Strony

czwartek, 8 października 2015

INTERPRETACJE WASZYCH SNÓW- część II

Interpretacje waszych snów- cz. II.

Proszę swoje sny opisywać tutaj, gdyż w pierwszej części już za dużo komentarzy i występują trudności z wpisywaniem kolejnych. 

Przypominam zasady :)


Dla wszystkich, którzy śnią i chcieliby wiedzieć, o czym śnili i co wyśnili, zapraszam do nowego działu na moim blogu. Otwieram go właśnie z myślą o Was. Proszę opisywać swoje sny pod tym postem w komentarzach. Na blogu można pisać komentarze nie mając otwartego konta, ale… jeżeli ktoś pisze anonimowo to proszę podpisać się chociaż imieniem, albo pseudonimem, aby łatwiej później było się w tym odnaleźć. Interpretację snów będę robiła za darmo, ale bardzo proszę, aby tekst, który umieścicie był czytelnie napisany (z kropkami i przecinkami, a nie jednym tchem). Często z pewnością będę zadawała dodatkowe pytania odnośnie szczegółów. Opisując sen proszę podawać takie szczegóły jak

- Pora dnia (czy było słońce czy też nie)
- Którą ręką ktoś coś robił, czy podawał wam.
- Kolory jakie dominowały
-Wasze myśli i odczucia tuż po przebudzeniu
- Miejsce, w jakim sen się rozgrywał, ( jeżeli w domu, to w miarę możliwości podać gdzie dokładnie (tzn. kuchnia, łazienka itp.)

Zapraszam :)

229 komentarzy:

  1. witaj :) to może ja zacznę... sen ten miałam jakieś dwa dni temu w nocy - brałam udział w konkursie kulinarnym, wiem że moje potrawy bardzo wszystkim smakowały - ale wiedziałam że ja ich nie zrobiłam tylko moja mama - i bardzo się z tego powodu cieszyłam, inni natomiast myśleli że to ja :) - próbowałm potraw innych uczestników i każda smakowała octem:) były ohydne. W końcu zostało dwóch uczestników ja i jakiś facet, który na mnie nie zwracał uwagi ale mi się bardzo podobał. Konkurs się już kończył a ja nie miałam na co wyłożyć moich ostatnich pierożków - wiec zaczęłam szukać jakiegoś talerzyka - i nagle przeniosłam się do mieszkania mojej babci i szukałam u niej w kredensie odpowiedniego naczynia, potem do mieszkania drugiej babci i tam też szukałam - dodam że obie babcie już dawno nie żyją, w końcu znalazłam 9 w jakimś innym miejscu mi nie znanym ) talerzyk ale wiem że bardzo mi sie nie podobał ale kształtem był odpowiedni. Był zrobiony jaky z potłuczonego szkła i miał namalowane z jednej strony żólte kwiaty. I tyle o konkursie, potem mi sie sniło że z tym facetem co mi się podobał idę za rękę a potem się obejmujemy - okazało się że on też zwrócił na mnie uwagę. Byliśmy bardzo szczęśliwi. Szliśmy alejką zasypaną jesiennymi liśćmi obok nas szli znajomi - 3 pary z dziećmi w wózku. Tak sobie wtedy myślałm że to jest właściwy człowiek i jestem z nim bardzo szczęśliwa. Ostatnie co pamiętam to widok naszych butów jak idziemy. Obudziłam się z bardzo pozytywnym uczuciem radości - tym bardziej że obecnie w małżeństwie średnio mi się układa.
    Z góry bardzo dziękuję za interpretację:)
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Edytko :)

      Bardzo zagmatwany sen. Przeczytałam go kilka godzin temu, ale potrzebowałam czasu na zastanowienie się.Zacznijmy od początku. :) Sam fakt udziału w konkursie, to potrzeba wygrania, pokazania się, zaprezentowania światu swoich zdolności. To co reprezentowalaś bardzo się podobało, ale miałaś świadomość, że to dzieło twojej mamy. Mama to zawsze osoba bardziej doświadczona, poważniejsza. Czyżbyś pokazywala ludziom w sprawach zawodowych to co trzeba, co powinnaś, tłamsząc swoje "szalone" być może marzenia? Jedzenie ma zawsze w snach podtekst erotyczny. Wiele razy jest symbolem seksu. Ale... jeżeli gotowanie, czy wypieki to twój zawód, czy hobby, to wtedy nie ma sensu tego symbolu tak postrzegać. Pierożki to w pewnym sensie nasza potrawa narodowa. Zajadali się nimi nasi przodkowie i zajadają ich wnuki. Szał na pierogi trwa tak samo jak potrzeba na erotykę. Szukalaś talerzyka...moze szukasz sposobu, aby zaszaleć, ale nie wiesz jak masz to komuś przekazać, albo nie wiesz, gdzie szukać odpowiedniej osoby. Potłuczone szkło to twoje zranione emocje, uczucia.Nie znalazłas nic innego, i musiałaś je podac tak. To wygląda jakbyś musiała żyć z kimś i kochać bo nie widzisz na chwilę obecną innej możliwości. Te talerzyki znalezione w kuchni babci i liczba 9. Dziewięc to liczba doskonałości, ale i zakończenia . To liczba niezwykłych umiejetności, mistrzostwa. Podczas tego konkursu, czyli też jakiejś okazji do zaprezentowania się poznajesz kogoś ,do kogo idealnie pasujesz. Nie mam pomysłu na te 3 pary idące obok. nie wiem, co w tym konkretnym snie chcą ci przekazać.Nie były to tylko pary tak jak wy, ale już rodziny. Idziecie z nimi, czyli wasz cel jest ten sam co ich...chcecie byc rodziną. Buty to zmiany w życiu, związek. Jakie były te buty? Pamiętasz? Zimowe,czy letnie? Czy ci znajomi są też znajomymi w realu? Na podstawie tego jednego snu nie potrafię niestety jednozancznie stwierdzić, czy zapowiada on nową znajomośc, czy jest tylko sennym marzeniem. Zaczekajmy na inne sny, które dopowiedzą dalszy ciąg. :)

      Usuń
    2. Witaj:) bardzo dziękuję za interpretację :) może zacznę od tego że faktycznie mam pracę która satysfakcji mi nie daje, wolałabym robić - faktycznie jakieś szalone rzeczy hahha np. podrózować po świecie:) kiedyś chciałam zostać archeologiem...., jedzenie - nie jest to mój zawód ale bardzo lubię gotować i w sumie byłam zdziwiona że to mama za mnie robiła:) - przypomniałam sobie więcej szczegółów - na stole z potrawami stało dużo półmisków z oliwkami i własnie one były bardzo octowe - zielone i czarne. Te pierożki z mięsem - nie wyglądały jak nasze tradycyjne tylko bardziej jak chińskie sakiewki, natomiast jeżeli chodzi o liczbę 9 - to była pomyłka - wcisnęło mi się na klawiaturze a miało być otwarcie nawiasu :) - jeszcze sobie przypomniałam te wszystkie talerzyki które u moich babć oglądałam - były sliczne i białe. Ci ludzie idący obok nas - we snie byli moimi przyjaciólmi a w rzeczywistości nie nam ich - koło nas jeszcze szedł mój syn i też sie cieszył tylko był troszkę starszy niż jest teraz (w rzeczywistości) . Buty - nasze były nowe brązowe, typowo jesienne - prawie identyczne :) idąc odgarnialiśmy liście leżące na alejce (park) liście były różnokolorowe - to była piękna jesień, słoneczna.

      Usuń
  2. Witam serdecznie! wczoraj śniło mi sie ze byłam na polu w ciągu dnia było jasno spotkalam znajoma młodą dziewczyne ona zawolala mnie bo stala kolo mojego bloku na trawie ze swoim pieskiem... ja idac do niej widzialam ta zielona trawe po ktorej szlam i bardzo duzo psich odchdów wiec mowie do niej ze ja jak ide z pieskiem to zawsze zbieramy psie odchody aby mozna bylo chodzic po trawie ,a tam gdzie szlam do tej dziewczyny bylo bardzo duzo psich odchodow wiec musialam uwazac i omijac ,a ta znajoma młoda dziewczyna usmiechala sie tylko do mnie.......życze Pani milutkiego i slonecznego dnia pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jolu

      Pies to zawsze symbol przyjaciela. A jego odchody, to moze być symbol jego aktualnych problemów, jakby naturalnych pozostałości po tych problemach. Ty zawsze zbierasz problemy swych przyjaciól, sama oczyszczasz teren, aby nie mieszać w to obcych osób. ta dziewczyna jednak tak nie robi. Możliwe, że albo już się pojawiły, albo wkrótce pojawią jakieś pretensje, któe będziesz do niej miała. Do niej, albo do kogoś, kogo ona reprezentuje w śnie. (może to samo imię, może inna wspólna cecha). Bo to wygląda tak, jakbyś jej mówiła, że nie powinna obgadywać swoich przyjaciół, a ich intymne sprawy nie powinny byc wystawiane na oczy obcych ludzi. Ze powinna pomóc w takich trudnych sytuacjach, a nie zostawiac tego na widoku innych.

      Usuń
  3. Witam! Dziekuje Pani Krysiu za pomoc w interpretacji mojego snu uwielbiam Pani blog jest pelen ciepla i wspanialych pomocnych wskazówek.......Od 8 lat staram sie rozwijac duchowo ,a od 2 lat mam ciagle sny obrazowe czyli cos sie w nich dzieje jakies zdarzenia i sa osoby dosc czesto tak mam jednak nie potrafie dobrze tego odczytac...Jezeli moge jeszcze prosic o interpretacje dzisiejszego snu........ wiec dzisiejszej nocy snilo mi sie ze jestem w jakims domu obcym pieknym nowoczesnym duzym domu jednak nie pamietam jaka to byla pora dnia ale kiedy bylam w tym domu chyba sama widze jak wkrada sie do tego domu złodziej wiec zaczelam ukrywac sie przed nim aby mnie nie zobaczył nawet pamietam jak znalazlam drzwi za ktorymi stanelam schowalam sie a przez szparke ogladalam jak ten zlodziej przechodzi kolo tych drzwi jednak nie zauważa mnie wiec ja szybko staralam sie wyjsc z tego domu aby powiadomic sasiadow ze w domu jest zlodziej i pamietam ze wyszlam z tego domu ale co bylo dalej nie wiem.......życze milego dnia i pozdrawiam serdecznie......Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje za miłe słowa :)

      Odnośnie dzisiejszego snu,
      możliwe, że będziesz świadkiem kradzieży, włamania (niekoniecznie kradzieży materialnej, może być to metafora). Możliwe jednak, że już uczestniczysz w takiej sytuacji, gdzie ktoś kogoś oszukuje i zastanawiasz sie nad tym czy powinnaś się wtrącić. Zapisuj swoje sny i zapisuj ich sprawdzalność, wtedy poznasz dokładniej swój własny senny klucz. :) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Dziekuje za pomoc! na obecna chwile jest sytuacja z moja mama gdzie chce pokazac mamie ze zle postepuje klamiąc i zmyślajac fakty ktorych nigdy nie było bo to rani ludzi, ale to jest trudne aby mama to zrozumiala.....wiec dziekuje jeszcze raz.......pozdrawiam Pania zyczac duzo zdrowia i samych pieknych slonecznych dni...Jola

      Usuń
  4. Dzień dobry Pani Krysiu,

    miałam dzisiaj taki krótki sen ale myslę że znaczący, otóż jestem w salonie fryzjerskim, czekam na swoja kolejkę przede mną fryzjer strzyże mężczyznę, widze jak obcina i układa mu włosy, fryzurka była piękna .Kiedy nadeszła moja kolejka weszło 3 policjantów, jeden z nich był kims ważnym na wyższym stanowisku, fryzjer przeprosił mnie ze musi go obsłuzyc. Byłam wkurzona, powiedziałam do jednego z tych policjantów który usiadł obok mnie że jakie to ma znaczenie kim kto jest, była moja kolej i to mnie powienien obsłuzyc!

    Nie wiem jak to się skończyło ponieważ zobaczyłam mojego Tate / zmarł w lipcu tego roku / szłam z nim pod pachę i chyba musiało to sie odniesc do sytuacji u fryzjera, ponieważ powiedział do mnie spokojnie, nie denerwuj się, bądz cierpliwa.

    Dlaczego Pani Krysiu taki sen ? Czy to moze odniesc sie do moje związku który od jakiegos czasu stanął w martwym punkcie...odeszłam od partnera.



    Ps. Pani Krysiu chciałam podziękowac za interpretacje mojego snu który dotyczył innego kraju w którym przebywałam....chodzi mi o ten sen ostatni na blogu części pierwszej sennika. Rzeczywiście trafnie mi Pani zinterpretowała Pani Krysiu, dwa dni przed tym snem rozmawiałam z moja przyjaciółka która na stałe mieszka w Niemczech i temat imigrantów tez był poruszony, bardzo sie przejełam tą rozmową i całą tą sytuacją - stąd we snie ukazały się moje lęki i obawy.


    Pozdrawiam cieplutko :-)))
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włosy mają związek z naszymi myślami. tak wiec, wszelakie zabiegi przy włosach mają zwiazek z porżadkowaniem , bądź odcinaniem sie od jakichś myśli, poglądów. Policjant to taki cenzor osobisty, ale też i symbol kogoś kto odpowiedzialny jest za porządek. Tutaj wykorzystuje swoje przywileje, co zmusza cię do dłuższego czekania. Fryzjer, czyli ktoś kto powinien pomóc ci w uporzadkowanieu tych spraw, musi zajać się kimś innym, niejako zmuszony do tego. I teraz.... czy w twoim zyciu nie dzieje sie przypadkiem coś podobnego?. Czy przypadkiem jakiś osoby, wydarzenia nie wpychają się niejako w kolejkę, wyłudzając pierwszeństwo i przez to ty nie mozęsz zająć się sobą. Bo fryzura to też element upiększający, a nie tylko nasze poglądy, plany, myśli. Tata radzi ci, abyś była cierpliwa. A to oznacza, ze to przyniesie ci radość i szczęście, bo tata pojawił się jako opiekun. Zauważ, ze prowadził cię tak, jka ojciec podprowadza córkę pod ołtarz, aby ją oddac w ręce jej męża.Jakkolwiek zakończy się ten twój związek, to bedzie to pozytywne dla ciebie. Może musiał odejśc ten, aby pojawić mógł się ten właściwy. A może odszedł, aby zrozumieć i przemyśleć, dorosnąć do decyzji. Sen nam nie wyjaśnił nic więcej. Więc potwórzę za twoim tatą....bądź cierpliwa :) :) Buziaki

      Usuń
    2. Przepraszam Pani Krysiu że dopiero teraz odpisuję ale praca praca praca, i własnie może przez tą prace nie mam czasu zając sie swoim zyciem prywatnym stąd i taki sen.

      Ale dzisiaj miałam sen i pięknie proszę o interpretacje, szłam przez miasto, miałam na nogach piękne NOWE BIAŁE kozaki, ta biel aż mnie raziła w oczy, doszłam do bloku, weszłam do klatki i szłam po schodach, moje mieszkanie było po lewej stronie, weszłam do mieszkania, jakos sie tak pokręciłam po tym mieszkaniu i na jeden raz wchodzę do przedpokoju i widzę że nie ma drzwi wejściowych, nie wiem skąd wynalazłam jakieś drzwi ale biorę je i zakładam, pasowały idealnie.

      Pozniej jestem w pokoju, są ze mną dwaj mężczyzni, rozmawiamy, siedziałam na wersalce, byłam opatulona kocem i czułam we śnie że jest mi zimno, dłonie miałam bardzo zimne. Pożegnałam się z tymi mężczyznami jeden z nich odszedł a drugi wrócił się i usiadł obok mnie, wziął moją dłoń w swoją, mieliśmy splecione dłonie a ja czułam takie ciepło od jego dłoni i to było bardzo miłe uczucie :-))

      Pani Krysiu poproszę o interpretacje :-)
      Pozdrawiam cieplutko
      Ania

      Usuń
    3. Pani Krysiu nie wiem czy prośbe o interpretacje powinnam była napisac na samym dole a nie pod Pani postem :-))
      A może mnie Pani nie przeoczy i zauwazy mój post :-))

      buziaki Pani Krysiu
      Ania

      Usuń
    4. Aniu nowy sen opisuj w nowym komentarzu, będzie łatwiej. :)

      Buty między innymi sa symbolem związku i drogi. Białe zapowiadają coś czystego, nowego. Kozaki to zabezpieczenie przed zimnem, a wiec nowy partner który się pojawi, potrafi dobrze się o ciebie zatroszczyc. Drzwi to nowe okazje, znalazłaś je - to dobrze :). Bardzo dobrze. A cała reszta to już chyba sen życzeniowy, co nie znaczy, ze nie moze się ziścić :) Jezeli nie jest to częsć tylko życzeniowa, to najwidoczniej w jednym czasie dwóch się zakręci wokół ciebie ale zostanie jeden - ten cieplutki :) I tego ci z caego serca życzę. Amen :) <3

      Usuń
    5. Ślicznie dziękuje Pani Krysieńko :-))) Pozdrawiam cieplutko :-*

      Ania

      Usuń
  5. Witam! Dziś właśnie miałam dziwny sen. Byłam w rodzinnym domu ( już tam nie mieszkam) no i znajdowałam sie w swoim samochodzie służbowym a moja siostra tak jak by była w innym samochodzie choć nie ma jeszcze prawa jazdy. Sen zapamietalam od takiego ujęcia gdzie siostra zajechałą samochodem na podwórko tuż pod stodołę i garaż ( w sam róg) a ja za nia drugim samochodem. Jak ona wysiadla okazało sie ze na podwórku biega mały dzik. Ona wysiadła a ja do niej krzyczalam zeby szybko wsiadla z powrotem bo dzik biega zeby sie schowała. Ten mały dzik był czarny i mial taka nastroszona grzywe na karku. Niewiem jak to nazwac. Nagle byłam poza samochodem zeby chyba pomoc siostrze i okazalo sie ze po podworku biega wielki dzik - matka tego małego. W snie szukalam jakiegos kija, gałezi czegokolwiek czym by sie można odpedzic ale nic nie było albo cos na tyle gietkiego ze nic nie pomagało. Brama wjazdowa była otwarta szeroko i to nia te dziki sie dostały natomiast brama tylna z furtka była zamknieta i jeszcze łancuchem z wielka kłudka zablokowana tak ze jak te dziki chciały tylem uciec to i tak nie mogly. W snie sie nie bałam, ale myslalam jak sie schowac, dostac w bezpieczne miejsce z siostra i jeszcze mame ostrzec bo byla za ta tylna brama. Pora dnia ciezko okreslic ale widno było wiec dzien. Nie było innych osob, ja intensywnie myslalam co zrobic. dziki biegaly w kolko troche chyba nawet raz odskoczylam od jednego.

    Ostatnio mialam sporo stresowych sytuacji w pracy i snily mi sie zadania do wykonania, o czym musze pamietac. Wykonalam te zadania i teraz taki sen ze zwierzetami. Pozatym dostalam propocyzje podeslania cv do innej firmy bo szukaja kogos o moich kwalifikacjach moze sen z tym zwiazany jest? A moze chodzi o sytuacje uczuciowa bo jest jeden chłopak ktorego bym chciala pozanc blizej a drugi ktory mi sie podoba ale zajety.
    Pozdrawiam Asia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dom rodzinny, to jakaś cześc naszej przeszłości, coś co nosimy w sobie. Coś w rodzaju wspomnień.Dzik to symbol cech męskich, ale takich nie dających się okiełznac, prymitywnych. Siostra twojha jakby tego nie zauważa. Tylko ty to rejestrujesz i boisz się i o nią i o siebie. Może miec związek z obecnym jej związkiem, gdzie chłopak jest młody, coś źle się zachowuje, wkracza do akcji jego matka. Nie mogłaś znaleźć sposobu na unieszkodliwienie ich. Widac było, że furtka z przodu otwarta, więc ktoś im ułatwił to wejscie, natomiast utrudnił uczieczkę wam, zamykając tylne drzwi. Mogą oczywiscxie miec zwiazek ze sprawami pracy, że lęk i stres. Z propozycją pracy to raczej związane nie jest. Wydaje mi sie ze bardziej o siostre chodzi,bo to ona wlasnie nie widzi niebezpieczenstwa. Moze powinnas zwrocic uwage na to, co sie teraz koło niej dzieje.

