a z poniedzialku na wtorek sniło mi się ze siedziałam z moja wspolokatorka na jakims murku było wtedy ciemno i ona do mnie mowi ze dostała smsa od Tomka (to własnie moj były chlopak) nie pamietam dokładnie tresci smsa ale było cos o poduszcze :) za chwile ja dostałam smsa od niego o tresci " Niedziela najpiękniejszy dzien ze mną". Proszę o pomoc Dziękuje;* Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troche to jak pożegnanie wygląda. Jak stwierdzenie, że był to ostatni wasz wspólny taki miły i taki bliski moment.

      Usuń
    2. I napisala Pani parade. Wczoraj oznajmil ze nie chce
      kolejnej szansy dawac :(

      Usuń
    3. Kasiu - to znak, że twój Opiekun Duchowy robi miesjce dla kogoś innego, kto widocznie jest gdzieś blisko. <3

      Usuń
    4. Dziękuje za miłe słowa Pani Krysiu ;* Mam nadzieje ze w koncu odnajde to szczescie. Od jakiegos czasu nie jestem szczesliwa nawet sama ze sobą.

      Usuń
  73. Witam serdecznie.Bardzo prosze o pomoc.śnią mi sie windy, ze boje sie wejsc bo są jakas niestabilne albo np nie mają ktorejs scianki czesci podlogi albo jezdzi np zamiast w pionie to w poziomie są jakas trefne, czesto mi sie takie sny powtarzaja ze musze wsiasc do jakiejs windy mimo ze sie boje bo jest wlasnie jakis ubytek w niej ale i tak wsiadam i kurczowo trzymam czego sie da zeby dojechac.Z góry bardzo dziękuje i pozdrawiam . KLAUDIA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Winda pomaga wyjść wyżej w hierarhi zawodowej, rodzinnej, koleżeńskiej. Wygląda na to, że ty chwytasz się kazej okazji aby dostać się tam gdzie chcesz, pomimo iż boisz sie ryzykować. Albo ten sen pokazuje ci twoją prawdziwą odwagę, pokazuje jaka jest wielka, albo dodaje ci zachęty przed czymś nowym,( co planujesz albo co samo ukaże sie na twej drodze), pokazuje ci, ze dasz sobie radę i że szybko dojdziesz do celu.

      Usuń
  74. Śniła mi się uroczystość rodzinna ale z rodziną która mieszka na drugim końcu Polski. Bardzo rzadko się widzimy.To był jakiś obiad. Potem moja uwaga została skupiona na kobiecie-w mniej więcej w moim wieku (20+) która została pół roku temu matką. Widziałam ją na żywo i rozmawiałam jak miałam 6-8 lat i kojarzę ją tylko z portalu społecznościowego.Trzymała swoje dziecko na rękach i była taka szczęśliwa jak mama z obrazka :) Czy to oznacza,że niedługo się spotkamy na jakiejś uroczystości a co z matką z dzieckiem? Co oznacza? POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen prawdopodobnie nakreślił realną sytuację do której dojdzie wkrótce. Obraz młodej matki może równiez mówić, w scenerii obiadu rodzinnego o ważnej znajomości, która zawita do twego domu. Bo ta mama i dziecko to szczesliwa rodzina. Tylko- jezlei nie było nigdzie jej męża, to moze to być wzmianka o samotnym macierzyństwie. Na wszelki wypadek miej to na uwadze podczas erotycznych zabaw.

      Usuń
  75. Witam.Snilo mi sie ze sprzatam na jakiejs stacji benzynowej i uslyszalam znajony glos ktory nalezal do kogos kto jest bliski memu sercu i wlasnie przyjechal zatankowac auto.Obejrzalam sie i on tam byl , po chwili tez mnie zauwazyl.Usmiechnal sie , ja tez do niego nadal zamiatajac.Po chwili cos mnie unieruchomilo , nie moglam sie ruszyc .Okazalo sie ze moj znajony zrobil mi taki kawal - zarcik ,bo przyjechal koparka i unieruchomil mnie łychą .Kiedy sie zorientowalam co sie dzieje , spojrzalam na niego a on sie smial ze mnie .Kolezanki to zobaczyly z okna budynku i patrzyly przerazone co sie dzieje dopoki nie zauwazyly mojego lubego smiejacego sie ,odetchnely z ulga ze to tylko zart i tez zaczely sie smiac. Wiecej nie pamietam .Prosze o jakies wskazowki co mowi mi ten sen .Z gory bardzo dziekuje pozdrawiam i Zdrowych Wesiłych świąt życzę. DOROTA.

