Przepis, który
podaje poniżej jest jego podstawową wersją. Potrawa ta należy do gruby posiłków
pod nazwą „ladera”, a słowo ladera pochodzi od słowa „ladi” czyli olej, czyli już
wszystko wiadomo, tak?
J .
W skład tego
bardzo smacznego i zdrowego posiłku wchodzą warzywa i olej. To ile czego zależy
głownie od tego jakie warzywa komu smakują. Poniżej na zdjęciu widać proporcje,
jakie daję ja.
Dzisiaj, w moim briamie brakuje bakłażana, bo zapomniałam
kupić, a mój najbliższy warzywniak jest dziś zamknięty.
L Oprócz tych składników, które widać na
zdjęciu i oprócz bakłażana (1 duży by sięprzydał), powinno się dodać jeszcze różnokolorowej
papryki, ale ja jej nie dodaje, bo nie lubię jej w tej potrawie, zmienia mi
smak i.. i wolę bez niej J. Do tej porcji, którą widać na talerzyku,
potrzeba jeszcze 1 mały pomidor, zmiksowany i 1 łyżka duża przecieru
pomidorowego, gęstego (pasty). Jest to porcja, hmmm, no właśnie, na ile osób? myślę, że na polskie warunki, gdzie zawsze jest i zupa, z powodzeniem wystarczy na 2 duże porcje.

Warzywa kroję,
tak jak na zdjęciu obok, czyli grube kawałki cukinia, cieńsze ziemniaki i
najcieńsze marchewka. Jeżeli jest bakłażan, to jego kroję na kawałki jeszcze
grubsze niż cukinia. Cukinie nie przekrawam w połowie, no chyba że jest bardzo, bardzo gruba.Wrzucam wszystko na brytfankę, zalewam olejem, tak, aby
przykrywał warzywa mniej więcej do połowy. Wody, nie dolewam, bo i tak jest trochę
ze świeżo umytych warzyw.
Posypuję obficie oregano, trochę drobno pokrojonego
czosnku (ilość według sympatii do niego), dodaję
dużo zielonej pietruszki, soli
i pieprzu. Wkładam do piekarnika i nastawiam temperaturę na 250 stopni, góra i
dół z wiatrakami. W starym piekarniku, jaki miałam kilka lat temu dawałam nawet
300. Brytfankę ustawiam jedną pozycje poniżej środka. Mieszam po około
20 minutach i potem raz jeszcze po następnych 20.Wtedy już zaczynają być miękkie,
wlewam więc zmiksowany pomidor, wymieszany z przecierem i delikatnie rozprowadzam
po całości.
Pozostawiam jeszcze na 20 minut, następnie gaszę piekarnik, posypuję zapiekankę, drobno
pokrojoną fetą(maksymalnie 1cm) i znowu delikatnie mieszam, aby weszła w środek
potrawy. Pozostawiam wszystko w piekarniku, aż ostygnie, na tyle że będzie się
nadawało do jedzenia. Minimum 15-20 minut, aby feta miała czas się stopić i
wtopić w całość.
Ta potrawa
absolutnie nie nadaje się do przygotowania w piekarnikach gazowych. Nie wiem
dokładnie dlaczego, prawdopodobnie jest za niska temperatura i fakt, że piecze się
tylko od spodu, ale jej smak, z piekarnika gazowego, w niczym nie przypomina
tego prawdziwego.
Proszę nie bac się
wysokiej temperatury. Nic się nie stanie warzywom, wręcz przeciwnie, będą
smaczne i upieczone, a nie ugotowane J Ponieważ nie wszystkie piekarniki grzeją
jednakowo, proszę sprawdzić wczesnej, bo być może, ze już po 30 minutach,
warzywa będą dość miękkie, wtedy natychmiast dodajemy przecier, aby zapobiec
ich rozciapaniu się.
Gotowy briam powiniem
zachować kształt każdego z warzyw, a nie stać się jedną papką.:) przed podaniem
posypać zieloną pietruszką.
SMACZNEGO J J