      Usuń
    2. Dziękuje. Przyjże się bardziej sprawie. Pozdrawiam

      Usuń
  6. Witam serdecznie, dzisiaj śnił mi się mój były małżonek /od dawna jestesmy po rozwodzie i nie mamy ze soba żadnego konktaktu/
    Wszystko dzieje się w moim mieszkaniu, siedzę na wersalce, były małzonek zbliża się do mnie, jest odwrócony plecami i tak zbliza sie coraz bliżej tak blisko ze czułam jego ciepło ,miałam wrażenie że chciał żebym przytuliła się do jego pleców , ale nie zrobiłam tego. Wyszłam do kuchni, zaczęłam kroic ciasto, kładłam pokrojone kawałki ciasta na biały duzy talerz / to NIE było ciasto czekoladowe ale jakies nadziewane jasne/, w tym momencie wszedł b.mąż i zobaczyłam na jego głowie jasną perukę. Ta peruka nie była włożona na całą głowe ale na czubek głowy :-))
    Nie potrafię tego snu tak dokładnie opisac, ale czułam cały czas we snie jego bliskośc, cały czas był blisko mnie a ja odsuwałam się od niego.


    Pani Krysiu czy były mąż we snie może też / choc nie musi / oznaczac partnera z którym niedawno rozstałam się ?
    Pozdrawiam Marzena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, były mąż mnoze oznaczać własnie jego. Widziałaś jego plecy, a więc poznasz jakieś sprawy z nim związane, wszystko bedzie dla ciebie jasne, bo to co za plecami to ukryte. Ty widzisz je dobrze. Widocznie tęskni chłopak. krojenie ciasta to próba pogodzenia się i rwonoczesnie tesknota za nim

      Usuń
    2. No mam nadzieję, że dowiem się prawdy, bardzo dziękuje Pani Krysiu i pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  7. Jakis czas temu snily mi sie zareczyny.Obecnie jestem sama.Oswidczyl mi sie kolega z podstawowki(jest zonaty) dostalal czerwony pierscionek ktory byl za duzy:) mam chude palce.Jakie odczucia? bylam w szoku nie spodziewalabym sie ze akurat to on sie mi oswiadczy. Pierscionek ogolnie mi sie podobal. Bylismy chyba w jakims pomieszczeniu nie pamietam, przyjaciolka stala na przeciwko mnie jak wyjął czerwone pudeleczko co wazne nie zalozyl mi pierscionka wyjal go zapytal czy zostane jego zoną i sama wziela go od niego i zalozylam na palec.Wiem ze chwile sie wachalam ale strwierdzilam raz sie zyje:D. Na roznych sennikach inne interpretacje mam nadzieje ze pani mi pomoze. Pozdrawiam Sandra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj

      Sen zapowiada najprawdopodobniej jakiś niespodziewany romans, który..uwaga!.. może cię przerosnąć. Pierścionek był za duży na ciebie. Pomimo całej akcji z zaręczynami, to wygląda mi raczej na gorący romans, niż związek z przyszłością. A świadczą o tym fakty... a) nie założył ci jednak tego pierścionka...b) twoje słowa"raz się żyje". Ten kolega jest jedynie symbolem kogoś, kogo znasz od dawna. Zauważ jednak, że w rzeczywistości jest on żonaty. Jeżeli w śnie wiedziałaś o tym, to dobrze, ale jeżeli nie, to musisz uważać na swój kolejny związek, gdyż facet może ukrywać swoje małżeństwo. I na wszelki wypadek staraj się nie robić wielkich planów, dopóki nie przekonasz się, że rzeczywiście może zrealizować to co mówi :)

      Usuń
  8. Witam Pania! jezeli moge prosic o interpretacje mojego snu wiec wczoraj snil mi sie moj były partner ktory zaprosil mnie do mieszkania gdzie kiedys razem mieszkalismy pora dnia to byl w ciagu dnia wiec jak weszlam do tego mieszkania to zobaczylam jak tam jest brudno i balagan widzialam rzeczy jakiejs kobiety wiec pomyślalam sobie ze sa to rzeczy jego obecnej partnerki,wisialy tez ubranka dziecka a w szafie otwartej widzialam jego duzą ilosc koszul ,były partner byl dziwnie dobity i jakis strasznie zamyslony nawet moge powiedziec ze smutny pokazal mi swoja koszule ktora byla brudna i pokazal mi na tej koszuli brudny pasek taka kreska brudna jak zalamanie brudne na koszuli ja wytlumaczylam mu ze takie zabrudzenie nie jest problemem bo dzisiaj sa środki ktorymi mozna to wyczyścic potem w kuchni chcial mnie czyms poczestowac ja wzielam talez z suszarki i pokazuje mu a on ma wszystkie taleze brudne na tych talezach byl brud z jedzenia ale byl to brud z mąki bialej i mowie mu ze ma wszystkie taleze brudne a on tlumaczył mi ze ta jego kobieta tak myje naczynia...w mieszkaniu tym bylo strasznie ponuro a moj byly byl strasznie zmeczonym i dobitym czlowiekiem tak go na snie odbieralam...........pozdrawiam Pania i zycze milego dnia Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myslę, że twój były dużo myśli o tobie osttanio i stąd przechwyciłaś jego obecną sytaucję. I najwyraźniej nie jest to tylko jego marudzenie, ale stan rzeczywisty, bo i ty zauważasz sama, bałagan i brudne naczynia. Gdyby tylko ci o tym opowiadał to wcale nie byłoby to takie pewne. Koszula to jedna z najważniejszych części garderoby, w której prezentujemy się ludziom. Mówi się też, że facet przyjmuje pewne sprawy "na klatę" a koszula właśnie klatę (klatkę piersiową ) zasłania.Cięzko mu z tym żyć widać, ale jakoś jeszcze sobie radzi. Kuchnia związana jest z życiem erotyczno uczuciowym. Same naczynia już bardziej z erotycznym. Chciał cię czymś poczestowac, widocznie chciałby przeżyć z tobą coś jeszcze, ale nie ma takiej możliwości. Talerze były pobrudzone mąką- z mąki albo robi się chleb, albo "błoto", jeżeli ktoś nie stara się tak jak trzeba. No cóż- nic ten sen nie wnosi w twoje życie, oprócz tej właśnie wiedzy o złym stanie jego związku, o jego niezadowoleniu.

      Usuń
    2. Bardzo dziekuje!.....ja tez tak myslalam o znaczeniu tego snu wiec sie upewnilam dzieki Pani pomocy......pozdrawiam i zycze milego popoludnia Jola

      Usuń
  9. Witam ciepło Pani Krysiu , chciałam sie poradzic odnosnie mojego dzisiejszego snu, a mianowicie śni mi się, że jestem w swoim mieszkaniu w którym oprócz mnie i ex partnera jest jego córka i jego brat. W realu jego córka i jego brat osobiscie się nie znamy więc nie wiem skąd akurat Oni we śnie. Siedzimy przy stole, rozmawiamy w pewnym momencie widzę jak ex partner ściąga koszulkę i widzę na wysokosci serca ale po prawej stronie ranę ,ale nie była to krwawiąca rana ,lecz rana zszyta trzema szwami - to były takie grube białe trzy nici.
    Pozniej jego brat, córka wyszli a ex partner poszedł do kuchni, cos gotował albo smażył nie widziałam tego dokładnie ale stał przy kuchence gazowej.

    No i tyle zapamiętałam...
    Pani Krysiu proszę o interpretację i bardzo dziękuje i pozdrawiam :-))))
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  10. Najwidoczniej twój ex partner miał jakieś problemy natury nie sercowej, ale równie ważne.To, ze przygotowuje coś w kuchni , w twojej kuchni może świadczyć o jego powrocie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzień dobry Pani Krystyno :-) Jak ja się cieszę, że prowadzi Pani na blogu sennik bo te senniki internetowe to jakis koszmar.

    Pani Krysiu miałam dzisiaj sen w którym wszystko dzieje sie w moim mieszkaniu, jestem w nim z moją mamusią która nie żyje juz od 13 lat, widzę ją jak prasuje coś a w tym czasie wchodzi do mieszkania mężczyzna i daje mi kilka czekolad z orzechami laskowymi, czekolady były w zielonych papierkach, ale ja ich nie chciałam. Pamiętam ze mamusia cos mi tłumaczyła ale ja nie chciałam słuchac tego.
    W mieszkaniu był również drugi mężczyzna, siedzieli obaj na wersalce a ja naprzeciw i patrzyłam na jednego z nich, zauważyłam że miał długie rzęsy aż mu się podwijały i ładne włosy, lśniły i były proste dłuższe koloru ciemnego blondu. I jeszcze w mieszkaniu był pies, ogromny wilczur koloru brązowego, był bardzo łagodny stał blisko mnie, ale zauważyłam że doskakiwał do mężczyzny jakby mnie bronił przed nim :-))

    Jeszcze przypomniałam sobie, za drzwiami wejściowymi stały jakies osoby, 2 mężczyzn i 2 kobiety nie znałam tych osób.....zapytałam mężczyzny który był u mnie w mieszkaniu czy ich przegonił, odpowiedział ze " tak".

    Pani Krysiu proszę o interpretacje :-) Chciałabym jeszcze dodac że wczoraj po 10 latach rozstałam się z partnerem,i to ja tego chciałam!!

    Pozdrawiam gorąco <3
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Krysiu a JA - przeoczyła mnie Pani ?? Otrzymam interpretacje, tak bardzo czekam na nią :-(

      Usuń
    2. Przepraszam, niestety przeoczyam. Dobrze, że sie upomniałaś :)
      Ten mężczyzna z czekoladami może mieć związekz twoim byłym, który bedzie próbował cię w jakiś sposób przekupić? Nakłonić byś zmieniła zdanie? Mama prasująca moze być symbolem ciebie, jako tej, która dużo się nauczyła przez okres związku, ale może tez reprezentować samą siebie.Pomaga ci prasując, czyli jakby wygładzając energetycznie pewne sprawy. Pies to z pewnością symbol osoby, która jest tam gdzieś obecnie blisko ciebie i próbuje mieć cię pod opieką. Brązowy wilczur może być symbolem ciemngo blondyna lub szatyna o lekko zaczepnym, wojowniczym charakterze. Mężczyżni siedzący na wersalce razem ... nie wiem dokładnie kogo symbolizują. Jeden może być tym twoim partnerem ktorego pogoniłaś, ale wtedy powinien mieć jakieś cechy, dzieki ktorym można byłoby go rozpoznać. Drugi z pewnością był dla ciebie kims nowym. Może zapowiadać nową znajomość. Może być również tak, ze równocześnie poznasz dwóch nowych, ale zwrocisz uwagę tylko na jednego. Dwóch mężczyzn i dwie kobiety mogą symbolizować osoby, które chcą wcisnąć się w twoje życie. na szczęscie zostały przegonione.

      Usuń
  12. Witam serdecznie Pani Krystyno, kilka dni temu miałam dziwny sen, rozmawiałam z bratem mojego partnera, siedziała obok jakas młoda kobieta ja piłam kawe, w pewnym brat partnera powiedział do kobiety obok "musimy jej pomóc" chodziło o mnie i patrzę a On odcina sobie kawałek języka.
    Do czego to się może odniesc Pani Krysiu? Nie układa mi się dobrze z partnerem, nie rozmawiamy od pewnego czasu, wręcz nie potrafimy ze soba rozmawiac, czy ten sen może się odnosic do tego?

    Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kawa to przykrosci, im więcje jej w kubku, tym dłuższe. Myślę, że brat twojego partnera przestał się wtrącać, albo mówić coś co mogło powodować negatywny w stosunku do ciebie nastroj partnera.Moze zrozumiał, ze za daleko zabrnął.

      Usuń
    2. Dziekuje Pani Krysiu za pomoc w interpretacji :-) Pozdrawiam Kasia

      Usuń
  13. Witam Pani Krystyno...
    Mój sen przyśnił mi się dwa dni temu,ale do teraz mnie nurtuje co tato chce mi przekazać? Przyśnił mi sie nieżyjący od 4 lat ojciec,to był mój 3 sen z nim od jego śmierci. W tym śnie był w wieku 40lat, wrócił do domu ,tak jak to zazwyczaj wracał dawno ,dawno temu z pracy. Był ubrany w mundur w którym jezdził do pracy,byliśmy w ganku przed domem. Pokazywał mi portfel i mówił że zostało mu jeszcze tysiąc złotych. Nagle pojawiliśmy sie w moim dawnym pokoju,pamiętam że wyglądałam z tatą przez jeszcze drewniane dawne nasze okna. Coś mówił do mnie,lecz tego już nie słyszałam,widziałam tylko jak mówi. W tym samym momencie się obudziłam.


    z góry dziękuję :Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj
      nie mam stuprocentowej pewności, ale wydaje mi się, że tato chce ci przekazać, ze jego czas tam dobiega końca. Zera potegują tylko 1, nie liczą się. Tak więc chyba za rok będzie znowu na ziemi, w kolejnym wcieleniu. Skoro był u ciebie w twoim dawnym pokoju, to oznaczać może, ze narodzi się w bliskiej rodzinie. Ale tak jka powiedziałam na pocżatku nie jestem całkowicie tego pewna, no i nie bardzo będzie można to sprawdzić.

      Usuń
    2. Bardzo dziękuje Pani Krystyno !

      Mam nadzieję i bardzo bym tego chciała. Tato do końca, nie pogodził się ze śmiercią i do końca bardzo walczył z chorobą. Lżej by mi było na sercu,wiedząc że znów jest tu miedzy żywymi ...

      pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje :Dorota

      Usuń
  14. Witam Pani Krysiu, tak czytam ostatnie sny które Pani interpretowała i w wielu tych snach pojawia się osoba bliska zmarła, i ja dzisiaj miałam sen w którym pojawiła sie moja zmarła mamusia, dwa dni temu też pojawiła się w moim śnie. Zastanawiam się czy to może miec zwiazek ze zblizający sie Świetem Zmarłych ale to oczywiscie tylko takie moje przemyslenie., a może mamusia pojawia się w moich snach jako jakas wskazówka odnośnie mojego zwiazku który się niedawno rozsypał...no nie wiem.

    Pani Krysiu odnosnie mojego dzisiejszego snu to cała akcja dzieje się na zewnątrz tzn albo to był ogród albo to był jakis sad no nie bardzo kojarze teraz, ale stał tam duży samochód taki z przyczepą a na niej było mnóstwo owoców, różnych pięknych dojrzałych owoców, na tej przyczepie stał mężczyzna, zawołałam do niego żeby rzucił mi jagody poniewaz je uwielbiam..rzucił mi dwie jagody i te jagody nie były malutkie takie jakie są w rzeczywistości ale piękne dwie duże jagody ciemne / wieksze od tych borówek amerykańskich/ a ja wzięłam jedną z nich i delektowałam się jej smakiem, była smaczna i soczysta :-)))
    Po tym podwórku czy ogrodzie kręciła się moja mamusia, chyba zamiatała takie odniosłam wrażenie. Niestety tylko tyle zapamietałam z mojego snu, czy coś moze oznaczac ?

    pozdrawiam serdecznie
    Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WITAJ
      Owoce to rezultaty naszej pracy, wysiłków. To jak zapłata za coś. To również jakby zapowiedź radosncyh doznań. Każdy owoc ma swój odrębny przekaz w tym temacie. Borówki jak i inne ciemne owoce nie są zazwyczaj zbyt dobrze odczytywane. Tu jednak myśle, że trzeba spojrzeć na nie inaczej, dlatego, że ty je uwielbiasz. Wybrałaś je sama a on spełnił twoje życzenie. tak więc to borny znak. I na dodatek były dużo większe niż te spodziewane. I ich liczba to 2. A liczba ta symbolizuje wszelakie związki. I partnerskie i rodzinne i zawodowe/ spółki . Tak więc myśle, że mama pokazała się jako zwiastun czegoś nwoego, czegoś co będzie ci "smakowało"

      Usuń
  15. Dzień dobry, chciałam opisac swój sen i prosic o pomoc w interpretacji.
    Jestem w mieszkaniu w którym są również inne osoby, dwaj mężczyzni, kobieta która była ich matką. Był także chłopiec lat 9 - 10 był bardzo gruby, rozmawiałam z nim, coś mu głośno tłumaczyłam i pamietam że kiedy z nim rozmawiałam to miałam w buzi cukierka, czułam słodki smak w ustach.
    Pozniej robiłam zdjęcie tym ludziom, oni przytulali sie do siebie a ja im pstrykałam fotke.
    W drugiej części snu przeniosłam się do nowego domu, znalazłam się w duzym pokoju, widziałam powiewajace białe firanki, pokój nie był umeblowany, w pewnym momencie spojrzałam do góry a na suficie były przymocowane duże koloru złotego klucze...dziwne prawda ??/ Też jestem w szoku do tej pory :-))

    Wczorajszy sen Pani Krysiu nie chciałam pisac bo był krótciutki ale intrygujący, znajdowałam się w pokoju który był pomalowany na pastelowy żółty kolor i na jeden raz patrzę a na jednej ze scian pojawiają się wielkie czarne plamy, jedna z tych plam była okrągła a druga była w kształcie anielskich skrzydeł, ale niestety nie zapamietałam reszty snu.
    Co Pani na to Pani Krysiu, poproszę o wskazówki czy to pozytywny sen czy negatywny, może jakies ostrzeżenia?
    Pozdrawiam serdecznie Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myslę że to ważne a nie napisałam, tych duzych kluczy koloru złotego przymocowanych na suficie było CZTERY.

      Usuń
    2. Witaj
      ZAczne od tego straszego snu z plamami. Kolor zółty to kolor czakry na wysokości miedzy pępkiem a sercem, tak więc obejmuje zoładek, wątrobę i wszytsko co znajduje sie koło nich. Czarne po możlamy nie rokują zbyt dobrze, ani również anielskie skrzydła w czarnym kolorze. Bardzo możliwe, że dowiesz się o czyjejś poważnej chorobie. Pokój nie należał do znanych ci osób, więc będzie to po prostu zasłyszana wiadomość.
      Drugi sen
      Nie znasz tych ludzi, ale oni prawdopodobnie są symbolem osób, któe znasz. Spróbuj dopasowac ich do kogoś z twego środowiska. Może własnie ten grubyc chłopiec jest tym kluczem do rozpoznania ich. Cukierek to gorycz....moze ostatnio byłaś świadkiem sceny przekarmiania dzieciaka jakiegoś i to cio sie nie podobało. Natomiast kolejna częsć snu to już bardzo należy do ciebie. :) Nowy dom, to nowe możliwości, sufit to coś to symbol czegos co "spada z nieba", czyli losowe sprawy. Widzisz klucze, sam w sopbie już sa cennym aspektem, gdyż otwierają wiele możliwości. Złoto to coś cennego, a wiec nie będą to by.le jakie możliwości. Natomiast liczba cztery zapewnia stabilizację- dom ma 4 filary (ten stary znany nam, bo dzisiejsze mają ich wiecej:) ) Nawet jezeli te klucze nei były złote, a błyszczały tym kolorem to i tyak jest to słoneczna energia zycia.. Pokoj nie posiadał mebli, tak wiec ...mozna bedzie go umeblowac według wlasnego gustu...znowu otwierają sie mozliwosci. Mysle, ze to przed tobą sa wielkie możliwosci rozwoju i zmian. :)

      Usuń
    3. Witam Pani Krysiu, dopiero dzisiaj w nocy znalazłam chwilke żeby odpisac, na razie ani nie dowiedziałam się o czyjejś chorobie więc zobaczymy. Drugi sen odnosnie tego grubego chłopca to przypomniało mi sie jak rozmawiałam z siostrą o dziecku sąsiadki / no obgadywałam ją troszeczkę :-)) ale to dlatego że niezdrowo odzywia swoje dziecko i pewnie stad ten sen..bo złe odżywianie wiec i otyłosc, czyli zgadza się :-)
      A ostatni sen to mam nadzieje Pani Krysiu, że spełni się w 100%, jestem na dobrej drodze :-)))

      Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuje za super trafną interpretacje i poświęcony czas.
      Ania

      Usuń
  16. Witam serdecznie Pani Krysiu, 20.10 prosiłam o interpretacje krótkiego snu, wspomniałam że nie układa mi się dobrze z partnerem, nie rozmawiamy od pewnego czasu, wręcz nie potrafimy ze soba rozmawiac, niestety to milczenie nasze nadal trwa.
    A dzisiaj miałam sen i troszkę sie wystraszyłam bo nie wiem czy to oznacza chorobe, czy cos złego.
    Leże na stole operacyjnym obok po lewej stronie siedzi lekarz, zauważyłam że miał blond włosy i okulary, rozmawiał ze mną, operował mi brzuch, w pewnej chwili powiedziałam do niego żeby śpiewał a on usmiechał się i strasznie głośno zaczął śpiewac, miałam wrażenie że chciał żeby wszyscy słyszeli że śpiewa bo odwrócił głowe w strone drzwi i wtedy zaczął spiewac. Kiedy skończył widziałam że polożył jakies banknoty na stoliczku który stał obok mnie po prawej stronie, wygladało to tak jakby specjalnie położył i chciał żebym wzięła te pieniadze ale ja ich nie wzięłam.
    Niestety tyle zapamietałam Pani Krysiu, czy cos złego mnie czeka?