    OdpowiedzUsuń
  76. Bardzo dziękuję Pani Krysiu za interpretację snu o cmentarzu. Irena. Dzisiaj miałam sen, że moja zmarła mama nakryła mnie w łóżku z mężczyzną i była bardzo niezadowolona z tego powodu, ja bardzo broniłam swojego wyboru.Faktycznie jest taki mężczyzna w moim życiu, poza mężem. Potem śnił mi się ślub w rodzinie młodych ludzi, a potem wszyscy uciekali przed szaleńcem z bronią. Co to może oznaczać? Irena

    OdpowiedzUsuń
  77. Dzień dobry Pani Krysiu trzy dni temu śniło mi sie ze patrzę na moje włosy które urosły mi do pasa długie proste Następnej nocy śniło mi sie ze mam włosy średniej długości biało różowe i spinam je do góry patrząc jak super wyglądam A dzisiejszej nocy Moj maź chciał sie ze mną kochać ale sie wzbraniałabym on miał kartkę gdzie zaznaczał co będzie robił pokoleń a ja ulegnę Podniusl mi pluskwy miałam biały biustonosz i zaczął całować czułam dreszcze na całym ciele i uległam poczynaniami wstał i powiedział będę jutro rano Obecnie moj maź jest w więzieniu Miedzy nami było złe bo ma kochankę od kilku miesięcy miedzy nami jest bardzo dobrze mówi ze mnie kocha chce ze mną byc a w swoim czasie zakończy romans Czy te sny maja cos wspólnego z tym co sie dzieje miedzy nami Często miewałam sny ze jesteśmy razem jest super i nagle pojawia sie ona a moj maź zmienia sie i traktuje mnie jak powietrze jak bym była nikim tylko ona sie liczy jest najważniejsza i zachowuje sie tak żeby nie zauważyła tego ze miedzy nami jest już dobrze Takie sny mam bardzo często Czy to przez to ze ciagle o tym myśle czy to jakiś znak Z góry dziękuje Ja bliźniak maź panna ona wodnik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana nie mam czasu wyjaśnić "co z czym się je" w ty śnie więc napiszę tylko, że czeka cię okres w którym pojawi się i przykra wiadomość i coś miłęgo, tylko że to miłe, nie bedzie tak do końca prawdziwe. Obietnice męża nie będą miały odbicia w rzeczywistości. On wyraźnie bazuje na twoich nadziejach i potrzebie azby było jak dawniej. Mówiąc prościej jego słowa padają na podatny grunt, bo masz potrzebę weirzyc, ze wybierze ciebie a tamta zniknie. Twój Przewodnik Duchowy będzie próbował pokazać ci rzeczywisty stan sytuacji tak więc z perwnoscią pojawią się i inne sny. Pozdrawiam. Wykorzystaj świateczny okres by nacieszyć się rzeczami, których nie będzie gdy on wróci do domu. Koniecznie je znajdż w swoim świecie...może mnije obowiązków, moze fakt, że nie musisz nic robić pod dyktando...

      Usuń
  78. Na wstępie życzę Wesołych Świąt :D a miałam nad ranem taki wielkanocny sen z kaczuszką <3 Co oznacza sen z małą kaczką-pisklakiem? Miałam ją na wychowanie bo jak kiedys byłam mała to od takiego małego pisklaka wychowałam gąskę do dorosłości :) i tak jak by wszystko powtórzyło się we śnie tylko zmienił się wiek bo już nie mam 7 lat no i to była mała kaczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Róznie można to zinterpretować w zalezności od sytuacjio w jakiej obecnie jesteś. Jeżeli jesteś "panną na wydaniu" :) oznaczać może że pojawi się w Twoim,życiu ktoś na poważny związek. Jeżeli jesteś już w stałym oznaczać może, że dane ci będzie wychować córeczkę na dobrą matkę. Jeżeli natomiast jesteś już w wieku po 45 roku oznaczać może że pod twoją opieką dorastać będzie wnuczka (wcale nie dlatego że jej rodzicom coś sie stanie tylko dlatego. Chodzi o to, ze będziecie miały dobry kontakt i jej rodzice ci zaufają).