    Pozdrawiam serdecznie Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kasiu

      Brzuch to miejsce gdzie znajduje się nasza kobiecość, a ty jesteś zraniona odejściem partnera. Lekarz nie śpiewał a wydzierał się :). Moze ktoś będzie próbował ci jakoś zrewanżować ból rozstania, wyleczyć twoją psychikę, ale zabierze sie do tego niezdarnie. Może już ktoś taki jest koło ciebie i w taki niezdarny sposób sie do tego zabiera. Nie sądze, aby pieniądze w tym śnie symbolizowały chorobę. Takie danie forsy to również symboliczne zwolnienie, odprawa, mysle że o to chodzi i ma zwiazek z partnerem.

      Usuń
    2. Narazie nikogo nie ma Pani Krysiu obok mnie, moze sie pojawi aby uleczyc moje zranione serce.
      Troszke nie rozumiem co oznacza symbol pieniedzy w tym śnie, prosze mi to Pani Krysiu bardziej rozwinac bo nie bardzo rozumiem.

      Dziekuje :-)) Kasia

      Usuń
    3. Czesto sni sie komus , ze dostaje np pieniadze od szefa swojego- oznacza wypowiedzenie, zwolnienie. Czasem dostaje sie w snach pieniadze od swej kolezanki - zakonczenie przyajzni. Od partnera- zakonczenie zwiazku. tak wiec mysle, ze chodzi o to, ze ten twoj związek juz sie zakonczył, a fakt ze nie wzięłaś, oznacza ze tego zakończenia, nie chcesz przyjąć do wiadomości. Czesto na forsie jest wyrazna kwota, wtedy wskazuje date rozstania

      Usuń
    4. To był gruby plik banknotów.....ja wiem Pani Krysiu że Pani lepiej zna sie na interpretacji ale ja skojarzyłam takie zachowanie tego lekarza , że to partner i ta duża forsa to cena, jaką przyjdzie jemu zapłacić za jego zachowanie. Ja nie wzięłam tych pieniedzy więc to on bedzie cierpiał bardziej że mnie stracił. Ale to taka moja dygresja :-))

      Usuń
    5. No tak, :) to jest oczywiste, że ten co daje, to tyle i tyle go to kosztuje. Na to nie zwróciłam uwagi, bo to jest wiadomo. kazda odprawa to koszty dla odprawiającego. Nieważne czy to szef, czy kochanke czy partner, czy koleżanka.Jeżeli w śnie ten ktoś daje oznacza, ze ponosi koszty "tego zwolnienia". Ale to jest jego część, jako informacja. Wniosek dla ciebie jest ten co jest napisany powyżej. Nie trać czasu na skupianie się na tym czy go to boli mnije czy więcej. Skoro odszedł to musiał być tego poważny problem. A może po prostu każde z was ma inną drogę zyciową i do rozstania dojść musiało. Znam wiele osób, bardzo dużo, które wiedząc że traci wiele, bardzo wiele, zdecydowało się odejść, bo się dusiły w związku, z powodów ich własnych, niezależnych od drugiej osoby. To w ich drodze życiowej było coś takiego, ze kazało im szukać dalej. Zycze szybkiego wejścia w nowy etap życia i pozbycie się wszelkich złych myśli w zwiazku z byłym związkiem. Buziaki

      Usuń
  17. Witam Panią serdecznie! jezeli moge prosic o pomoc w interpretacji mojego snu.....snił mi sie moj były partner ze przyszedł do mojego rodzinnego mieszkania w bloku i byla tez tam moja mama ktora byla niezadowolona z jego przyjscia ja bylam spokojna i nie czulam sie z tym zle,jak on byl to sprzatalam po stole bo byly tam okrucch z jedzenia i widzialam tez buty mojego partnera czarne eleganckie buty w jednym bucie znalazłam 50 zł i chcialam mu to pokazac aby to mu oddac i zaczelam szukac tego buta i nie moglam znajsc bo wydawalo mi sie ze mama schowala to 50 zł z tego buta ale dalej szukalam i jak znalazlam to oddalam mu to 50 zl ,potem poszlam kolo innych blokow po jedzenie obiad i zaczal padac deszcz zmoczylo mi wlosy a ja przynioslam obiad w opakowaniu bialym steropianowym na wynos,moj byly partner zabral mnie na wycieczke w plener i robil zdjecia i pokazywal mi jak wspaniale robi zdjecia chwalil sie tym moiac ze nawet ma taka strone w internecie i caly czas pokazywal mi te zdjecia i robi lzdjecia tlumaczac mi ze to jest jego pasja opowiadal mi tez o swojej corce ktora robi zdjecia co bylo dalej w tym snie juz nie pamietam.......pozdrawiam i zycze milego dnia Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Cos mi się wydaje, że twój były partner sie ożenił, albo jest w poważnym związku.

      Usuń
  18. Dziekuje za pomoc.... moj byly partner jest w zwiazku wiec moze tak byc ze sie ozeni lub juz sie ozenil nie wiem tego bo od dawna juz nie mam kontaktu..dobrej nocy pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzień dobry Pani Krysiu, miałam dzisiaj sen i nie był to długi sen ale pojawił sie w nim symbol drzwi a wiem po innych Pani interpretacjach że to ważny symbol zmian, chociaz nie wiem czy w moim przypadku tez tak bedzie.
    Jestem w mieszkaniu z byłym mężem, rozmawiamy i mówię do niego że, trzeba wymienic drzwi na nowe, zgodził się, zostały wymienione nowe piękne drzwi, takie jakies rzezbione no piękne ale..... widzę przez wizjer za drzwiami jakąś kobiete, puka w drzwi, jest jakaś taka natarczywa, pcha te drzwi, i kiedy ona tak probuje wywarzyc te drzwi zauwazyłam że po prawej stronie zaczyna się odklejac dykta ale trzymam ją i tej kobiecie nie udaje sie wywarzyc tych drzwi, i odeszła. Byłam zła, powiedziałam do byłego męża, ze zle wprawili nam te drzwi, tyle pieniędzy a drzwi nie takie jak potrzeba.Powiedziałam tez do niego, ze dawniej to robili takie solidne ciężkie drzwi , i kiedy to mówiłam zobaczyłam białe duże drzwi.
    Pozniej chodziłam po mieszkaniu, zobaczyłam jakies małe urządzenie na którym wyswietlały się liczby 88,99 okazało się, że to urządzenie słuzyło do pomiaru ciepła :-))

    Na koniec snu były mąż podszedł do mnie i pocałował mnie w usta, byłam zaskoczona...i koniec snu :-))
    Zapytam Pani Krysiu ,czy ten b.mąż we śnie to może byc partner z którym się rozstałam?

    Pozdrawiam serdecznie
    Hania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nowe drzwi to nowe mozliwosci, cos czego jeszcze nie znamy. Te pierwsze nowe drzwi związane są z byłym partnerem ( nie ma znaczenia czy to mąż, czy nie) jak widać wasze nowe życie, kryjące się za tymi drzwiami nie było wystarczająco mocne aby przetrwać. czy była jakaś kobieta, która probowała rozbic związek? W śnie nie udało sie jej, ale i tak naruszyła mocno to co wasze wspólne. W tym samym czasie pojawiają sie nowe drzwi, a słowa...dawniej to robili solidne drzwi" nawiązują do faktu, ze w czasach naszych babć zwiazki trwały całe życie. Były mąż, który raczej symbolem partnera jest pocalował cię- tutaj róznie to można zinterpretowac. czasem wychodzi na zgodę, cżesciej an kłotnie i zdradę, ale skoro już i tak jesteście skłoceni to raczje ten całus na zgodę był.
      Tak, jka patrzę na sen, dość wyraźnie zapowiada jego powrót i partnerstwo na nowych, czystych mocnych zasadach. Liczby 8, potem 9, no to potem jest 10- koło fortuny, cos sie zmienia, a 10 to tez 1, wiec i nowy poczatek. :)

      Usuń
    2. Zgadza sie Pani Krysiu, w nasz zwiazek wtrącała się kobieta która stawiała mnie w złym świetle przed partnerem, nie wiem jaki cel w tym miała ale myslę, że była zazdrosna o mnie, ufałam partnerowi ale mimo wszystko własnie przez nią cos we mnie pękło i już nie było jak dawniej, potem były kłótnie z byle powodu i odcięłam się od partnera, więc mój sen jak i Pani interpretacja jest w 100% trafiona. Bardzo jestem ciekawa jak się dalej to potoczy, może w snach dostane więcej wskazówek, chociaż z tego snu i Pani interpretacja wynika że cos moze sie dobrego zadziac :-))
      Dziekuje bardzo Pani Krysiu za czas który Pani mi poswięciła i pomoc...DZIĘKUJE :-***
      Pozdrawiam Hania

      Usuń
  20. Witam Panią serdecznie......chcialam prosic o pomoc w interpretacji mojego krótkiego snu ale bardzo go zapamietalam.....śnilo mi sie ze gdzies byla w domu nie wiem czy to byl moj dom czy to byla restauracja lub czyjs dom ale bylo tam duzo gosci obcych ludzi jak i moich znajomych czy tez rodzina i gotowalam dla nich posilek a był to czerwony barszcz z ziemniakami pamietam ten barszcz bardzo dokladnie byl zimny wiec musialam go podgrzac bo oni chcieli cieply wiec postawilam ogromny gar w ksztalcie prostokąta na piecu i podgrzewalam potem podnioslam pokrywe i patrze a ten barszcz czerwony gotuje sie dosyc moco wiec mysle sobie ze juz cieply wiec podalajac go z ziemniakami dodawalam do tego śmietane biała gęsta aby byl zabielany nawet jednej osobie starszej kobiecie zrobilam mocno bialy ale krzywila sie ze jest zimny wiec musialam jej podgrzac i tyle z tego snu pamietam ale caly czas siedzi mi w glowie ten czerwony barszcz w tym ogromnym garnku i widze go jak sie gotuje tworzac bulki na powierzchni.......zycze milego dnia i pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jolu
      Czerwony barszcz ma związek z zakochaniem się, ale i z poczuciem własnej wartości, energii do działania i tworzenia czegoś nowego, z poczuciem własnej siły. Bardzo mozliwe, zaczęłas, albo zaczniesz realizowac jakieś swoje marzenie, coś nowego i bedziesz o tym informowac szerokie grono. Ziemniaki z kolei to różnie się śnią. Jednym na przypływ gotówki, innym zupełnie odwrotnie. Mogą to być również jakieś działania, gdzie wydatek związany będzie bardziej z kieszeniami innych niż twoją. Cos w rodzaju sprzedawania polis ubezpieczeniowych :)

      Pies to symbol domowego ogniska, garnek jest czesto symbolem macicy, a kwadrat symbol stałości, domu. Tylko ze ten twoj garnek jest nietypowy, bo kwadratowy. I tu drugie skojarzenie, które ma zwiazek ze zdrowiem. Moze, tak na wszelki wypadek powinnaś się przebadać ginekologicznie

      Usuń
  21. Dziekuje bardzo za pomoc i rade.....pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  22. Dzień dobry Pani Krysiu, 5 listopada prosiłam o interpretacje odn. mojego snu , wtedy w tamtym snie pojawiły sie drzwi i cyferki 88,99.
    A dzisiaj miałam długi sen niestety zapamietałam tylko końcówke, a moze miałam tylko to było istotne co zapamiętałam?
    Ale do rzeczy - jest piękna słoneczna pogoda, jestem w jakims pomieszczeniu w którym przy stole siedzi duzo ludzi, po chwili orientuje się że to rodzina mojej przyjaciółki, w pewnym momencie widzę po prawej stronie moja przyjaciółke która trzyma duzą karte tarota "koło fortuny" poznałam i zapamietałam poniewaz ta karta była wielka i piękna.Pózniej usiadłam przy stole i powiedziałam do tych gości "chciałam się z państwem pożegnac" i wyszłam, zamknełam drzwi i zobaczyłam na tych drzwiach białą zasłonkę, to była taka zasłonka jak te firanki makaronowe / Pani Krysiu na pewno Pani kojarzy :-))/
    wziełam do ręki tą zasłonkę , poprawiłam , odwróciłam się i pobiegłam, czułam wzrok na sobie tych osób z którymi sie pożegnałam. I jeszcze cos istotnego, miałam na sobie przepiękną białą chustę z frędzlami , to była taka chusta robiona na szydełku bądz drutach ale była piękna, kiedy tak biegłam ona powiewała :-))

    A dwa dni temu przyśnił mi sie były mąż, był zadbany w ładnej kurtce skórzanej, cały czas był obok mnie nie chciałam z nim rozmawiac, zobaczyłam go za szybą coś czytał ale ja nie słyszałam, w pomieszczeniu w którym byłam siedział na wprost mnie mężczyzna i na głos tłumaczył mi co czyta mój były mąż, niestety nie pamietam treści tego.
    Podeszłam do ławy na której stał kubek z kawą , napiłam sie i powiedziałam na głos " zrobie to powoli ale sprytnie". Ale o co chodziło, nie wiem.....

    Pani Krysiu tak duzo bieli w tym moim pierwszym śnie, były mąż w drugim śnie to zapewne mój partner od którego sie odcięłam ....co sie dzieje?Proszę mi wyjasnic i pomóc w interpretacji :-*

    Pozdrawiam cieplutko Hania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ponownie :)
      W poprzednim śnie widziałaś numery 8 i 9, a teraz Koło Fortuny, czyli kartę numer 10. Widocznie wszystko, co dzieje sie w twoim zyciu ostatnio, dzieje się według ustalonego wcześniej porządku. Koło fortuny to karta która zapowiada zmiany losu, żegnasz się z tym co stare. Biały kolor to kolor zerowy, od niego biorą się wszystkie kolory, to czystość, niewinność, uzdrowienie. W snie czujesz się lekka i zwinna i ładna, radosna. To dobrze. zmainy wyjdą ci na dobre. kawa to przykrości, trochę widocznie jeszcze przed tobą, ale dasz sobie z nimi radę. Nie wiem dokładnie jakie to będą zmiany, ale z pewnością na szeroką skalę, skoro żegnalaś sie ze znajomymi. Może zmienisz miejsce zamieszkania. Mąż był za szybą, coś trochę podobnego do rozmowy na skypie :) gdzie zawsze można kogoś wyłączyc, jeżeli nie chce się go słuchać. Może on chciałby coś ci wytłumaczyć, może o coś poprosić, ale ciebie to nie interesuje, jest dla ciebie już nieważne. Jest też ktoś inny, kto pomaga ci zroumieć co onn mówi. Mozliwe, że pojawi się ktoś, kto postara się zatrzeć złe wrażenie po byłym mężu, albo ostatnim partnerze. :)

      Usuń
    2. Takiej interpretacji nie spodziewałam się :-)) Pani Krysiu pięknie mi to Pani wyjasniła i jestem pełna optymizmu, jesli cos sie takiego wydarzy w moim życiu to pospieszę z wiadomosciami i podziekowaniami za pomoc :-)))

      pozdrawiam cieplutko :-**
      Hania

      Usuń
  23. Dobry wieczór Pani Krystyno, chciałam się poradzic odnosnie mojego snu - sni mi się, że jestem w swoim mieszkaniu do którego wchodzi były mój partner, jest czuły, miałam wrażenie ze czuje przyjemny zapach od niego, poprosiłam go żeby poszedł do sklepu, wyciagnęłam pieniadze z portmonetki i dałam mu, zauwazyłam cos co mnie zdziwiło bardzo, poniewaz we śnie był wysoki a w realu jest średniego wzrostu . W tym czasie kiedy były partner wyszedł ja weszłam do kuchni, zobaczyłam zlew pełen brudnych naczyń, byłam zdenerwowana....
    Pozniej kiedy były partner wrócił ze sklepu zobaczyłam jakichś mężczyzn w mieszkaniu, jednego z nich znałam poniewaz odezwałam sie do niego po imieniu, ale znów sie zdenerwowałam ponieważ zobaczyłam że obaj mężczyzni przeszli po moim łóżku czarnymi butami, powiedziałam głośno żeby mi nie łazili buciorami po mojej pościeli...

    Pani Krysiu ja juz zwracałam się do Pani o interpretacje pisałam że nie rozmawiam z partnerem, odcięłam się od niego i nadal nie rozmawiamy, czy ten sen ma związek z nim?

    pozdrawiam cieplutko :-***
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszystko niby fajne, jest miło, ale w kuchni brudne naczynia, a pościel pobrudzona....Niby poradziłaś sobie z nieobecnością tego faceta, ale dalej w sprawach sercowych coś jeszcze przeszkadza, coś, co nie pozwala na rozpocżęcie noweg życia... najpierw trzeba pzmywać, oczyścić, może wykrzyczeć jeszcze raz :( Serce jeszcze krwawi. A w sparwach seksu, też nie lepiej, pozostały wspomnienia i trudno oddać sie komuś innemu.... Zyczę jak najszybszego wyzdrowienia z tego, co przeminęło. Pozdrawiam serdecznie...czas goi rany, nawet te głebokie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Dobry wieczór Pani Krysiu, od dwóch dni zastanawiam się, czy poprosic o pomoc w interpretacji - a dlaczego? A dlatego, że sen był nieprzyjemny i chyba miałam obawy że może to zły znak dla mnie, ale ciekawosc wzieła górę i jednak napiszę co mi się sniło.
    W moim snie jestem w mieszkaniu w którym jest moja kuzynka, co prawda nie mam z nią juz długie lata kontaktu, i chociaż to jest kuzynka mojego ex małżonka to długo po rozwodzie utrzymywałyśmy kontakt ze sobą. Ale od kilku lat jakoś tak rozmyło się to wszystko, ona wyjechała zagranicę ja wyprowadziłam się no i dwa dni temu zobaczyłam ją w moim śnie w którym dostałam od niej piękną białą nową kurtkę, ubrałam ją , wyglądałam w niej super :-))
    Pózniej zobaczyłam siebie w ubikacji, oddawałam kał i zużyłam strasznie dużo białego papieru toaletowego, podcierałam się bardzo dokładnie :-)) I tutaj właśnie moja obawa Pani Krysiu czy to jakies kłopoty ?
    Pytam ponieważ w moim zyciu prywatnym ostatnio nie układa się, odeszłam od partnera ponieważ mnie zawiódł i nie wiem czy to koniec czy może wrócimy jeszcze do relacji.
    Na samym końcu mojego snu zobaczyłam właśnie tego partnera - był nagi i tym nagim akcentem zakończył się mój sen..Pani Krysiu jakaś podpowiedz..bardzo proszę :-*

    pozdrawiam ciepło
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się poprawic P.Krysiu to NIE była moja kuzynka - ale mojego eks małżonka.

      Usuń
    2. Wszystko co białe kojarzy się z oczyszczaniem i leczeniem. Kurtka daje wprawdzi ciepło, ale w snach jest raczej symbolem ciężaru. Możliwe więc, że od strony byłego męża polecą na ciebie jakieś obciążenia, które w sumie niewiele zrobić ci mogą, a w rezeultacie pomogą oczyścić się jeszcze dokładniej. Wiesz jak to czasem jest...ktoś próbuje nas oskarżyć, a w rezeultacie tego, to własnie ta rozpoczęta rozmowa pozwala nam się oczyścić z zarzutów. Oddawanie kału to również usuwanie tego, co potrzebne nie jest, a tylko zaszkodzić może. Oprócz tego kał wiele razy sprawdza się jako zarobione przez siebie pieniądze. Tutaj nie wiem, czy chodzić bedzie o forse, ale z pewnością o twoje wyjasnianie sytuacji, oczyszczanie się, skoro tak dobrze sie wycieralas. To oczyszczanie się tak mocno zaakcentowane moze być rownież efektem twoich wątpliwości, czy aby w czyms nie zawinilas i czy wasze problemy nie powstały na bazie twoich zachowań. Nagość to znak, że dowiesz się wszytskiego o nim, że nie bedzie tajemnic dla ciebie, że poznasz kazdą ukrytą dotąd sprawę. Nagośc bowiem ujawnia to, co było ukryte pod ciuchami.

      Usuń
    3. Jesli ze strony byłego mogą byc jakies obciążenia to ja zapewne nie bede o tym wiedziała ponieważ nie mam kontaktu z nim, mieszkam daleko od niego i właściwie ten facet zniknął z mojego życia...może to dotyczy terazniejszego faceta z którym nie układa mi sie i stąd sen o byłym.
      Pani Krystyno co może oznaczac pojawienie sie kuzynki byłego męza która podarowała mi ta białą kurtkę..może ona dotyczyc osobe z rodziny faceta z którym teraz nie rozmawiam?

      Kaśka

      Usuń
  26. Witam, nie wiem czy zpomoze mi Pani w interpretacji poniewaz sen miałam krótki ale nie daje mi spokoju, dzieje sie w moim zyciu wiele niepokoju jesli chodzi o moja sfere emocjonalną stad moze taki sen.

    Cały sen dzieje się na zewnątrz,siedzę na krzesełku obok mnie po lewej i prawej stronie siedzą kobiety, do tej która siedziała po prawej stronie skierowałam moje pytanie czy latała kiedys samolotem i czy się nie bała, odpowiedziała że nie boi sie latac, zorientowałam się po tym że czekam na lot samolotem ponieważ trzymałam w dłoni bilet i bardzo się bałam, Kiedy tak siedziałam spojrzałam na niebo, była piękna noc i w pewnym momencie zobaczyłam oświetlony helikopter który w powietrzu zatoczył półokrąg i zaczął opadac coraz niżej, pozniej zobaczyłam po lewej stronie jeszcze jeden helikopter.

    Pozniej śni mi sie, ze rozmawiam z wróżbitą, ale nie stawiał mi kart tylko ja stawiałam sobie karty, wiem ze nie były zbyt pozytywne, byłam rozczarowana, ten wróżbita wstał z krzesła podszedł do mnie i zaczął całowac mnie, bardzo przyciskał usta do moich az zaczełam go odsuwac od siebie.

    Jakas podpowiedz Pani Krysiu :-)

    pozdrawiam wieczorkiem Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wymowa snu nie jest najlepsza, niestety.Już sama noc wskazuje na trudny temat. Samolot to szybkie zmiany, których się boisz, i pomimo iż musisz w niech uczestniczyć, to jednak czujesz lęk przed nieznanym. Ty sama wiesz, że w sytuacji o którą pytasz nie będzie radosnego rozwiązania i czekają cię trudności. Zycie narzuca ci pewne sprawy i jakby atakuje (pod postacią wróża). Wiele z tego może być po prostu efektem problemów, w których bierzesz udział.
      Odwagi i cierpliwości życzę. Nic nie trwa wiecznie. Problemy też szybko się zakończą

      Usuń
  27. Witam:-) Ja z serdeczną prośbą o interpretacje mojego snu;
    Jestem w domu mojej mamy, w kuchni w której jest uchylone okno. Naraz widzę, że szczur prosto z podwórka wskoczył przez nie do środka.
    Widzę go jak kręci się po kuchni i ogarnia mnie wstręt. Następnie wysłała mnie mam po coś na górę do sąsiadki. Pukam do drzwi, jakaś młoda osoba otwiera mi szeroko drzwi a tam na podłodze chodzi kilka małych myszek...

    W drugiej części snu idę ulicą, trzymam w rękach magnetofon i dwie pary butów jedne z tych butów były damskie brązowe na obsasie a drugie męskie białe sportowe i były trochę podniszczone.
    Po prawej stronie zobaczyłam ogromna dziurę w murze i kiedy spojrzałam w dół zobaczyłam rusztowania kiedy tak się pochyliłam wypadło mi to wszystko na dól co miałam w rękach czyli te 2 pary butów i magnetofon. Wystraszyłam się, zobaczyłam mężczyznę który schodził na dół i podał mi magnetofon i po jednej z każdej pary butów. Byłam zmartwiona, ale obeszłam na około budynek i weszłam do środka, zobaczyłam rusztowania i jakieś stare ubrania, były tam dwie osoby młody mężczyzna i kobieta i zobaczyłam też 2 piękne dorosłe owczarki które biegały obok siebie. Poprosiłam mężczyznę żeby pomógł mi odnalezc te brakujące buty, znalazł jednego damskiego brązowego i odszedł z tą kobietą a ja dalej szukałam tego białego sportowego, zobaczyłam jakiegoś młodego chłopaka i on znalazł mi tego buta który leżał wysoko na tym rusztowaniu, ucieszyłam się i odetchnęłam.

    Ot, cały mój sen i prośba ogromna o interpretacje.
    Pozdrawiam Andrzejkowo :-)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Krysiu a mnie Pani pominęła ? Ja tak bardzo czekam :-( Zaglądam i zaglądam :-((((

      Usuń
    2. Przepraszam , moj laptop wczoraj cuda wyprawiał po kilku godzinach pisania horoskopów i teraz widze, ze nie wyświetlił mi nie tylko twojego postu, ale innych też :) Dobrze , ze sie przypomniałaś :)


      Kuchnia u mamy, to sfera jej życia uczuciowego. Coś tam się dzieje niedobrego, skoro grasują myszy coś związanego z sąsiadką. Nie wiem w jakim wieku jest mama twoja, ale może być zazdrosna o sąsiadkę, może z powodu swego partnera? A może dlatego, że tamta wygląda tak młodo?.
      Buty to symbol związku. Ty trzymasz je w rękach, zamiast mieć na nogach. Może chodzi o związek, który jeszcze trzymasz w jakiś sposób, ale nie funkcjonuje on tak jak powinien? I na dodatek je gubisz... Czy w twoim związku wszystko jest ok ? Zastanawia mnie też , że te buty bardzo się od siebie różniły.Twoje eleganckie, a męskie sportowe. Tak, jakby każdy żył swoim życiem, każdy robił coś innego. Może chce sen wskazać na wasze niedopasowanie. A to szukanie i osoby w nim występujące to próba ratowania związku?

      Usuń
    3. Pani Krystyno rzeczywiście, mój związek nie funkcjonuje od kilku tygodni, jestem bliska podjęcia decyzji o zamknieciu tego etapu, koniec roku będzie dobrym zakończeniem aby w nowy rok wejsc z czysta kartą :-)

      =========================================================================================

      Miałam dzisiaj niepokojący sen zwiazany z moim zmarłym tatusiem, widziałam go we śnie był ładnie ubrany ake nie w garniturze ale w ładnym sweterku / koloru nie pamietam/ i miał krawat na szyi, miał również na nogach pantofle / takie jakie nosił kiedy żył /.
      Zapytałam tatusia czy posprzątał ubikacje, odpowiedział że tak, otworzyłam drzwi i zobaczyłam czystą muszlę, i biały papier toaletowy, ucieszyłam się, ale kiedy zamknełam drzwi i odwróciłam się zobaczyłam kroplę kału na podłodze obok tatusia, miałam wrażenie że nadepnie pantoflem na to ale nie, dosłownie noga zawisła w powietrzu i po chwili nastapił ta nogą obok tej plamy z kałem. Kiedy spojrzałam na tatusia zauwazyłam taką samą kroplę kału na krawacie...poczułam taki niesmak, nawet po przebudzeniu było mi jakos tak dziwnie !

      Pozniej poszłam do pokoju, ubrałam na siebie żółtą sukienkę, ale rozmiar był dla mnie za duży, pamietam jakies meble ale nie wyglądały na nowe...

      Taki to miałam dzisiaj sen Pani Krysiu, proszę o wskazówki dlaczego taki sen ?



      pozdrawiam serdecznie Ania


      Usuń
    4. Fakt, że przygotowujesz swoją psychikę do zakończenia dużo wcześniej, bardzo ci w tym pomoże. Nie ma co, trzymać czegoś, co już zaczyna się oddalać, ginąć.Szkoda czasu, lepiej pożegnać się zachowując miłe wspomnienia. Każdy związek coś nam daje, czegoś uczy. Większość związków ma datę gwarancji jednak i trzeba się z tym pogodzić.

      Odnośnie twego snu

      Kał może wskazywać na jakieś wydatki związane pośrednio jeszcze z twoim tatą. Czasem zdarza się jednak,że ojciec w snach jest symbolem partnera, ale tylko w takich przypadkach, gdy partner podczas trwania związku, zachowywał się opiekuńczo, troskliwie i dbał bardzo o partnerkę.
      Żółta sukienka symbolizuje i zdrowie, energię i zazdrość. Jeżeli jesteś zazdrosna w związku z byłym partnerem to sen może ci mówić, że to do ciebie nie pasuje,nie twoje rozmiary,nie ma potrzeby tego na siebie nakładać.

      Usuń
    5. ślicznie dziekuje i pozdrawiam :-)))

      Usuń
  28. Dzień dobry :-)

    Nie wiem Pani Krystyno czy zinterpretuje mi Pani mój sen ponieważ był długo ale zapamietałam tylko skrawek z tego snu, i wydaje mi sie ze moze to byc istotne, napisze poniżej ;

    Wracam ze sklepu i trzymam dużą torbę z zakupami, podchodze od tyłu bloku gdzie jest winda, naszła mnie myśl żeby torbe wsadzic do windy i zeby sama wjechała wyżej a ja miałam podejsc z przodu bloku i ją odebrac z windy / namieszalam troche ale mam nadzieję, że mnie Pani zrozumiała/
    Obeszłam blok, stanęłam przed drzwiami wejściowymi domofonu, trzymałam w dłoni pęk róznych kluczy, jeden z nich był taki juz zardzewiały, stary, nie pasował wcale do zamka ale cały czas dłubałam i próbowałam żeby te drzwi otworzyc niestety po kolejnej próbie kłucz złamał się. Stal obok mnie mężczyzna, wyciagnął klucz / zauważyłam że klucz lśnił chyba był nowy/ a więc wyciagnął klucz i otworzył drzwi, spojrzałam na niego, uśmiechnęłam się z ulgą i radością, wzięłam swoje zakupy z windy i poszłam do domu.
    Pani Krysiu nadal z partnerem nie rozmawiamy, boję się czy to definitywny koniec, pojawienie sie tego złamanego klucza to chyba stracona szansa i koniec, tak wyczytałam w sennikach, prosze mi pomóc zrozumiec :-(

    pozdrawiam i dziekuje
    Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakupy to zapasy, zasoby, a ty je chcesz od tyłu, czyli jakby w tajemnicy szybciej i łatwiej dla siebie przesłać wyżej. Klucze to możliwości otworzenia różnych drzwi. Do mieszkania, (bloku),które znasz, klucz jednak nie pasuje, łamie się. Ktoś ci jednak pomógł . Do tych samych drzwi miał nowy klucz. To wygląda trochę tak, jakbyś na silę próbowała przemycić jakieś informacje do swego byłego. Może przez znajomych, a może to tylko twoje myśli. W każdym razie sposób w jaki działasz do tej pory to właściwy nie jest. Na szczęście coś się wydarzy, pojawi się ktoś, kto pomoże ci wejść do miejsc, które znasz, które do ciebie należą. Tutaj, może odnosić się to do tego, że będziecie mogli do siebie wrócić, ale również może mówić o tym, ze odnajdziesz z powrotem swoje życie, ciepło domowego ogniska , tylko że niekoniecznie obok tego partnera, o którym jeszcze myślisz i a którym tęsknisz. Tutaj też rodzi się pytanie, które powinnaś sobie zadać. Czy tęsknisz za nim dlatego, ze jest taki ważny jeszcze dla ciebie i chcesz, żeby wrócił bez względu na wszystko, czy dlatego, że nie pojawił sie nikt jeszcze i pozostała po nim pustka. Może powinnaś dac sobie jeszcze jakiś określony okres czasu dla tej sytuacji, ale po nim, nie czekać już dłużej, tylko otworzyć się na nowe sytuacje.

      Usuń
  29. Witam serdecznie :-)
    Pani Krystyno 2 lata temu 2 lipca 2013r miałam sen który opiszę poniżej i chciałabym poprosic o pomoc, czy to mógł byc proroczy sen odnośnie śmierci mojego taty?

    Zobaczyłam Tate i Mame / która nie zyje od 13 lat/
    Mama trzymała Tate za rękę, nie mógł zejsc ze schodów, więc chciał wyjsc przez balkon, zdjął pantofle / zobaczyłam go w skarpetkach/, balkon nie miał poręczy / ktoś barierkę uciął / i Tata zeskoczył z tego balkonu.
    Pozniej jest druga jakby częsc snu, zobaczyłam łazience moją babcię która nie zyje od bardzo dawna / to mama mojego taty/ widze jak siedzi w wannie a mój tata polewa ją wodą.

    Nie wiem Pani Krystyno czy ten sen ma jakis zwiazek ze smiercią, ale nie daje mi spokoju, nawet go zapisałam. Miałam jeszcze sen jakiś tydzień przed samą śmiercią, byłam w mieszkaniu do którego przyszedł Tata, był ubrany w nowy garnitur, połozył mi na stole 500 zł to było 5 banknotów po 100 zł, zapytałam dlaczego dajesz mi pieniadze, NIC nie odpowiedział, odwrócił się, otworzył drzwi i wyszedł, kiedy szedł po schodach nie odwrócił się, a ja stałam w progu i patrzyłam jak się oddala.

    ===================================================

    Oddzieliłam Pani Krystyno sny odnośnie Taty, a dzisiaj miałam sen krótki ale może coś oznacza / dodam że rozstałam się z partnerem z którym byłam bardzo długo/ serce mi płacze że może to koniec.

    Jestem w mieszkaniu w którym znajduje się brat mojego byłego małżonka , kompletnie nie mam pojęcia dlaczego akurat on, może dlatego że ma tak samo na imię jak mój "obecny i nieobecny" partner...dziwnie to jakos wyglądało bo on był w jednym pokoju a ja w drugim i rozmawialismy przez telefon ze sobą, zobaczyłam przed sobą faceta w czarnej skórzanej kurtce i strasznie mi sie spodobała ta kurtka, powiedziałam do tego brata byłego małżonka że chcę taka kurtkę, odpowiedział że NIE, zdenerwowałam się, że się nie zgodził....koniec snu.

    Pani Krystyno zalałam Panią długim tekstem ale nie daje mi to spokoju stą moja ogromna prośba o pomoc w zrozumieniu i interpretacji.
    Bardzo dziekuje i serdecznie pozdrawiam Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Gosiu

      Przeważnie zawsze, gdy widzimy, że śni nam się ktoś z martwych, kto jest w towarzystwie kogoś z żyjących, to zapowiada to jego poważne problemy zdrowotne, lub śmierć. Zwłaszcza, gdy zmarły sie wita z tą osobą, podaje rękę, czy całuje. Drugi sen o tacie , gdy daje ci banknoty, mogły wskazywać na datę jego odejścia, czyli albo za pięć dni od snu, albo 5-go dnia miesiąca.

      Drugi sen z kolei z pewnością ma związek z twoim ostatnim partnerem. Jesteście blisko, ale rozmawiacie przez telefon, tak samo chyba w rzeczywistości, że jesteście blisko siebie myślami, ale ciężko wam się dogadać. Kurtka zawsze oznacza jakiś ciężar, więc to, ze nie pozwolił ci na posiadani jej, akurat jest dobrym znakiem. Nic więcej z tego snu wyczytać się nie da.

      Usuń
    2. Dziekuje Pani Krysiu, nie napisałam najwazniejszego, mój tatuś zmarł własnie 04 lipca tego roku, dlatego zapytałam czy to mógł byc sen proroczy? Ten drugi sen gdzie dawał mi pieniadze miałam 5 dni przed śmiercią wiec przebiegło mi przez myśl że własnie te 500 zł to 5 dni czyli data kiedy tatus odejdzie...ciarki przechodza mi po plecach kiedy to pisze :-(

      Usuń
  30. Witam serdecznie ponownie, po obudzeniu zaraz usiadłam zeby podzielic i poradzic sie odnosnie mojego dzisiejszego snu. Pani Krystyno dwa dni temu prosiłam o pomoc w interpretacji snu o moim tatusiu a takze opisałam krótki sen odnosnie tej czarnej kurtki którą chciałam.
    A dzisiaj śni mi się, ze stoi w kolejce w sklepie, jest kilka osób i jakas kobieta wepchnęła się przede mną w kolejke a ja ją odepchnęłam i powiedziałam żeby szła na koniec kolejki ponieważ tutaj nie stała. Kiedy tak czekałam na moja kolej widziałam różne produkty, jakaś zielenina, cukierki które nawet wzięłam do ręki były różnokolorowe a obok stała kobieta wzięła trzy paczki a ja podałam jej tą jedną paczkę cukierków i powiedziałam że nie jadam słodyczy / w realu rzeczywiscie nie jadam słodyczy :-)))
    Kiedy przyszła kolej na mnie mężczyzna który sprzedawał zapytał czego sobie zyczę, odpowiedziałam że chciałam kupic ciasto, obok mnie stała również moja córka która zaczęła kroic to ciasto, ukroiła 4 kawałki i powiedziałam że wystarczy, po lewej stronie zauwazyłam 2 duże bochenki chleba.
    Kiedy córka kroiła ciasto a ja tak rozgladałam sie po sklepie zauwazyłam że wszedł do sklepu mężczyzna, który był strasznie podobny do tego partnera z którym sie rozstałam ale to nie był on ale był identyczny na twarzy, zauwazyłam że ten mężczyzna miał przykurzoną twarz, patrzył na mnie i powiedział że musi cos ze soba zrobic,chodziło mu chyba o to że zadbac o siebie /ja tak z tego zrozumiałam ponieważ był zaniedbany/ i zauwazyłam że miał na palcu prawej ręki złotą szeroką obrączkę....niestety tyle zapamietałam.

    Pani Krystyno przebudziłam się ze strachem, obrączka na jego palcu to chyba oznacza że juz jest z kims innym..czy tak?

    Pozniej zasnełam ponownie i przezyłam cos dziwnego, czułam jakby to sie działo naprawdę, jakbym nie spała i widziałam nachylonego partnera nade mną i pocałował mnie w okolicę gardła, dziwne prawda? Skojarzyłam to z czakrą gardła która jest odpowiedzialna za komunikacje,a która jest u mnie zablokowana..ale jak to się ma do partnera i tego że mnie akurat tam całuje?

    Prosze mi wybaczyc ale wiem, że tutaj na Pani blogu otrzymam fachową pomoc :-)))

    pozdrawiam serdecznie Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Gosiu ponownie

      Słodycze i ciasto to jakieś małe gorycze, w których przyjdzie ci uczestniczyć, a które raczej ciebie bezpośrednio nie dotyczą. Obrączka, u kogoś kto przypominał twojego partnera, niestety, myślę mówi o jego nowym związku.
      Odnośnie czakry gardła z kolei, to fakt że cię w tym właśnie miejscu pocałował, może mieć dwa znaczenia
      albo sen pokazuje, że to właśnie on jest winien pośrednio lub bezpośrednio za twoje problemy komunikacyjne, albo,druga możliwość, że "zdradził" cię z kimś, kto absolutnie takiego problemu nie ma, wręcz przeciwnie, komunikacja jest super łatwa.

      Jeżeli twój problem związany był z jego obecnością w twoim życiu, to z pewnością, ten pocałunek cie odblokował.


      Usuń
  31. Dzień dobry :-)

    Jak ja dawno nie gosciłam na Pani blogu, ale i na mnie przyszła pora, co prawda miewałam wcześniej sny ale chyba były raczej nicnieznaczące a dzisiaj sen mnie przeraził, ale moze po kolei:

    Na samym poczatku snu wszystko działo się w domu babci / to była babcia mojego ex małzonka/ona juz nie żyje bardzo dawno. W tym domu jest bardzo dużo ludzi i dzieci,ja pakuję jakieś rzeczy i naraz patrzę i widzę śliczną wiewiórkę, stoi i patrzy na mnie, wziełam ją na ręce a ona nie wyrywała mi się, nawet powiedziałam ze jest udomowiona bo była bardzo łagodna i cudna, pościeliłam jej w takiej kołysce w kartoniku i połozyłam ją, ona sobie lezała a ja ją nosiłam :-)))
    Pozniej usiadłam na wersalce obok mnie siedział mężczyzna, zauważyłam że miał biało żółte skarpetki, nawet podniósł spodnie do góry żebym je zauważyła, cos do mnie mówił niestety treści nie pamiętam.
    Nie wiem dlaczego ale naraz znalazłam się na balkonie, na którym była taka bramka z ciemnego drewna, była na wpół otwarta i podeszłam do niej i ją zamknęłam. Na tym balkonie była ze mną właśnie babcia ex małżonka, pomiędzy balkonem a podłogą mieszkania była przepasc /dziwne prawda? ale tak było/ razem z babcia musiałysmy się przedostac na drugą strone, mi udało się przeskoczyc ale babcia nie potrafiła, poprosiłam jednego z mężczyzn który tam był żeby babci pomógł - i udało mu się przeskoczyc razem z babcią. Dodam, że zawsze kiedy we snie pojawia się babcia mojego ex małżonka cos miłego mnie potem spotyka i WAŻNEGO...zawsze!!