      Usuń
  79. Sen miał miejsce w moim starym pokoju w domu rodziców w którym nie mieszkam już od 14 lat Urodziłam dziecko dziewczynkę samego porodu nie widziałam ona leżała pod oknem nie było to luzeczko może cos jak stół owinięta na biało z rurka podtrzymująca życie Ja wiedziałam ze ona ma umrzeć ale byłam bardzo spokojna tak jak ja bym miała tez umrzeć widziałam jej buzie była śliczna wygladała jak by spała tylko była cała sina i bez rurki która wypadła Stala tam moja mama do której powiedziałam to już ona podeszła włożyć rurkę spowrotem a dziecko jak by sie poruszyło zaczęło oddychać i miało normalny kolor skury już nie siny ja w tym czasie ubierałam czarne getry a na to kombinezon brązowe spodenki z bliska i powiedziałam ze złe w tym wyglądam Otwozyly sie drzwi zajrzał moj maź cos powiedział nie wiem co i wyszedł Tyle zapamiętałam z tego snu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen ma coś wspólnego z Twoimi zobowiązaniami wobec kobiet w rodzinie. Zobacz pokazały się w śnie trzy pokolenia. Mama, Ty i Twoja córka. Możliwe, że chodzi o rozwiązanie, naprawienie jakiegoś rodzinnego konfliktu. Ale równie dobrze moze chodzić o coś innego, bowiem reprezentujecie wspólnie trójcę duchową. dziecko jako Wewnętrzne Dziecko czyli podświadomość, Ty jako świadomość i Mama jako Nadświadomość. Dziecko potrzebuje pomocy, ale Ty jej mu odmawiasz, jesteś w fazie pogodzenia się z sytuacją, z transformacją jakiejś sprawy.Dziecko otrzymuje jednak pomoc od Nadświadomosci, która wie, że może i powinno żyć. Podświadomość to również przeszłość, a Nadświdomość to przyszłość. To co robimy teraz, jak żyjemy jest uzależnione częsciowo od tego co było. To na tej bazie teraz budujemy to, co bedzie później. I teraz...czy przypadkiem nie jestś zbyt obijętna, zbyt neutralna wobec zmian, które właśnie teraz domagają się Twojej uwagi? czy nie za bardzo jesteś zajęta sobą i nic innego cię nie interesuje? czy przypadkiem nie spisałaś na straty czegoś, co da sie uratować jeszcze? dziecko jest kimś bardzo ważnym, jest częścią ciebie samej. To co powiedział mąż, też nie zapamiętałaś. Nic cie nie obchodzi. Mówisz tylko - to już - gdy mała przestaje oddychac i tyle..... Sen prawie zawsze przesadza, ale zwróc prosze uwagę na fakty o których krzyczy. Nie spisuj na straty coś , co da sie uratować . Powodzenia :)

      Usuń
  80. Witam.Snilo mi sie ze sprzatam na jakiejs stacji benzynowej i uslyszalam znajony glos ktory nalezal do kogos kto jest bliski memu sercu i wlasnie przyjechal zatankowac auto.Obejrzalam sie i on tam byl , po chwili tez mnie zauwazyl.Usmiechnal sie , ja tez do niego nadal zamiatajac.Po chwili cos mnie unieruchomilo , nie moglam sie ruszyc .Okazalo sie ze moj znajony zrobil mi taki kawal - zarcik ,bo przyjechal koparka i unieruchomil mnie łychą .Kiedy sie zorientowalam co sie dzieje , spojrzalam na niego a on sie smial ze mnie .Kolezanki to zobaczyly z okna budynku i patrzyly przerazone co sie dzieje dopoki nie zauwazyly mojego lubego smiejacego sie ,odetchnely z ulga ze to tylko zart i tez zaczely sie smiac. Wiecej nie pamietam .Prosze o jakies wskazowki co mowi mi ten sen .Z gory bardzo dziekuje pozdrawiam i Zdrowych Wesołych świąt życzę. DOROTA.Pani Krysiu wkleilam moj sen jeszcze raz bo chyba zostal pominiety

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście pominęłam go, przepraszam. Sen raczej mówi o jakichś problemach ze strony tego pana w związku z pracą. Pan wyraźnie cie bedzie blokował, pomimo iż to jest żartem tylko. Nie wiem o co dokładnie może chodzić, ale z pewnością ma to związek z twoim polem zawodowym.

      Usuń
  81. Dzien dobry. Sen miałam o pająkach... byłam w swojej miejscowosci rodzinnej. Szłam chodnikiem to był dzien i nagle ktoś(mezczyzna) rzucił worek na chodnik a tam było pełno pająków, 2 duze, czarny i niebieski oraz pełno malutkich. Ja wziełam ten worek i zaczełam zgniatać je ale one wychodziły.Te dwa duze chodziły po chodniku i gubiły kończyny... Dziękuje i Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spotkasz się z wampiryzmem w dużej i mnijeszej skali. Prawdopodobnie ze strony dawnych znajomych. uważaj i nie daj sie wciągnąć w jakąś pomoc, wykorzystywanie.