    Dalsza czesc snu mnie przestraszyła Pani Krysiu, poniewaz zobaczyłam siebie na wózku inwalidzkim, z tym że ja sama jezdziłam tym wóżkiem, nikt mi nie pomagał,znalazłam się u fryzjera, zrobiłam sobie przepiękną krótką fryzurkę, kiedy wyszłam a raczej wyjechałam na tym wózku od fryzjera zobaczyłam przed sobą strome schody, zrobiłam rozpęd i zaczęłam zjezdzac w dól nie bacząc na niebezpieczeństwo jakie mogło mnie spotkac, ale na szczęscie nic mi sie nie stało,pozniej jakaś dziewczyna pomogła mi pare schodków na dól. Kiedy znalazłam się juz na dole, zauwazyłam że miałam na kolanach dużo różno-kolorowych buteleczek perfum, po kolei otwierałam i wąchałam ,odniosłam wrażenie że we śnie czułam ich piękny zapach.Co jeszcze było istotne, ja czekałam na samolot którym miałam gdzies poleciec, rozmawiałam z kimś o tym, tłumaczyłam tej osobie trasę lotu, czyli dokąd mam doleciec, może jakies 2 metry dalej stało dwóch mężczyzn i przysłuchiwali sie mojej rozmowie, zauwazyłam że ten który najbardziej się przysłuchiwał cos powiedział do tego drugiego odnosnie jakiegos miasta do którego miałam leciec tym samolotem...i w tym momencie pech chciał, że obudziła mnie sąsiadka z dołu, ale byłam zła :-))))

    Pani Krysiu z tego snu najbardziej przeraził mnie ten wózek inwalidzki, jakaś choroba nie daj Boże, boje sie teraz jak nie wiem co.W sennika takie cuda piszą, że głowa mała.
    Bede czekała z niecierpliwościa na Pani sugestie odnosnie całego snu.
    Dziekuje i pozdrawiam i zyczę udanego dnia Edyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Krysiu przepraszam że zapytam ale czy blog jest aktywny ?

      Usuń
    2. Rozbroiłaś mnie tym pytaniem, czy blog jest aktywny :) Rozumiem, że śpieszno ci było otrzymać odpowiedź, ale, w jaki sposób przyszła ci do głowy taka myśl, w momencie gdy dwa dni wcześniej, powyżej jest moja interpretacja, a tydzień temu jak zwykle były horoskopy.... to już nie kumam :(

      Wracając do snu

      Większość osób tak ma, że pewne osoby pojawiają się "na dobre sprawy"a inne na "złe".
      Pakowanie się zapowiada zmiany, możliwe,że przeprowadzkę. Udomowiłaś zwierzątko, które z natury jest płochliwe, czyli uda ci się okiełznać jakieś płochliwe sprawy czy tematy. Balkon to tematy związane z wieloma ludźmi, wręcz publicznością.
      Babcia nie dała rady, więc na pewnym odcinku nie będzie mogła ci pomóc, ale później zrobi to przy pomocy kogoś. Te sprawy z wieloma ludźmi mają związek z przeszłością.

      Być na wózku inwalidzkim, to być pozbawionym możliwości dotarcia tam gdzie się chce o własnych siłach.
      Nowa fryzura, to zawsze zmiana myślenia, ale w momencie gdy są krótsze niż w rzeczywistości oznacza oczyszczenie się od starych nawyków, starego sposobu widzenia pewnych spraw. I tu znowu pojawia się element świadczący o tym, że będą jakieś zmiany związane z przeszłością. Tym elementem jest jazda w dół. Jakieś mocne wspomnienia, jeszcze rozsiewają swój zapach. Samolot to szybkie zmiany, wiesz już dokąd zmierzasz, potrzeba tylko troszkę czasu, żeby wszystko potoczyło się własnym rytmem.

      Cały ten sen nakreślił mi obraz osoby, która próbuje oczyścić się z przeszłości i wprowadzić mocne zmiany w życiu. Zmiany duchowe i praktyczne. Czy na takim etapie zmian właśnie się znajdujesz?

      Usuń
    3. Rozbroiłaś mnie tym pytaniem, czy blog jest aktywny :) Rozumiem, że śpieszno ci było otrzymać odpowiedź, ale, w jaki sposób przyszła ci do głowy taka myśl, w momencie gdy dwa dni wcześniej, powyżej jest moja interpretacja, a tydzień temu jak zwykle były horoskopy.... to już nie kumam :(

      Wracając do snu

      Większość osób tak ma, że pewne osoby pojawiają się "na dobre sprawy"a inne na "złe".
      Pakowanie się zapowiada zmiany, możliwe,że przeprowadzkę. Udomowiłaś zwierzątko, które z natury jest płochliwe, czyli uda ci się okiełznać jakieś płochliwe sprawy czy tematy. Balkon to tematy związane z wieloma ludźmi, wręcz publicznością.
      Babcia nie dała rady, więc na pewnym odcinku nie będzie mogła ci pomóc, ale później zrobi to przy pomocy kogoś. Te sprawy z wieloma ludźmi mają związek z przeszłością.

      Być na wózku inwalidzkim, to być pozbawionym możliwości dotarcia tam gdzie się chce o własnych siłach.
      Nowa fryzura, to zawsze zmiana myślenia, ale w momencie gdy są krótsze niż w rzeczywistości oznacza oczyszczenie się od starych nawyków, starego sposobu widzenia pewnych spraw. I tu znowu pojawia się element świadczący o tym, że będą jakieś zmiany związane z przeszłością. Tym elementem jest jazda w dół. Jakieś mocne wspomnienia, jeszcze rozsiewają swój zapach. Samolot to szybkie zmiany, wiesz już dokąd zmierzasz, potrzeba tylko troszkę czasu, żeby wszystko potoczyło się własnym rytmem.

      Cały ten sen nakreślił mi obraz osoby, która próbuje oczyścić się z przeszłości i wprowadzić mocne zmiany w życiu. Zmiany duchowe i praktyczne. Czy na takim etapie zmian właśnie się znajdujesz?

      Usuń
    4. Wszystko się zgadza Pani Krysiu, właśnie jestem na etapie pozostawienia za sobą trudnej przeszłości która mnie wyczerpała zarówno fizycznie jak i psychicznie.
      Dziękuje za pomoc i przepraszam za niecierpliwosc :-***
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  32. Witam Pania serdecznie!chcialam prosic o pomoc w interpretacji mojego snu.....snilo mi sie ze wrocilam do mojego bylego partnera ale na zasadzie takiej ze wspolpracowalam z nim łaczyla nas praca bylo to udana wspolpraca z ktorej bylam zadowolona i czulam sie silna i spelniona potem razem gdzies szlismy byli ludzie stala tez moja mama z kolezankami i zaczela negowac przy wszystkich to ze spotykam sie z moim bylym ja staralam sie to zignorowac i szlam dalej z moim bylym nagle zobaczylam jak syn mojego bylego partnera wpada do studni z woda zaczelam wolac na mojego bylego partnera aby szybko ratowal swojego syna bo on wpadl do studni on jakos nie spieszyl sie tylko biegal i szukal chyba pomocy z kad by mogl zadzwonic na pogotowie ja podeszlam do tej studni i widzialam w tej studni tego syna mojego bylego jak lezal w tej studni taki skulony twarzy nie bylo widac a tylko widzialam jak byl ubrany w biała koszule i szybko wolalam aby mu ktos pomogl bo sie utopi i tyle tego snu pamietam najbardziej zapamietalam syna bylego partnera w tej bialej koszuli w tej studni ,a w tej studni byla czysta woda...pozdrawiam zycze dobrej nocy Jola

    OdpowiedzUsuń
  33. Witaj
    Bardzo możliwe, że w jakiś sposób odnowi się wasz kontakt, ale będzie to bardziej na zasadzie koleżeńsko-przyjacielskiej, niż partnerskiej. Odnośnie jego syna... może to być sen zwiastujący depresję chłopaka (jeżeli ma ponad 15 lat), lub jakiś inny problem zdrowotny, jeżeli jest młodszy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo dziekuje za pomoc i tak mi tez intuicja podpowiada ze bedzie to kontakt kolezenski bo od kilku miesiecy co jakis czas mam ciagle te same sny...... ze z moim bylym partnerem mam kontakty zawodowe, biznesowe i tylko tyle.... ciagle ten sen powraca w rozny sposob, ale caly czas glownym tematem snów jest nasza wspolpraca.....co do jego syna to chlopak ma 22 lata i zawsze mial problemy emocjonalne....pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  35. Witam serdecznie, chciałam opisac dzisiejszy sen, nie jest to taki sen w formie ciągłej ale taki w trzech częsciach, może opiszę;
    Znajduję się w przychodni lekarskiej, podchodze do rejestracji, kobieta podaje mi karteczke z numerem 234, wchodzę do gabinetu gdzie przy biurku siedzi lekarz w białym kitlu,usmiechnął sie i poprosił bym usiadła. Cos dziwnego rzuciło mi sie w oczy, przeważnie krzesełko stoi przy biurku przed lekarzem a krzesełka w tym gabinecie stały obok lekarza i kiedy poprosił bym usiadła to stałam i zastanawiałam się czy mam usiąsc.

    ======================= druga częsc snu =================

    Jestem w stołówce obiadowej , przy stoliku siedzi starsza kobieta, siadam obok niej, na talerzu mam bigos, jem ze smakiem, naraz kobieta patrzy mi na włosy i mówi, że mam wszy, wystraszyłam się okropnie, mówię jej że ja nigdy nie miałam tego, kiedy przeczesywałam włosy rękoma jedna wielka spadła i powiedziałam do niej że to chyba nie jest wesz ale jakis robaczek.

    ============== trzecia częsc snu =============

    Znajduje sie w swoim mieszkaniu, widzę ładny segment, na środku stoi piekna duża zielona palma w dużej donicy, ale w mieszkaniu jest nieporządek a ja cos pakuje, wyglądało jakbym sie przygotowywała do przeprowadzki.
    Przy stole siedzi kobieta i mężczyzna, rozmawiamy, w pewnym momencie kobieta mówi do faceta jakbym to mieszkanie zamienic na dwa pokoje / dodam że to mieszkanie miało tylko jeden duzy pokój/ męzczyzna odpowiedział ; "To moge zrobic".
    Pozniej zapukał ktos do drzwi, to był mężczyzna który sprawdzał jakies liczniki przy kaloryferach, zobaczyłam na wyświetlaczu ZERA ale nie wiem czy to były dwa czy trzy zera.

    Nie wiem czy ten sen moze miec cos wspolnego z partnerem z którym się rozstałam?

    Trochę Pani Krysiu porozrywany ten mój sen ale może jakos uda sie Pani poskładac w całosc i nadac temu sens :-)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia :-*

    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aniu
      Myślę, że sen ma związek z dużymi zmianami, jakie nadchodzą. Zwróć uwagę na liczby 234, są to kolejne liczby, następujące po sobie. Brakuje jedynki, czyli jest o dalszy ciąg spraw, które już są w toku. Lekarz, to ktoś kto pomaga nam stanąć na nogi. Siedzenia obok świadczą, że jest on kimś bliskim, przyjacielem,znajomym. Możliwe, że dużo rozmawiasz na temat swoich problemów z kimś, komu na tobie zależy i kto równocześnie przeprowadza z tobą terapię (niekoniecznie super fachową). Jedzenie ma związek z zaspokajaniem podstawowych potrzeb, ale również, bardzo często symbolizuje akt seksualny. Stołówka .hm... może rozmawiasz w dużej grupie na tematy erotyczne. Wszy zawsze były symbolem pieniędzy, tak więc może jakieś twoje projekty, pomysły,mają szansę przynieść zysk materialny. Wierzą w to inni, ale ty nie bardzo. Pakowanie się zapowiada zmiany mieszkania,lub wyjazd, nawet krótki. Mogą tez odnosić się ogólnie do zmian.Zera, mogą odnosić do faktu, że pewne sprawy trzeba wyzerować i zacząć od początku.A zamiana mieszkania w którym jesteś, które jest jedną całością, może się donosić do twego byłego związku. Tutaj duże znaczenie odgrywa odpowiedź faceta, że można zrobić z tego dwa pokoje, czyli niestety, każdy z was powinien skupić się już tylko na swoim własnym życiu. Wiem że to dość przykre, gdy nie można kontynuować związku z osobą, na której nam jeszcze zależy. Los wie co robi. Widocznie, gdzieś tam za zakrętem jest ktoś, kto bardziej do ciebie będzie pasował.
      Wesołych Swiąt, radosnych pomimo wszystko. I nowych ciekawych znajomości

      Usuń
    2. Piękna interpretacja,wiec niech się zadzieje tylko dobre i z kimś nowym :-)

      Dziekuje Pani Krysiu :-***

      Usuń
  36. Dzień dobry Pani Krysiu, ja wiem że Pani jest bardzo zajeta ale mam taka malutką serdeczna prośbe, ponieważ dzisiaj przyśnił mi się mój tata który juz nie zyje, śniło mi sie że zamiatałam podłoge, trzymałam w dłoni miotłe i telefon który zadzwonił, w pospiechu odebrałam usłyszałam głos taty który brzmiał radosnie, powiedział cos do mnie / treści niestety nie pamietam/ , kiedy usłyszałam jego głos wystraszyłam sie okropnie, powiedziałam jak to mozliwe że tatuś nie żyje a dzwoni do mnie? Nie chciałam z nim rozmawiac i nie wiem czy ze strachu czy po prostu nie chciałam. Obok stała moja siostra i strasznie obrażała tate i mówiła jakies wulgarne słowa, wsciekłam sie i powiedziałam do niej; jak śmie tak mówic o tacie, żeby zamilkła.
    Czy tata we śnie może oznaczac partnera z którym sie pokłociłam, czy rzeczywiscie tatusia, może prosi o modlitwe, chociaż odmawiam codziennie wieczorem za jego spokój duszy, juz nie wiem.
    Prosze mi pomóc Pani Krysiu.
    Pozdrawiam bardzo goraco i życzę Pięknych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.Hania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, że w jakiś sposób otrzymasz informacje o swoim byłym partnerze, coś co trochę wybije cie z rytmu.
      Pozdrawiam również i życzę radosnych Swiąt

      Usuń
  37. Witam! chcialam opisac dzisiejszy sen i prosic o interpretacje......snilo mi sie ze jechalam autokarem na wycieczke zatrzymalismy sie a ja chcialam isc do sklepu aby kupic drożdżówke kupilam mala drozdzowke ale idac do sklepu slyszalam jak moja kolezanka rozmawiala przez telefon ze swoja rodzina mowic im ze zobaczymy co dzisiaj powiedza nam Anioly moze bedzie to wskazowka ucieszylam sie ze jest jeszcze ktos kto tak jak ja kocha Anioly ale ida do autokaru jak tam wsiadlam to okazalo sie ze kolezanka ktora ze mna siedziala przeniosla sie do innej kolezanki ja zostalam sama na dwoch siedzeniach a potem przewodnik z wycieczki kazal rozwiazac nam zadanie z matematyki jakies dizlanie ja prosilam kolezanke aby pokazala mi jakie ot dzialanie bo nie mialam z kad odpisac jakie to dzialenie i kolezanka dyktowala mi to dzialanie ja jeszcze doptytywalam sie aby dobrze odpisac to dzialanie balam sie bo nie wiedzialam czy potrafie to dzialanie rozwiazac........i jeszcze w tym snie nie wiem z kad okazalo sie ze mam zablokowany komputer i nie moge go odpblokowac prosilam innych o pomoc bo nie dalo sie nic z tym zrobic aby odblokowac bo sie zawiesil co bylo dalej nie pamietam..........snilo mi sie tez w tym czasie ze znow wspolpracowalam z moim bylym paertnerem od jakiego czasu ciagle mam ten sen a wcale o tym nie mysle, pojawia sie ten sen bardzo czesto od kilkunastu miesiecy i ciagle jest to samo ze wspolpracuje z nim zawodowo......pozdrawiam i zycze duzo zdrowia i milosci w Nowym 2016 Roku ......Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu ten sen nie przepowiada czegoś nowego, raczej tylko odtwarza to co ma zapisane w pamięci. Jak film.
      Pozdrawiam

      Usuń
  38. Witam Pani Krysiu, ostatni dzień starego roku a ja mam taki oto sen;
    Znajduje się w mieszkaniu wraz z moimi dziecmi u mojego byłego partnera /w realu moje dzieci juz są dorosłe i mają swoje rodziny więc jakie to miało znaczenie w tym śnie? / oglądamy mieszkanie które było wyremontowane chociaż zaczęłam krytykowac na głos, że tapety na ścianie i płytki na podłodze nie powinny byc w paski :-)))że to nie pasuje, że meble nie powinny stac na środku pokoju...w tym momencie z drugiego pokoju wyszedł były partner ,był wściekły na mnie i kazał mi sie wynosic z mieszkania, rozmawiał z kimś przez telefon, ukradkiem zerknęłam do tego pokoju w którym spał żeby sprawdzic czy jest sam..zobaczyłam łóżko które było puste. Zaczęłam pakowac swoje rzeczy które były rozrzucone po podłodze, córka i syn mi pomagali, wyszliśmy z mieszkania, mówię do syna żeby zamówił taksówke i pytam o ulicę ale on nie wie i ja także nie znam.W pewnym momencie odwracam się i stoi przede mną były partner, przytula sie do mnie, czuje jego ciepło i wtedy z bliska zobaczyłam jego twarz która była zniszczona, widac było że cierpiał. Kiedy tak był blisko mnie powiedziałam do niego ze to mieszkanie w którym mieszka wynajmiemy komuś / chyba miałam na myśli że zamieszkamy razem w innym mieszkaniu/.
    Pozniej nic się nie działo w moim śnie ale zobaczyłam przed sobą przepiękny widok, jakis budynek który był koloru złota, miał dach podobny do dachu cerkwi cały w złocie, widziałam stojącą fontannę która miała takie trzy miseczki z których przelewała się woda z jednej do drugiej:-)

    I taki miałam dzisiaj sen Pani Krysiu, zastanawiam się jakie przesłanie płynie z tego snu i to w ostatnim dniu starego roku, jakieś zmiany? Ostatnio cały czas mam sny na zmiany.
    Pozdrawiam cieplutko i życzę WSPANIAŁEGO NOWEGO ROKU !!!!!!!!

    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Krysiu otrzymam jakąś odpowiedz?

      Pozdrawiam :-))

      Usuń
    2. Krysia podróżowała i dlatego na blog czasu zaglądać na miała ;)
      Za życzenia dziękuję i również życze radosnego 2016 roku. :)

      a sen..

      Zawiadamia, że u byłego partnera nie dzieje sie zbyt dobrze. Kłotnia to proba pogodzenia się. Małe dzieci, to symbol chęci powrotu do sytuacji sprzed lat.Cerkiew i tryz miseczki w fontannie to tez nadzieja na dobry rozwoj wydarzen. Ale co dokładnie to sen za bardzo nie wyjasnia. Wyremontowane mieszkanie to zmiany w jego charakterze, psychice.
      Te trzy miseczki mogą mowic o tym, że coś radosnego dla was wydarzy sie za 3 lata, albo w ciagu trzech lat.

      Usuń
    3. Bardzo dziekuje Pani Krysiu :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  39. Dobry wieczór Pani Krystyno, chciałam prosic o pomoc w interpretacji mojego snu, na wstepie dodam że pokłociłam sie z partnerem i boje się czy to juz koniec.

    A mój sen był taki;
    Znajduje sie w jakims pomieszczeniu, wyglądało troche jak sklep, podeszłam do ekspedientki która podała mi przepiękny komplet z porcelany, bardzo mi się spodobał, nie płaciłam za niego i miałam wrażenie że ten komplet jest jakby w formie podarunku lub wygranej, tak to jakoś odczułam we śnie.
    Włozyłam komplet do dużej brązowej torby i wyszłam, pamietam że była ze mną jakaś bliska koleżanka, szłysmy przez miasto dosyc długo i spotkałysmy mojego ex męża który czekał na mnie, w pewnej chwili zorientowałam się, że nie mam przy sobie tej torby z tym kompletem porcelanowym, przejeta ty faktem postanowiłam wrócic do tego sklepu, szłam sama, niestety nie wiem czy odnalazłam ten komplet ale pamietam ze kiedy chciałam wrócic z powrotem zapomniałam drogi, zaczęłam błądzic ale nie panikowałam spokojnie szukałam i w pewnym momencie zobaczyłam w oddali ex męża, bardzo się ucieszyłam że mnie znalazł.
    I to koniec snu....

    Pozdrawiam serdecznie
    Wiola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy dwoje ludzi sie kłóci, to sa święcie przekonani do swej racji. Po kilku dniach przychodzi strach i wyobrażaja sobie,że stracili kogoś bardzo cennego. Obwiniają się, że za dużo powiedzieli, że może za ostro. Wspominają wspaniałe chwile i wspaniałe cechy partnera. O czymś takim właśnie mówi twój sen. Odzwierciedla stan twojej psychiki, obawy przed ostatecznym rozstaniem, zagubienie. Jakaś koleżanka ci towarzyszy, ale chyba ma już dość słuchania tego samego opowiadania i gdzieś się gubi w śnie, odsuwa na bok. Koniec snu bardzo pozytywny i pomimo iż ma duzo cech życzeniowych, myslę, że partner się jeszcze odezwie.

      Usuń
  40. Dzień dobry, chciałabym opisac mój sen i prosic po raz pierwszy o pomoc w interpretacji.
    Stoję na przystanku autobusowym, przy sobie mam dwie torby podróżne, podjezdza autobus, wsiadam, zajmuje wolne miejsce ale zauważam ze troby zostawiłam na przystanku, proszę jakąś kobiete aby zajęła mi miejsce, biegnę po torby, wracam i widzę że na moim miejscu mężczyzna posadził dziecko / wiek dziecka jakieś 5-6 lat/ mowie do niego ze to jest moje miejsce, mężczyzna odpowiedział bym usiadła na innym miejscu ale stanowczym głosem odpowiedziałam , że NIE, mężczyzna zabrał dziecko a ja usiadłam.

    Pozniej śni mi się, że trzymam w obu dłoniach piękny naszyjnik koloru srebra, który jest w kształcie łączonych ze sobą kółek, oglądam ten naszyjnik i szukam czy jest wybita próba, pytam obok kobiety czy ten naszyjnik jest srebrny, odpowiada że TAK.

    Sen niestety się skończył, i nie wiem czy dojechałam gdzies tym autobusem, ale może dopiszę, że pokłociłam się z partnerem, rozstalismy się i dzisiaj ten sen, czy ma to jakis związek?

    Pozdrawiam Pani Krystyno bardzo serdecznie / Pani imienniczka również Krystyna :-)

    Pani Krysiu Pani blog to piękna sprawa, nadowiedziałam sie tyle :-)) A sennik no REWELACJA, dziękuje że dzieki Pani mogę korzystac z takiej kopalni informacji. DZIEKUJE :-))

    OdpowiedzUsuń
  41. Witam serdecznie :)
    Dziękuję za mile słowa. Cieszę się, że mój blog ci pomaga w rozwoju duchowym.

    SEN

    Autobus ma wyznaczony kurs, a więc i podroż nim jest od punktu A do punktu B. To wygląda tak, jakbyś wiedziała na jakie zmiany możesz sobie pozwolić. Gdy udajemy się w podróż, zabieramy ze sobą torby, a w nich najważniejsze dla nas rzeczy , najbardziej przydatne w nowym miejscu. Miejsce zajęłaś, czyli zdecydowałaś się już, ale torby zostały na zewnątrz, czyli zapomniałaś o swoich jakichś osobistych sprawach. Załatwiasz jednak wszystko i wracasz z nimi, tylko ze osoba, która w jakiś sposób miała ci pomóc, aby było wygodnie w tej podróży, zawaliła i facet się wpakował. Dziecko może symbolizować prawdziwe dziecko partnera, które w jakiś sposób "przeszkadzało" w związku waszym, albo symbolizuje tylko i wyłącznie problem, obowiązki z nim związane. To dziecko bowiem, może również symbolizować jego dziecinne zachowanie i upór wobec koniecznych zmian. Jesteś jednak cudownie asertywna i nie pozwalasz, aby to on się rządził w twoich wyborach.
    I teraz .... zmiany już się dzieją w twoim życiu, ty wiesz czego chcesz...ale z pewnością boli. Co chciał pokazać ci sen? Fakt, że potrafisz być asertywna, czy może właśnie że powinnaś być i wtedy odniesiesz sukces, wyjdzie na twoje? Oceń sama znając swoje zachowania.
    Naszyjnik to zamknięte koło, które rozpinamy kiedy chcemy. Tak więc jest symbolem związku, który nas nie ogranicza, a tylko dodaje wdzięku. Kolor srebra symbolizuje rycerstwo, honor, dostojność. Jest bardziej czysty niż złoty, gdyż nie zawiera w sobie zachłanności. Dowiadujesz się, że ten naszyjnik naprawdę jest srebrny, jest więc wartościowy, a nie jakaś podróbka. Naszyjnik ten symbolizuje według mnie, nową znajomość. Znaleźć coś, to znak, ze spotka cię miła niespodzianka. Ogniwa, które wyraźnie widziałaś,to znak, że związek będzie rozwijał się stopniowo.Jeżeli kobieta, która ci odpowiedziała, znajdowała się po twojej lewej stronie, może symbolizować byłą partnerkę tego kogoś, która ci potwierdza. jeżeli była ona z prawej strony, to może być to twoja nad świadomość, która wie wszystko.
    Sen zapowiada pojawienie się kogoś, z kim masz szansę stworzyć radosny, trwały związek. Fakt, że te sny pojawiły się prawie równocześnie, oznaczać może, że taki ktoś już jest blisko ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Krysiu jest Pani NIESAMOWITA, chciałabym odniesc sie do interpretacji, otóż to dziecko które siedziało na moim miejscu w autobusie pasuje idealnie do postawy mojego partnera z którym własnie się rozstałam, jego niedojrzałe postępowania i zachowania własnie doprowadziły do tego,że powiedziałam dosyc!!

      Zaintrygowała mnie jeszcze ta kobieta która potwierdziła, że naszyjnik jest srebrny, pamiętam że stała po lewej stronie ponieważ właściwie jej nie widziałam ale usłyszałam kobiecy głos który popłynął właśnie z lewej strony. Przypomniałam sobie jeszcze, że w momencie kiedy zapytałam jej czy nasztjnik jest srebrny to znalazłam wygrawerowaną na naszyjniku próbę.

      Pani Krysiu co to oznacza, czy może jego ex małżonka o której mu wspomniałam ostatnio?

      Usuń
    2. I dlaczego własnie ona w moim śnie, tym bardziej że nie znam kobiety więc jakie to ma znaczenie w tym śnie?

      Dziękuje :-)))

      Usuń
    3. Naszyjnik odnosi się do nowego partnera, nie do tego z którym się rozstałaś. A kobieta jest kimś z przeszłości tego właśnie nowego partnera. Nie trać czasu na tego, z którym się rozstałaś, bo nowa znajomość jest tuż tuż i będzie wartościowa. tak przynajmniej zapowiada sen.

      Usuń
    4. Jaka piękna interpretacja, w życiu by mi do głowy nie przyszło, że naszyjnik we snie oznacza znajomosc :-)
      Pani Krysiu bede wracała do Pani :-** Dodam jeszcze, ze rzeczywiscie ktos nowy sie pojawił, ale to narazie taka luzna znajomosc, ale w przyszłosci kro wie ??

      Pozdrawiam i zyczę miłego dnia

      Usuń
    5. Dziękuje serdecznie :) Pozdrawiam

      Usuń
  42. Witam serdecznie Pani Krysiu,
    Ja dzisiaj miałam krótki sen ale zaniepokoił mnie ponieważ dotyczył mojej siostry która pojawiła się w moim śnie, najbardziej uderzyło mnie to że miała na nogach czarne bardzo zniszczone półbuty, trzyma w rękach wielką roslinę to nawet wyglądało jak takie wysokie drzewko, widziałam wiszące wielkie korzenie na dole tego drzewka, a na gałęziach maleńkie białe pączki kwiatuszków i nawet zauwazyłam w jednym miejscu troszkę kryształków śniegu / powiedziałam na głos do siostry jaki piękny przebiśnieg/ siostra powiedziała do mnie, że zasadzi go tylko żebym patrzyła na jej nogi żeby się nie przewróciła i wtedy własnie kiedy to powiedziała zauwazyłam te stare okropnie zniszczone czarne półbuty i poodklejane obcasy.
    Co to może oznaczac Pani Krysiu?
    Dziekuje i pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aniu
      Piękny sen symbolizujący zmiany w życiu siostry. Drzewko, jeżeli jest w doniczce symbolizuje często związek. To miało widoczne korzonki, więc w doniczce nie było. Było we wstępnej fazie rozwijania się, kwitnienia. I miało wyraźne korzonki. Taką roślinkę łatwo ukorzenić w nowym miejscu i ją hodować. Siostra z pewnością jest na etapie realizacji swojego planu, który dobrze zna. Jedyne co jej brakuje to odpowiednich warunków na starcie. Buty ochraniają nasze nogi i od nich w dużej mierze zależy jak szybko i wygodnie dojść możemy do celu. Buty symbolizują również związek. Może to on właśnie przeszkadza jej wystartować. Porozmawiaj z nią, bo twoja pomoc jest/będzie jej potrzebna. Przebiśnieg to pierwszy z wiosennych kwiatów. To może świadczyć o tym że chce odtworzyć coś, co było zimne, "spało"

      Usuń
    2. I jeszcze ... czarne, zniszczone buty + kwiaty na śniegu...takie połączenie często mówi o odejściu kogoś. Tutaj jednak pierwszą rolę odgrywa kwiat, potem buty. Nie mówi więc o nadchodzącej śmierci. Czy twoja siostra nie jest przypadkiem wdową? A może przeżyła bardzo boleśnie rozwód, czy odejście kogoś, kto do tej pory ją wspierał?

      Usuń
    3. Pani Krysiu moja siostra jest ciężko chora dlatego sen mnie zaniepokoił, i kiedy zobaczyłam te czarne zniszczone buty na jej nogach bardzo się przeraziłam. Siostra nigdy nie była mężatką, ale 7 m-cy temu zmarł nasz Tata więc może te buty dotyczyły żałoby po Nim.

      Jesli chodzi o związek, nie wiem czy to bedzie miało cos wspolnego z tym snem ale ja jestem na etapie wspólnego zycia z partnerem ale ciągle sa jakies przeszkody.
      Czy da się to wszystko Pani Krysiu połączyc w całośc i jakis sens?

      Usuń
    4. W obliczu tego co dopisałaś sen może mówić o dwóch sprawach
      1- sen przekazuje ci, że siostra prosi w modlitwie o to by się wam udało. Ten kwiat, który ma już korzenie to jak wasz związek, który korzenie ma, ale nie ma "gleby", jest w powietrzu i nie może się rozwijać. A to, ze prosi, byś uważała aby się nie potknęła, jest czymś w rodzaju...pomóż mi w codziennym życiu, teraz gdy jestem chora, a ja wymodlę dla ciebie to, czego pragniesz. Taki sen mógł powstać też na zasadzie"przełapania"jej myśli.

      2- mówi o tym, ze z siostrą jest źle. Kwiat, symbol życia został już wyrwany i nie będzie mógł zakwitnąć na wiosnę. Wprawdzie ona mówi, ze go zasadzi, ale ten kwiat jest przesadnie duży, wygląda jak drzewko. Może to być przenośnia do drzewa życia. Zwraca twoją uwagę na buty, aby pokazać, że nie ma warunków już do chodzenia. Ta prośba do ciebie"uważaj, abym się nie przewróciła", może mieć na względzie tylko pokazanie ci tych butów, ale może też chodzić o to być zwróciła uwagę większą na nią. Aby nie spadła, nie przewróciła się naprawdę.

      Druga wersję napisałam z obowiązku, bo jednak taka możliwość gdzieś tam się tuła. Osobiście jednak jestem za wersją pierwszą. Uważaj jednak, na tyle na ile możesz na to jej przewrócenie się. Zabezpiecz to jakoś, jeżeli się da.

      Usuń
    5. Bardzo dziękuje Pani Krysiu za interpretacje i cenne wskazówki,wezmę je sobie do serca, a czas pokaże na co tak naprawdę, ten sen miał zwrócic moją uwagę.

      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  43. Witam Pani Krysiu, śniło mi się dzisiaj że wybierałam się na spotkanie z moimi znajomymi z liceum (ostatnio w rzeczywistości mieliśmy spotkanie z okazji 20 lecia matury - na które nie udało mi się dotrzeć z powodów losowych) z moją koleżanką z pracy. Ubrana byłam w białą elegancką bluzkę i czarne spodnie. Powiedziałam mojej koleżance że na razie pójdziemy tak zwyczajnie ubrane, a potem przebierzemy się w jakiś ładne sukienki ( nawet miałam w ręce taką fioletową sukienkę plisowaną ale ie zdecydowałam się na jej ubranie, pomyślałm że zobaczę jak inni będą ubrani i wtedy wybiorę jakąś sukienkę). Pojechałyśmy na to spotkanie - trochę się obawiałam czy bedzie fajnie - wrażenia miałam bardzo pozytywne, była bardzo przyjemna atmosfera. Przywitał mnie mój chłopak - z czasów jak byliśmy w liceum - byliśmy parą :) - był mną zauroczony - jak dawniej, nie opuszczał mnie na krok. Moja koleżanka zapoznała się z moimi znajomymi i zaczęła grać na gitarze. Zapytałam się czy idziemy się przebrać a ona powiedziała że ona nie musi ubierać się w sukienki, pomyślałam sobie że w sumie mnie też nie chce się przebierać - noi zostałam w białej koszuli (ale bardzo eleganckiej) i czarnych spodniach. Impreza była bardzo sympatyczna i bardzo dobrze się bawiłam. Nagle znalazłam się w łódce płynącej w kanale - takim ściekowym, gdzie było ohydnie i bardzo śmierdziało. Dookoła walały się jakieś wózki, śmieci, stare szafki, a ja płynęłam na tej łódce i robiłam zdjęcia i wysyłałam znajomym i pisałam ze to nowa atrakcja turystyczna w moim mieście. Na tym sen się mój sen zakończył.
    Zastanawiam się co może ten sen oznaczać. Ten kanał był ohydny:), a jeszcze jak jechałyśmy na tą imprezę autobusem to mijała nas taka przeogromna ciężarówka albo to nawet TIR był - z przodu maiła przyczepioną ogromną głowę smoka - to było przerażające, jednak nasz autobus go wyprzedził.

    Pozdrawiam i z góry dziękuję za interpretację. Edyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Edytko
      Sen nawiązuje do spraw i znajomości z przeszłości. Pierwsza część jest sympatyczna i swobodna, ale druga okropna. ty jednak starasz się, aby twoje grono znajomych się tego nie domyśliło. Przedstawiasz to w zupełnie innym świetle, korzystając z tego, że ze zdjęcia nie można niczego "wywąchać".
      Czy aby nie nawiązałaś, a raczej nie odnowiłaś jakiejś starej bliskiej znajomości? Jeżeli tak, to bądź przygotowana, ze z dalszego etapu zadowolona nie będziesz
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Bardzo dziękuje :) potraktuje ten sen jako ostrzeżenie, ostatnio nie odnowiłam żadnych starych znajomości, ale się nad tym zastanawiałam :) - teraz będę uważać, bardzo dziękuje:)

      Usuń
  44. Witam Pani Krysiu, miałam dzisiaj sen, wszystko działo się w mieszkaniu, stoję na środku pokoju z ex małżonkiem, kłocimy się, na podłodze leżą ubrania które pakuję do torby, widzę jakąś kobiete która zamienia się w królika i ocierając się o ścianę ze strachu w panice ucieka.
    Pozniej wchodzę do łazienki, siadam obok wanny która jest wypełniona do połowy czystą wodą ale nie wchodzę do niej tylko przygladam się.
    Koniec snu jest bardzo ciekawy i pojawia się w nim symbol konia.
    Widzę stojącego obok łóżka brązowego pięknego konia, kładę mu na łóżko jedzenie /jakies pomoczone ziarna/ konik nie może sobie poradzic żeby z tego łóżka zjesc to, więc biore to do ręki i podaję mu. Kiedy ten koń tak je to co mu podaje w pewnym momencie widzę / i to tak fajnie wyglądało bo miałam wrążenie że usmiecha się do mnie wystawiając bielusieńkie duże zęby.
    Kiedy juz zjadł, połozył sie na łóżku a ja przykryłam go białym pledem i pogłaskałam po grzywie, popatrzyłam w jego oczy, widziałam smutek w nich. I tak się skończył mój sen.

    Pani Krysiu dodam, że koń przysnił mi się pierwszy raz w zyciu, dodam również że jestem na emocjonalnym zakręcie, i nie wiem koniec czy bedzie powrót?
    Pozdrawiam cieplutko i zycze miłego dnia
    Ania


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, sytuacja która cię obecnie męczy, oczyści się i będzie można zrobić kolejną próbę, ale sen pokazuje, że nie warto. Ze czeka na ciebie ktoś inny, kto bardziej dostosuje się do Ciebie, ale zachowując równocześnie swoją silę. A dostosuje się dlatego, ze taki ma charakter i takie zachowanie jest jemu samemu potrzebne, a nie dlatego, że będzie musiał. Koń to symbol partnera, którego celem jest udźwignąć partnerkę wraz z jej problemami i pomóc jej dojść do celu.

      Usuń
    2. Pięknie dziekuje Pani Krysiu :-))
      Pozdrawiam serdecznie :-*

      Usuń
  45. Witam serdecznie Pani Krysiu :-)

    Postanowiłam napisac mój króciutki sen ale symbol ryby który sie pojawił, mysle ze ma jakies wazne dla mnie znaczenie albo ostrzezenie.
    Znajduje się w łazience w której stoi wanna wypełniona wodą, trzymam w dłoni średniej wielkosci rybę…obcięłam jej głowe i zaczęłam wyciągac wnętrzności, robiłam to bardzo starannie, żeby byc pewną, że ze środka ryby wyszło, uderzałam nią o wannę. Kiedy skończyłam wrzuciłam ja do wody i patrzyłam jak to wszystko pływa w tej wodzie, te resztki i sama ryba bez głowy.
    Czy taki sen to jakis zły omen?

    Dziekuje i pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym konkretnym przypadku, ryba oznacza twoje emocje.Wprawdzie urwałaś głowę czemuś/komuś, co w takiej formie jak było, nie nadawało się dla ciebie, ale resztki tego nadal "zaśmiecają " twoje zdrowie. Łazienka to symbol zdrowia, wanna- całego ciała. Sama siebie "katujesz" i wiesz o tym (w śnie -patrzysz na to). Albo pozwól sobie na powrót do partnera (jeżeli da ci taką możliwość), albo oczyść temat, wybaczając sobie i jemu. Zdrowie to największy skarb- pamiętaj proszę. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Pani Krysiu ale co ma wspólnego moje zdrowie z daniem sobie mozliwosci powrotu do partnera?
      Czy cos mi zagraza jesli chodzi o zdrowie?

      Usuń
    3. Mam na myśli twoje zdrowie psychiczne. Stres, smutek, rozpacz, drążą psychikę a w rezultacie, jeżeli trwają za długo, zaczynają obciążać zdrowie. Ryba to również przykrość, ból. Ty niby odcięłaś temu głowę, ale dalej tym żyjesz.Nie grozi ci nic, jezeli nie będziesz w nieskończoność przeciągać sytuacji w której czujesz się źle.

      Usuń
    4. Pani Krysiu ja przepraszam, że tak drąże ale chciałabym sie upewnic ponieważ zraniłam partnera, powiedziałam cos co nie powinnam, wiem że cierpi przez to - tą rybe skojarzyłam w pierwszej chwili z "Nim" ale czytam interpretacje i jednak to nie partnera się tyczy a mojego zdrowia ? Tak ??

      Usuń
    5. :) no dobra, jeszcze raz od początku :)

      Ta ryba to symbol problemów, twoich emocji, którym niby odcięłaś głowę, a w realu powiedziałaś "co ci leżało na wątrobie". Tylko, że problem nie znikł a emocje się przez to nie oczyściły. Wręcz przeciwnie. Teraz martwisz się, że jego to boli i nie wiesz, czy dalej związek jest możliwy. Tak więc, te pływające kawałki ryby, i ta czysta część i te odrzuty pływają razem, przez co zrobił się jeszcze większy bałagan. Gdy ryba była cała, to i woda była czysta. Czyli, gdy nie rozpruwałaś tematu, to i twoja psychika była spokojniejsza, pomimo, że miałaś jakieś pretensje. Teraz, niby wyczyściłaś ten temat, od środka, jak rybę rozprułaś, pozbawiła,głowy, czyli zostawiłaś z niej tylko to co jest do zjedzenia. A w realnym świecie, wydawało ci się, że jak wygarniesz wszystko to będzie po twojemu.I może będzie, ale póki co, nie jest i dlatego te kawałki ryby, które powinny zostać wyrzucone, pływają dalej z tymi czystymi, a widok lekko makabryczny. Dlatego ważne jest, abyś ten temat uporządkowała, może trzeba porozmawiać, przeprosić. A to wszystko może mieć wpływ na twoje zdrowie, jeżeli będzie trwało długo. To wszystko, czyli stres i niepewność.

      Usuń
    6. To juz Pani Krysiu ma wpływ na moje zdrowie / bezsenne noce :-(( bóle głowy / zraniłam go, wiem ale musiałam to zrobic żeby "coś" zrozumiał więc mam nadzieję, że czas bedzie naszym sprzymierzeńcem!!