      Usuń
    2. Albo - jest druga możliowść- pokonasz jakieś dawne lęki i obawy związane z tym miejsce lub okresem czasu gdy tam mieszkałaś.

      Usuń
  82. Pani Krysiu w same święta pokłociłam się z partnerem, mieliśmy wyjechać razem ale z planów nic nie wyszło, byłam wściekła na niego i nie chciałam z nim rozmawiać..a wczoraj mam sen....jestem w mieszkaniu widzę czerwono-pomarańczowego wielkiego pająka, ma długie odnóża i próbuje mnie zaatakować, uciekam przez jedne drzwi, pająk próbuje sie przecisnąć ale mi się zamknąc, pózniej znowu widzę go jak próbuje sie przecisnąc przez drugie drzwi, nie udało mu się, wreszcie przez trzecie drzwi pająk chce wedrzeć się na siłę ale ja trzaskam drzwiami z całej siły kiedy pająk jest między drzwiami a futryną, wreszcie trzasnęłam z całych sił i zabiłam go.

    Co to może oznaczać? Pozdrawiam cieplutko Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  83. Miałam dziś 2 sny

    1. Śniło mi się że dotarłam do jakiegoś pokoju ..był dzień. Po chwili doszło 2 moich kolegów. Mieli robić coś do pracy. Ja nie chciałam przeszkadzać ale mnie przekonali. Byłam w złej formie..psychicznej..po chwili lezalam pod kołdra biała na białych poduszkach z Piotrem. Maciej miałam wrażenie jest gdzieś nad nami. Piotrek mizial mnie po buzi i uspokajajal że wszystko będzie dobrze..prawie usypialam. Uspokoił mnie..czułam się bezpieczna ch0c zastanawiałam się czy nie będzie chciał się do mnie dobierać..ale mimo to było mi dobrze ciepło miło...

    2. Byłam z mamą na wycieczce w Turcji. Szliśmy zatłoczonymi uliczkami jeździły ciężarówki takie zaopatrzeniiowe..dużo ludzi gwar .ciepło..doszlysmy do morza po czym nagle zjawilysmy się na ulicy innej.cisza tam była..ubrany na czarno talib miał wymierzony w nas karabin moja mama była przerażona..chciałysmy uciec ślę wszędzie były armie talibów całych na czarno uzbrojonyvh n8e dało się uciec..usiadłysmy na ławce przerażone..podeszła do nas kobieta z ich obsługi sympatyczna święta na krótko..mówiła o dziwo po polsku miala nas wyprowadzić..dośzlysmy do grupy tak8ch kobiet jak my..chyba się modlily pobierane na kolorowo ..zdziwiłam się ..i obudziłam

    OdpowiedzUsuń
  84. Pani Krysiu zapomniałam dopisać ze ta dziewczyna w tym śnie to kochanka i w śnie i w życiu Moj maź zaczął sie starać żeby odzyskać rodzine chce wrucic bynajmniej tak mówi A mnie dręczą tego typu sny

    OdpowiedzUsuń
  85. Pani Krysiu zapisał sie sen i znikł gdy dopisała druga cześć o dziewczynie powyżej spróbuje jeszcze raz Świeciło słońce było jasno i przyjemnie Byłam z mężem i dziećmi było super tlumludzi gdy nagle podeszła do mnie kobieta blond włosy bordowa kurtka złapała mnie za ramie i zaczęła mowić ze jestem fajna i wogle jak sie czuje okazało sie ze była to matka kochanki mojego męża Odepchnelam ja od siebie i wykrzyczałem ze ma sie zając swoją puszczalska córka poczym pobiegłam przed siebie na rogu sklepu zauważyłam dziewczynę elegancko ubrana czarno biały płaszcz czarne włosy i błąd pasemka kucala i cos oglądała po chwili szła za mną gdy moj maź nas zobaczył uciekł nigdzie nie mogłam go znaleść Po chwili stały w zejdzie cos jak fotele do masażu on tam siedział jak by nigdy nic ona podeszła do niego i odeszli razem ja nie zdążyłam podbiec wszędzie go szukałam i nie znalazłam w tym tłumie Ciagle mnie męczą sny ze jesteśmy razem jest cudownie do momentu pojawienia sie jej w tedy moj maź odchodzi z nią ja zostaje sama czy z dziećmi jak by nas nie znał i żeby sie ona nie dowiedziała ze był z nami

    OdpowiedzUsuń