      Bardzo dziękuje za anielską cierpliwosc Pani Krysiu i pomoc w zrozumieniu :-))
      Pozdrawiam i zyczę spokojnej nocy :-*

      Usuń
  46. Witam Panią serdecznie....jezeli moge prosic o interpretacje mojego krótkiego snu ,ale dla mnie wydaje sie to wazne bo od kilku lat staram sie sama uczyc kart anielskich i lenormand jednak 3 dni temu odlozylam karty lenormand i dzisiejszej nocy śnilo mi sie, ze spotkalam sie z moja przyjaciółką i ze byłysmy w kościele na mszy wszyscy tam mnie chwalili tylko nie pamietam za co, ale czulam ze oni mnie podziwiaja potem moja przyjaciółka poprosila mnie abym jej powrozyla z kart klasycznych na temat jej chłopaka ja nie bardzo chcialam ale ona nalegała wiec zrobilam to i wyciagajac karty zaczelam jej mowic o nim i okazalo sie ze to wszystko prawda i pamietam jeszcze ze w jakims domu w drzwiach stal mężczyzna ktory sie do mnie usmiechal i podrywal mnie podobalam mu sie i pdobalo sie mu to moje wrozenie, a ja mowie do mojej przyjaciolki ,ze nie bede juz jej wrozyc bo inni ludzie dowiedza sie o tym i bede sie smiali ,ale okazalo sie ze czulam sie z tymi ludzmi super bo oni mnie podziwiali, a mezczyzni podrywali i pamietam dokladnie tego mezczyzne jak sie usmiechal i okazlo sie ze wszystko co tej przyjaciolce mowilam bylo prawda reszte snu juz nie pamietam.......Pozdrawiam i zycze milego dnia Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu nie sądzę, aby ten sen przepowiadał ci cokolwiek. On tylko jest "zlepkiem" twoich myśli i obaw związanych z wróżeniem. Jedyne, co można tu uznać za senną podpowiedź to fakt, że talią, która by ci najbardziej odpowiadała jest talia klasyczna. Część ciebie bardzo chce kontynuować doświadczenie z kartami,bo wiesz że możesz być dobra w tym.Druga część obawia się jednak tego zajęcia. I ze względów religijnych i ze względów czysto społecznych, międzyludzkich. Daj sobie czas. Nie zmuszaj się do niczego.

      Usuń
    2. Witam! dziekuje bardzo za podpowiedz.... jest bardzo sluszna i dokladnie jest tak jak Pani opisala jeszcze raz bardzo dziekuje i zrobie tak jak Pani mi sugeruje poczekam co bedzie dalej w moim zyciu jezeli chodzi o wrozenie bo od 9 lat sie tym interesuje ale moze jeszcze nie jestem na to gotowa wiec poczekam.....pozdrawiam serdecznie i zycze wspanialego dnia Jola

      Usuń
  47. Dobry wieczór PAni Krysiu, to mój sen i ogromna prosba o interpretacje;

    Znajduje się w kuchni z ex mężem, na stole leży talerz z makaronem, ex małżonek nalewa mi rosół i częstuje mnie. Póżniej widzę go stojacego przy zlewozmywaku i zaczyna zmywac naczynia.
    W pewnym momencie stanęłam przy kuchence gazowej, mówię na głos do ex, że czuje wydobywający się z palnika gaz, zapalam po kolei każdy z palników, i schylam się żeby sprawdzić skąd czuć ten gaz…powiedziałam na głos że trzeba zawołać fachowca żeby sprawdził czy rzeczywiście ulatnia się ten gaz.

    Druga część snu;

    Stoję w oknie, jest przepiękna słoneczna pogoda, na ziemii lezy bielusieńki śnieg a na nim stoi mężczyzna w czarnych zimowych kozakach, ćwiczy na sobie musztre taką jak żołnierze przechodzą w wojsku… patrzy na mnie i uśmiecha się.

    Trzecia część snu;

    Znajduje się w mieszkaniu w którym są równiez jacyś mężczyzni, jeden z nich nalewa do takich małych szklaneczek niebieską wodę, właściwie ten kolor był INDYGO, jakieś owoce tam równiez były chyba JAGODY, wzięłam od tego mężczyzny butelkę, miałam wrażenie,że w środku tej butelki ta woda jest bardzo gęsta..oddałam mu ją.

    Poproszę Pani Krysiu o pomoc w interpretacji i zrozumieniu. W moim związku bez zmian, w dalszym ciągu nie rozmawiamy :-( dwa dni temu pokłocilismy się .

    pozdrawiam serdecznie Ania



    OdpowiedzUsuń
  48. Kuchnia i jedzenie to takie urocze i erotyczne. Ale zapach gazu to już cichy morderca. Coś w waszym związku szwankuje, ty to wyczuwasz. Śnieg i zima to ochłodzenie kontaktu, który jest bardzo bolesny dla mężczyzny. Nie znasz go w śnie, więc może chodzić o fakt, że tak naprawdę nie znasz dobrze swego partnera, nie znasz go od tej strony. Woli cierpieć niż przyznać się do winy. Płyn to symbol uczuć, a w takim kolorze jak go widziałaś, to oznacza smutek, gorycz, ból. Widać, że twój partner bardzo cierpi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuje Pani Krysiu za pomoc w zrozumieniu mojego snu...pozdrawiam ciepło :-*
      Ania

      Usuń
  49. Dzień dobry Pani Krysiu :-* Moja kolejna gorąca prosba o pomoc w interpretacji


    Znajduje się z ex mężem w mieszkaniu, on stoi obok akwarium z wodą i mówi do mnie, że napijemy sie wina / w tym akwarium zamiast wody było białe wino/ dziwne, prawda, ale już się przekonałam , że w snach wszystko jest mozliwe :-) Kiedy ex chciał zaczerpnąć tego wina z tego akwarium okazało się, że jest w nim mała martwa ryba, ex wział ją wyłowił i rzucił chyba to był pies albo jakieś inne zwierzę, ale rzucił mu to prosto do pyska, widziałam że nie mógł tego przełknąć / powiedziałam wtedy do siebie w myślach chyba za ciepłe dlatego nie może przełknąć/
    Niestety Pani Krysiu tylko to zapamietałam, ale może to jakaś wskazówka dla naszego związku, dlatego musiałam napisać zaraz do Pani i poprosić o pomoc...niestety w dalszym ciągu nie rozmawiamy.
    Pozdrawiam cieplutko
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wino stwarza atmosferę, pozwala się wyciszyć. Ryba to ból, zmartwienie. Była martwa, więc jakby już o mniejszej mocy. Opowiada o tym przyjacielowi, ale ciągle jeszcze dużo emocji w tym, albo zbyt dużo szczegółów i tamten już ma dość tego. Ten sen, nie daje wskazówek. Informuje tylko, że partner cierpi. Może powinnaś zrobić krok w jego stronę.

      Usuń
  50. Dobry wieczór Pani Krystyno :-)

    Postanowiłam poprosić Panią o pomoc w interpretacji mojego wczorajszego snu, a ponieważ rzadko miewam sny które mają jakiś sens to dzisiaj chyba troszke mnie zaniepokoił.

    Znajduje sie w ogromnym budynku, właściwie nie wiem dlaczego tam się znalazłam, schodziłam po schodach, wychodzac już z tego budynku na zewnątrz wyczuwałam bardzo intensywny zapach moczu. Idąc chodnikiem lewą stroną nagle poczułam że lewa noga jest cięższa, schyliłam się i zobaczyłam pod lewym butem przyczepione błoto, zaczęłam mocno strzepywać go, wycierać buta o chodnik..na szczęście udało się wszystkie błoto usunąć.
    Idąc dalej zobaczyłam sklep, weszłam z myślą aby zrobić zakupy, kiedy juz miało dojsc do zapłaty wyjęłam z portmonetki dwa banknoty po 100 zł i zobaczyłam że są bardzo zniszczone, z dziurami i całe poszarpane i wyblakłe. Ekspedientka powiedziała do mnie że sprawdzi bo obawia się, że są fałszywe...sprawdziła i powiedziała że jeden z nich jest fałszywy, zauważyłam rownież ze jeden z banknotów po lewej stronie czyli na rewersie był biały.
    Nie wiem jak to sie właściwie skończyło ponieważ w dalszej części snu prowadziłam spacerowy wózek z dzieckiem w wieku ok 2 lat, przyszłam z nim do domu i zaczęłam je rozbierac , podniosłam sukieneczke pod którą dziecko miało załozoną śliczną biała haleczkę, ściągnełam rajstopki i posadziłam na ubikacji...co było dalej również nie wiem poniewaz sen się skończył.

    Pani Krysiu posypał mi się związek czy to ma jakiś związek?
    Pozdrawiam serdecznie
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lewa noga, błoto, zapach moczu, to wszystko sygnały, że borykasz się z tematami z przeszłości, od których próbujesz się uwolnić. Oddawanie moczu kojarzy się z naturalna ulgą. Liczba 1 to liczba początku, jeden z banknotów jest fałszywy. Płaciłaś nimi, więc w jakiś sposób ty płacisz za te początki, które były nieudane. A ta mała dziewczynka to własnie ty, nieporadna w tej chwili jak małe dziecko, którym trzeba się zająć. To twoje wewnętrzne dziecko.Czy liczba dwa ma coś wspólnego z tym związkiem, który się rozpadł? A może będąc z nim czułaś się tak bezpiecznie, tak dobrze bo on wszystko załatwiał, organizował i teraz nie możesz się odnaleźć? Dopasuj to do swojej sytuacji, bo w jakiś sposób jest ona odzwierciedleniem waszego związku i twojej w nim roli.

      Usuń
    2. To wszystko prawda Pani Krysiu,teraz płace za to, że pozwoliłam partnerowi na zachowania które nie powinny były miec miejsca na poczatku związku, a ktore teraz doprowadziły do zakonczenia naszej relacji. Ciesze sie, ze poprosiłam o pomoc w interpretacji poniewaz zrozumiałam dzieki temu gdzie popełniłam bład.
      Bardzo dziekuje :-)
      Pozdrawiam serdecznie Kaśka

      Usuń
  51. Witam Pania serdecznie.Zwracam sie do Pani z prosba o interpretacje mojego snu.OTO MOJ SEN.NIE WIEM JAK SIE ZACZAL WIEC ZACZNE OD TEGO CO ZAPAMIETALAM . Moj partner powiedzial ze ma dla mnie niespodzianke i chce mi ja pokazc. Po chwili znalezlismy sie oboje w jakims tunelu pelno bylo tam roslinek . Na samym poczatku byly male potem coraz wieksze i wieksze , wtedy przypomnialam sobie ze te pierwsze sadzilismy kiedys razem .Okazalo sie tymi roslinkami byla papryka .Bylam z niego dumna ze wychodowal takie piekne roslinki, a i w jedo oczach widzialam radosc . Pamietam jeszcze ten blask w srodku , promienie sloneczne przedzieraly sie przez folie bylo cieplo i slonecznie a na samym koncu tunelu zobaczylam z daleka zolte owoce , sama zolta papryka , piekna i dorodna i z tamtad wlasnie odbijal sie najpiekniejszy blask mialam wrazenie ze same te papryki swiecily odbijajac promienie sloneczne. Byl to bardzo przyjemny sen , oboje bylismy dumni i szczesliwi .Pani Krysiu co ten sen chcial mi przekazac?Z GORY DZIEKUJE I POZDRAWIAM DOROTA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Dorotko

      Papryka dodaje smaku potrawie, jest bardzo kolorowa. Dodaje również pikanterii w związku, erotyki. Kolor żółty to radość, energia, siła do stawiania czoła problemom. Sen jakby przekazuje ci myśli partnera o waszym związku. O tym, że docenia to, co razem stworzyliście.I widzi to, co z tego "wyrosło".Może to być sygnał, że chce zalegalizować związek.

      Usuń
  52. Dziekuje bardzo ��

    OdpowiedzUsuń
  53. Dzien Dobry Pani Krysiu)Dzis znow mialam sen.Siedze na ławce kolo mnie jakas kobieta , nie pamietam czy wczesniej o czyms rozmawialysmy ale w pewnym momencie wyjelam jakies zdjecia i pokazalam jej .Na zdjeciu byl domek dla lalek ale byl tak duzy ze z latwoscia dziecie moglyby sie tam same w srodku bawic, ona tez wyjela zdjecie i miala taki sam domek na zdjeciu jak ja.Nie znalam tej kobiety , wstalam z lawku i wyjrzalam bo potem okazali sie ze czekamy na pociag ktory wciaz nie nadjezdzal.Usiadlam, a nieznajoma powiedziala do mnie ze mam ladna figure jestem szczupla itd ona no..byla troszke cialka.Ale nic jej nie odpowiedzialam bo nie wiedzialam co a poza tym widzialam ze spoglada na mnie troche z zazdroscia ze sama chcialaby byc szczupla, takie odnioslam wrazenie.Po chwili kobieta wstala zaczela sie przygotowywac na nadjezdzajacy pociag wziela swoje bagaze ja tez wstalam i zaczelam pospiesznie sie ubierac, buty , na lawce lezal moj czerwony plaszczyk wiec go zalozylam i szybciutko zgarnelam ciuchy poukladane w kosteczke do torby slyszalam juz gwizd pociagu wstalam zeby zobaczyc czy juz jest blisko ale ...byl daleko , jak za pierwszym razem widzialam go, slyszalam ale on wciaz nie nadjezdzal , stal i gwizdal z daleka tak jakby chcial mi o czym przypomniec, sama nie wiem .A najdziwniejsze w tym snie bylo to ze uslyszalam meski glos i dwa slowa ktore byly wypowiedziane bardzo głośno "WKURZYLEM SIE ...."I wtedy sie obudzilam.Te slowa nie byly powiedziane ze zloscia tylko bardzo spokojnie jakby osoba ktora je wypowiadala zalowala czegos.Ostatnio duzo czytam o zwiazkach karmicznych i o milosci karmicznej bo slyszalam ze to nie to samo .Wiem Pani Krysiu ze to nie miejsce zeby pytac o to ale gdyby Pani mogla mi powiedziec z dat ur.czy widzi w nich pani taki zwiazek bylabym wdzieczna.09.03.1970 - 13.06.1981.Obie daty to numerologiczne 11 z 29.Pani Krysiu to jest piekna milosc ale od ktorej nie mozna sie uwolnic, czytalam duzo na ten temat.Ostatnio i ja sie zmienilam widze to czego inni nie widza nikt mnie nie rozumie jestem jaka sama z tym tylko z jedna osoba moge o tym porozmawiac ale on boi sie povzytac wiecej o tym .Mam wrazenie ze moj sen jest z tym jakos polaczony.Bardzo prosze Pani Krysiu o pomoc i z gory dziekuje.Rybka.)

    OdpowiedzUsuń
  54. Witaj. Ta druga kobieta, to część ciebie samej. Cechy każdej z was, to cechy jakie odkrywasz w sobie co pewien czas. raz jesteś jedną, raz drugą osobą. To oczywiście nie oznacza żadnej choroby umysłowej. Sen próbował uświadomić czy tylko, że zawsze będzie coś, z czym nie będziesz się zgadzać do końca. Pociąg, symbol zmian na które czekasz, jest jeszcze daleko, pomimo że ty jesteś juz prawie gotowa. Odnośnie związków i miłości karmicznej, to każdy związek, który jest bardzo trudny, przechodzi przez całą gamę problemów i bólu, oraz radości, tęsknoty i oczekiwań jest związkiem karmicznym. To jednak nie oznacza, że musi trwać w nieskończoność. Każde z was, jako 11, jest duszą bardzo wysoko rozwiniętą, która nałożyła na siebie mocne lekcje. Jako dwie jedenastki, z numeru 29, macie do przepracowania trudny test, zwany karmą Hioba. Jego pozytywne zakończenie wyniesie was bardzo wysoko duchowo i spirytualnie. Nie wiem na ile jest gotowy na to twój partner, z pewnością teraz jego gotowość jest prawie równa zeru. Jako 11 masz tendencję do odrywania się od rzeczywistości. Nad tym trzeba miec kontrolę. Jeżeli widzisz, że ten związek jest za trudny i twoj partner, nie chce podjąc się kroków w tej dziedzinie, dobrze byłoby, byś ty, ze swojej strony pozytywnie zamknęła ten związek, prosząc Górę o uwolnienie od tej zależności.Nie musisz cierpieć, tylko dlatego, że druga strona nie jest gotowa, pomimo "wcześniejszych ustaleń". Swój rozwój możesz kontynuować, spotykając na swej drodze, inne dusze, których pojawienie się, zostało jak zawsze przewidziane jako plan B. Teraz trzyma cię bardziej niewiedza i lęk przed zerwaniem tego. Uczucie wyciszy się samo, gdy ty zrozumiesz, że niczego tutaj nie musisz. Jako dorosły osobnik, pamiętasz z postanowień swej duszy przed zejściem na ziemię, tylko, to, że jest to bardzo ważne i koniecznie musisz ten test rozwiązać. Do tego, że nie musisz trzymać się kurczowo tej właśnie osoby, musisz dojrzeć emocjonalnie i zrozumieć. Urodzeniowe 11, mają nie jedną taką karmę na "grzbiecie" do odpracowania, tak więc nie ma sensu tracić czas, czekając na kogoś, kto nie jest gotowy do współpracy. Poza tym, z pewnością będzie można wrócić po iluś tam latach i przepracować o wiele łatwiej to, co teraz jest nieosiągalne. Wtedy, gdy on będzie gotowy. Jak w każdym zagadnieniu, tak i w tym, testy wymagają nie tylko trudów, stresu, leków i zaangażowania. Wymagają sprytu i wiedzy. Nic na siłę. Rozumiem, że nie jest łatwo zapomnieć o kimś, kogo się kocha. Dlatego też, nie obiecuję, że uwolnienie nastąpi natychmiast. Warto jednak zdać sobie sprawę z istnienia możliwości o których napisałam.I przestać "kopać" tłumacząc się karmą. Przemyśleć i poprosić Wyższą Jaźń o pomoc w zmianie programu. A resztę już dokona czas.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  55. Dzien Dobry.Do tej pory tak sobie myslalam ze jestem kims wyjatkowym majac taki dar ale teraz zaczyna mnie to przerazac.Miala Pani racje ze partner nie jest gotowy , opowiadalam mu o tym co mi sie przydarza co czuje , Pani Krysiu niedawno przezywalam trudne chwile naszego rozstania, zamknelam sie w sobie z nikim nie moglam o tym porozmawiac i znalazlam prace ktorej niecierpialam wiec moj bol stal sie coraz wiekszy i kiedy juz mialam dosc wszystkiego zdarzyl sie cud.W pracy mialam trudny dzien, pracowalam w sklepie miesnym, trafil mi sie trudny klient mialam juz dosc tego dnia i wtedy pojawila sie starsza pani ktora obsluzylam, do dzis nie moge zapomniec jej twarzy , jej spojrzenie takie cieplo z niej bilo jak mowila co chce kupic patrzyla mi prosto w oczy i cichym spokojnym glosem na sam koniec wlozylam jej zakupy do torby podziekowalam a ona ..wziela mnie za reke i takim samym cichym i spokojnym glosem patrzac mi w oczy powiedziała "Gdyby nie pani to ja w ogole bym tu nie przychodzila "Nie znalam tej pani wiec pomyslalam ze ja musze jej kogos przypominac.A jeszcze kiedy odchodzila i byla w pol sklepu znow nasze oczy sie spotkaly potem wyszla ze sklepubi bedac jyz po tamtej stronie spojrzalam ona stala za drzwiami i usmiechnela sie do mnie .Wczesniej przytrafialy mi sie rozne rzeczy ktorych trudno wyjasnic ale po jakims czasie pomyslalam ze to byl aniol, prosilam mojego aniola zeby wyrwal mnie z tej roboty od samego poczatku czulam ze to nie moje powolanie.Dzis juz tam nie pracuje , odeszlam i nadal szukam czegos dla siebie .Chyba wyszlo mi z tego masli maslane ale jak sie rozpisze..nawet moje smy wygladaja jak powiesc)Dziekuje Pani bardzo za interpretacje mojego snu chociaz boje sie ze bede cierpiec bo czuje ze osoba ktora spotkalam jest moja bratnia dusza ale gubie sie jaka misje musze wykonac zeby byc szczesliwa i nikogo nie skrzywdzic.On tez taki jest , wspieramy sie wzajemnie rozumiemy bez slow kiedy jestesmy razem przepelnia nas szczescie i radosc trzymamy sie za rece smiejemy zartujem i jestesmy dla siebie calym swiatem.A kiedy kazde z nas wraca do siebie caly czar pryska i tak jest zawsze .Jak sie rozstalismy prosilam i modlilam zeby sie odezwal, i tak sie stalo nasza milosc odzyla na nowo chociaz przez te 3 miesiace jedno myslalo o drugim o tym zeby znow sie spitkac.Co mamy zrobic zeby sie spelnic? Ciagle o tym mysle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się opisać tak po prostu, tego co trzeba zrobić, aby być razem. Przede wszystkim, obie strony tego muszą chcieć. Tego bycia z sobą. Wiele takich związków, od samego początku jest skazanych na niepowodzenie. Nie ma sensu walczyć na sile.

      Usuń
  56. Zapomnialam . Panii Krysiu .Co moga znaczyc slowa ktore wybudzily mnie ze snu? WKURZYLEM SIE .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie maja większego znaczenia. Prawdopodobnie odebrałaś czyjąś myśl tylko. Ileż to razy wkurzamy się na coś, a potem nam przechodzi.

      Usuń
  57. Witam Pani Krysiu ))).Chcialam opowiedziec moj dzisiejszy sen.Znalazlam sie na podwórku z moim wnuczkiem i z synkiem znajomego.Uslyszalam muzyke wiec zaproponowalam chlopcom zebysmy potanczyli, czesto tancze z moim wnusiem wiec byl zadowolony i chetny tylko drugi chlopiec nie bardzo.Wiec nie namawialam go , radio stali na parapecie wiec podbieglam zeby poglosnic i zaczelisny tanczyc, lecial "Walc Barbary "uwielbiam tego sluchac).Synek kolegi przygladal nam sie i zaczal sie usmiechac widzac ze dobrze sie bawimy wiec wzielam go za raczke i zaczelismy tanczyc we trojke,byl szczesliwy.Tanczylismy za domem na zielinej trawie byl jasny cieply dzien.Po chwili zauwazylam ze ktos nam sie przyglada zza ogrodzenia, byly to dzieci sasiadow,zachecilam zeby dolaczyli do nas ni i nie odmowily).Super sie bawilismy dzieciaki byly zachwycone ze tak fajnie mozna sie bawic, tanczylismy i spiewalismy trzymajac sie za rece ze nie zauwazylismy ze sasiedzi nas obserwuja, nawet jeden nagrywal nasza zabawe tel.Na koniec przyjechal moj kolega zobaczyl jak sie bawimy usmiechnietych sasiadow ja podbieglam do niego wzielam go za reke i wciagnelam do zabawy , nie odmówił.Krecilismy sie w kolko , smialismy az sie obudzilam).Szkoda ze sen sie skonczyl bo bylo super i mam nadzieje ze sen chcial mi przekazac jakies super wydarzenie w moim zyciu.Pozdrawiam cieplutko i Wesolych Swiat życzę.Dorota������

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Dorotko

      Sen przekazuje ci wiadomość, że masz dużą siłę w przekonywaniu innych, że potrafisz zarazić każdego swoim pomysłem . Mówi ,że potrafisz wciągnąć w to wiele osób. Zachęca do wykorzystania tego daru. :)

      Usuń
    2. Dziekuje Pani Krysiu , chyba juz wiem o co chodzi .Pozdrawiam serdecznie .

      Usuń
  58. Dzień dobry Pani Krysiu, prosze o pomoc w interpretacji mojego snu.

    Znajduję sie w mieszkaniu, stoje przed otwartym oknem, patrzę w góre i widze dużą ciemną chmure, na moich oczach w bardzo szybkim tempie zaczyna chmura znikać, jakis mężczyzna pojawia sie obok mnie ale go odpycham od siebie.

    Druga część snu równiez dzieje sie w mieszkaniu, siedzę na łóżku na wprost mnie siedzi lekarz, prosze go o wypisanie recept, w pewnej chwili lekarz dobiera sie do mnie, zaczyna rozpinac mi spodnie, odpycham go, krzyczę że zabije go jak mnie dotknie...lekarz był przerazliwie przestraszony, pojawia sie policjant, ale siedzi tylko na krzesle i patrzy na mnie, w tym czasie lekarz wypisuje mi recepte......i koniec snu.

    Dwa dni temu równiez miałam sen, niestety niewiele z niego zapamietałam jedynie to, że stałam przed dużym lustrem,zobaczyłam siebie w ciąży / mógł to być jakiś 7 -8 miesiąc/ brzuszek był juz dosyc duży :-)

    Dodam Pani Krysiu że już wczesniej prosiłam o pomoc w interpretacji snów z których wynikało że partner cierpi / rozstalismy się i nadal nie mamy kontaktu.



    Pozdrawiam cieplutko
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aniu
      Sny wskazują na problemy , jakie pojawią siew twoim życiu. Mają związek z mężczyznami. Wyjaśni się coś w związku z jednym z nich. Uważaj też na osoby, które udzielają ci porad. Również zawodowców a nie tylko kolegów, koleżanki. Policjant, to twój wewnętrzny cenzor, który tylko obserwuje, ale ma jakby wszystko pod kontrolą. Ciąża to również dość duży problem, który pojawi się w najbliższych dniach.

      Usuń
  59. Dziekuje Pani Krysiu, będe miała to na uwadze.
    Pozdrawiam cieplutko
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  60. Wita serdecznie - mam prośbę o interpretację mojego snu.
    Śniło mi się że byłam w ciąży (w rzeczywistości staramy się z mężem o dziecko - jedno już mamy), bardzo aktywnie spędzałam ten czas, chodziłam do pracy na różnego rodzaju spotkania. Temu okresowi towarzyszy zawsze piękna słoneczna pogoda. Pojechałam też ze szwagierką na jakiś targ, gdzie ona kupowała ozdobne poduszki na prezent - zbulwersowało mnie że strasznie drogie były te dwie poduszki - całe 49 zł. Kolejna odsłona snu dzieje się w samochodzie w którym jadę z mama i tatą (dodam że z ojcem z powodu wielu nieporozumień nie utrzymuje obecnie kontaktu) w tym śnie jest inny - miły opiekuńczy. Stoimy w korku i staramy się ominąć te auta, gdzieś się spieszymy. Następna odsłona snu - jest już po porodzie , którego wogóle nie pamiętam, jestem strasznie zdziwiona że nic a nic nie pamiętam że urodziłam, i nie wiem czy to był naturalny poród czy cesarka, czy urodził się chłopiec czy dziewczynka - jaki to był szpital. Trochę jestem zdezorientowana bo ostatnie co pamiętam to jak szwagierka kupuje te poduszki. Ale nawet wtedy nie miałam jakiegoś wielkiego brzucha. Dowiedziałam się że poród była bardzo długi, że miałam cesarkę, i że urodziłam chłopczyka. Moja mama trzymała go na rękach. Czułam się tak jakby się wszystko działo poza mną. Faktycznie na brzuchu maiłam szwy. Popatrzyłam się na to moje dziecko i pamiętam że pomyślałam - że on nie wygląda jak Wojtek (mój syn) i z jednej strony byłam zadowolona a z drugiej zła że nic nie pamiętam. Ostatnia odsłona snu - to jest następny dzień po porodzie wsiadam do windy w przepięknym budynku (coś w stylu starej kamienicy albo pałacu - przepięknie odremontowanego) i jadę na spotkanie - chyba chodzi o pracę. Na tym sen się kończy.
    Z góry bardzo dziękuje
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
  61. Dość zagmatwany ten sen Edytko. Ciąża to zawsze nowe obowiązki i jakiś problem. Nie wiem o jaki problem dokładnie chodzi. Ta kwota 49, może mieć związek z jakąś datą, ale tak naprawdę trudno powiedzieć co sen miał na myśli. 49 to tuż przed 50 Może coś w związku ze szwagierką. Jakaś twoja ocena, że za coś zbyt dużo płaci, niekoniecznie pieniędzmi. A może, że na coś przyjdzie jej czekać do 49 roku życia. Nie wiem, nie znam twojej sytuacji życiowej i nie potrafię tego umiejscowić w czasie i sytuacji. Twój poród z kolei zapowiada, iż jakiś problem rozwiąże się sam , bez twojego udziału i niejako za twoimi plecami. Zaraz po tym, otrzymasz propozycje pracy.

    OdpowiedzUsuń
  62. Dziękuje bardzo Pani Krysiu i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Witam Pani Krysiu, moja kolejna serdeczna prośba o interpretacje snu.
    Spaceruje po nieznanym mieście, przechodzę obok kamieniczek, przyglądam się im bacznie, w pewnej chwili obok stanął mężczyzna, trzymał na smyczy brązowego kundelka, cały czas szedł obok mnie, we śnie czułam że ten piesek cały czas chciał iść za mną, szłam przodem i w pewnym momencie odwróciłam się i powiedziałąm do tego mężczyzny żeby sie zatrzymał ponieważ piesek zaczął robic siusiu :-)

    W kolejnej części snu znajdowałam się na zewnątrz, była ciemna noc, popatrzyłam na niebo i zobaczyłam ognistego lwa albo tygrysa, cały był w ogniu, i zobaczyła kolorowe fajerwerki.

    Pózniej znajdowałam się w mieszkaniu, zobaczyłam na łóżku niemowlaczka, był ubrany na biało, podeszłam do niego, złapałam za rączki i podniosłam do góry, naraz maluszek zwymiotował na biało, ja wytarłam mu buzkę i usmiechnęłam się do niego.

    Pani Krysiu przepraszam, że taki pourywany ten sen, ale tylko tyle zapamiętałam.
    Pozdrawiam serdecznie
    Ania


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, obawiam się, że w najbliższym czasie czeka cię "nalot' ludzi, którzy mają problemy. Facet, który ma problemy w przyjaźni, albo z przyjaźnią. Coś nagłego, jakaś kłótnia, która spadnie na ciebie 'z nieba", narobi dużo huku i zniknie. Maluch na twoim łóżku... albo jakiś partner, który tylko chce z siebie swoją frustracje wyrzucić, albo ktoś, kto pojawi się na moment tylko. Ewentualnie, zaczątek czegoś erotycznego.

      Usuń
    2. Dziękuje pięknie Pani Krysiu..czyli będzie się działo !!
      Pozdrawiam cieplutko
      Ania

      Usuń
  64. Dzień dobry Pani Krysiu, moja ogromna prośba o pomoc w interpretacji mojego snu :-)
    Przez pare ostatnich dni miałam sny, ale niestety żadnego z nich nie zapamietałam, a wczoraj miałam sen który bardzo dobrze zapamietałam;

    Znajduje się w mieszkaniu w którym widzę mężczyznę obok którego siedzi pies / kundel koloru jasno brązowego/ ten pies miał na czole taka jakby blaszkę cos takiego naklejonego i miał strasznie rozpaloną do czerwoności głowę, ten mężczyzna gładził go po tej głowie.

    W drugiej części snu ponownie znajdowałam się w mieszkaniu z jakimś małżeństwem które pokazywało mi mieszkanie,chodziłam po tym mieszkaniu oglądałam po kolei pokoje, zauważyłam że w kuchni znajdował się piec w którym palił się ogień.
    Kiedy weszłam do łazienki zobaczyłam na środku ogromną przezroczysta wanne wypełnioną czystą wodą po same brzegi, w wannie leżał na płasko nagi mężczyzna, podeszłam do tej wanny i zobaczyłam ze to był mój ex małżonek, obok wanny stał jakiś mężczyzna, obok wanny stał jakiś mężczyzna /nie znałam go/ czułam że ex małżonek który leżał w tej wodzie jest zazdrosny...dziwne to prawda, bo nic nie mówił a ja to czułam :-))

    Pani Krysiu kolejny i kolejny raz śnię o ex chociaż nie mam z nim kompletnie od kilkunastu lat kontaktu, czy pod jego postacią może się kryć partner?
    Pozdrawiam majowo i posyłam dużo promyków słoneczka :-*
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ex może symbolizować obecnego partnera. Znajomi, w kuchni których palił się ogień, mają radosne partnerstwo, albo takowe będą mieć.Ex w wannie czystej wody oznacza jego oczyszczanie się, leczenie. Pojawienie się kogoś obok niego, oznaczać może, jego obawy o to, że go zostawisz (jezeli jesteś w związku teraz), lub rzeczywiste pojawienie się kogoś nowego w twoim życiu.

      Usuń
    2. Dziękuje Pani Krysiu, a ten pies z tą rozpaloną głową i czymś wygladającym jak kawałek blaszko na czole co może oznaczać?
      Dzisiaj przyśnił mi się cudny kotek ale czarny, to chyba była nawet kotka :-)zobaczyłam ją jak siedziała na głowie łysego mężczyzny, patrzyła tymi swoimi pięknymi ślepkami...naraz zeskoczyła tej głowy i zaczęła po kolei podbiegać do jakiś obcych mi mężczyzn.
      Boje sie Pani Krysiu, bo nt. czarnego kota to zbyt pozytywnych opisów w sennikach nie ma..niestety, czytam że to fałsz, obłuda, zdrada ? Przemknęło mi przez myśl, że to może ja jestem tą kotką.... / taka kocia niezależność i wolność i pazurrrrrrki haha / ...ale to tylko taka moja malutka dygresyjka :-)) Pani Krysiu proszę o słówko .

      Pozdrawiam cieplutko
      Ania

      Usuń
    3. Dużo w twoich snach zwierzątek :) I coś dużo skupiania się na głowie:) Tu głowa, tam głowa :). Nie sądzę, aby te sny były jakoś specjalnie ważne. Kryją w sobie zwykłą codzienność. Nie mówią za wiele o przyszłości, raczej odnoszą się do opisu sytuacji istniejących. Ktoś próbuje uspokoić kogoś, komu akurat "mózg paruje" od myślenia (pies z blaszką). Kot to niezbyt dopasowany partner, ale również i ktoś bliski, kto, tak jak piszesz, chce chodzić własnymi drogami. Więc albo ty sama utożsamiasz się z tymi zwierzętami, albo mówią o kimś z twego kręgu. Często takie sny powstają pod wpływem rozmów, sytuacji z poprzednich dni. Czarny kot to również osoba samotna, która jak ta kotka w śnie, zaczepia innych w mniej lub bardziej delikatny sposób. Trudno mi powiedzieć zdecydowanie, czy reprezentuje kogoś, czy ciebie samą. To już musisz sama rozwiązać na podstawie swoich własnych obserwacji. :) Z pewnością jednak nie powinnaś się bać, bo w snach nie ma złych przepowiedni :)

      Usuń
  65. Witam Pani Krystyno :) Mam prośbę: niech Pani zerknie w wolnym czasie na mój sen z dzisiejszej nocy. Bo obudziłam się, hmmm, zaniepokojona :/
    Cała akcja jest w pociągu, w jednym wagonie. Przechodzę przez przedział, moją uwagę zwraca Mężczyzna, łysy, blady, o trochę pociągłej twarzy (moje bezwłose elter ego :D ). Popatrzyłam na niego i w sekundę ogarnął mnie spokój doskonały, idealna harmonia-bo odnalazłam właśnie brakujący fragment duszy. Pani Krystyno ja tak średnio wierzę w jakieś bliźniacze dusze, itp, tym bardziej jestem zdziwiona. Żadnej euforii, żdnej miłości, tylko idealny spokój-tak jakby odpadła mi np ręka i po jakimś czasie się odnalazła- tak mogę to porównać. Jako oczywistą oczywistość. Ciąg dalszy snu: siadam kilka siedzeń dalej, tyłem do kierunku jazdy pociągu, okno mam po swojej prawej ręce. Pociąg rusza, po chwili mknie z ogromną prędkością. Nie zwracam uwagi na mijany krajobraz, bo w szybie widzę odbicie tego łysego pana, on siedzi przodem do kierunku jazdy. Wiem, że za chwilę opuszczę to miejsce, postanawiam dać Łysemu znak. Słyszała Pani o ,,kocich pocałunkach"? Postanawiam wysłać mu taki ,,całus oczami". Czekam na moment kiedy on popatrzy na mnie (w szybie, w odbiciu), na dosłownie sekundę zamykam oczy, otwieram i rozpuszczam się (dosłownie) w powietrzu.
    Obudziłam się nie tyle wystraszona, co odczuwałam niepokój i byłam troszkę zdezorientowana, a w gardle miałam ,,kluchę" z żalu :(
    Pani Krystyno, co to było? Pozdrawiam wiosennie-Marta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to, że rzeczywiście spotkałaś kogoś ważnego dla ciebie. Najprawdopodobniej wyszłaś na chwile z ciała.

      Usuń
    2. Aaaaaa, o matko!
      Dziękuję i pozdrawiam. Marta.

      Usuń
  66. Pani Krysiu postanowiłam, że opiszę mój sen w osobnym poście, oczywiscie xs poprzednie interpretacje slicznie dziękuje. Dzisiaj snił mi się mój zmarły tatuś, sen był bardzo nieprzyjemny, nie wiem dlaczego tak mi się przyśnił.Mój tatus zmarł niecały rok temu, a ten był taki;

    Znajduje się w mieszkaniu z moją siostrą, leże sobie w łóżku, w pewnym momencie widze mojego tatusia który kładzie się obok mnie, przytula...ja odpycham go, mówię ze przeciez nie zyje, krzyczę do siostry dlaczego tatuś jest obok mnie?!
    Postanowiłam, że poproszę kogoś żeby go zabił, rozmawiałam z dwoma mężczyznami, prosiłam ich żeby zabili mojego tate.
    Znajduje się w jakims budynku, biegam po korytarzach, szukam taty, naraz zobaczyłam Go na wprost, szedł tyłem, był ubrany na pomarańczowo, szedł o kulach. Powiedziałam do tych mężczyzn żeby teraz go zabili, jeden z nich pobiegł do taty, słyszałam szamotanine, w głowie miałam jedną myśl.. juz chyba nie zyje, zabił Go :-(

    Pani Krysiu, przeraził mnie ten sen, modle się codziennie za dusze Tatusia ...czy ostrzega mnie przed czymś, czy może o cos prosi ??

    Pozdrawiam cieplutko
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tata to mężczyzna. Symbolizuje partnera, który odszedł. Ale dalej w pewien sposób jest przy tobie. Myślisz o nim, brakuje ci go, dlatego w śnie kładzie się obok ciebie. Twój wewnętrzny cenzor wie, że tak być nie powinno. Chcesz go unieszkodliwić raz na zawsze.Starasz się zawierać nowe znajomości, które mają ci w tym pomóc. Ale może to być również sen, który powstał po jakimś trudnym dniu, kiedy to byłaś zła na "całe męskie plemie" :) Sny zawsze wyolbrzymiają sytuację :)

      Usuń
    2. Pani Krysiu to ja odeszłam od partnera, chociaz nie wiem czy to miało we snie jakieś znaczenie, ale czy moge prosić jeszcze o malutką podpowiedz, co oznaczał ten ubiór pomarańczowy na który we snie bardzo zwróciłam uwage no, i jeszcze te kule inwalidzkie którymi sie podpierał kiedy szedł.
      Ja chce o byłym partnerze zapomniec, za wszelka cenę więc stąd ten skrysiuen że zlecam zabójstwo żeby pozbyć się go z moich mysli i mojego zycia raz na zawsze.

      cieplutko pozdrawiam
      Ania


      Usuń
    3. Odejście kosztowało cie dużo siły, z pewnością nie było łatwo, skoro jeszcze nie potrafisz o nim zapomnieć. Znaczenie planowania morderstwa już znasz :). Kolor pomarańczowy to kolor oznaczający "szybko". Odnośnie kul, nie wiem. Może to być tylko sygnał, że ma trudności w poruszaniu się. Fizyczne lub mentalne. Ale może również oznaczać kłopoty ze zdrowiem.

      Usuń
    4. To prawda, kosztowało mnie to niejednego bólu głowy, ale juz mniej boli, czas swoje zrobił. Dziekuje Pani Krysiu za poswięcony czas :-))

      Pozdrawiam cieplutko :-*

      Usuń
  67. Dzien dobry Pani Krystyno.Mialam sen, ktory troche mnie zaniepokoil. Nie pamietam duzo szczegolow , ale postaram sie opisac to co zapamietalam .Widzialam w nim siebie , jestem w ciazy i czuje sie jakby wszyscy sie mnie wstydzili z tego powodu, takie mam odczucie osamotnienia, niby nic nie mowia ale pustka wokol mnie mowi za siebie.Nie wiem jaki byl tego powod , ale znalazlam sie w jakby moim domu rodzinnym , ale to byl zupelnie nowy dom a po starym tylko wspomnienia pozostaly. Dom , owszem duzy piekny wszyscy maja swoje pokoje , ale nie ja. Weszlam do srodka nie bylo nikogo , obszerne pomieszczenia, ale caly dom pusty, jakby wszyscy sie pochowali przede mna.Zwrocilam uwage na okno, gdy spojrzalam otworzylo sie i pojawil sie na srodku duzy kwial w duzej donicy, ktory tylko gdy okno sie otwieralorozposcieral swoje galazki , wygladal bajecznie, bardzo mi sie to podobalo.Potem wyszlam na zewnatrz, na taras, byl tam ojciec i brat, ktos do nich przyszedl i dostal w prezencie traktor, ale byl on mniejszy niz zazwyczaj, ojciec wreczyl mezczyznie kluczykia tamten zdziwiony i zarazem szczesliwy ze cos takiego mu sie przytrafilobo nigdy dotad nie posiadal traktora.Nawet nie umial prowadzic, ale ojciec powiedzial co po czym ma robic . Traktor stal opodal jakiegos kanalu samochodowego ktory rowniez znajdowal sie na tym tarasie, i byla w nim wodai kiedy mezczyzn aruszyl wpadl do tego kanalu i zaczal sie topic, brat skoczyl mu na ratunekale chyba nie dal rady go uratowac, podbieglam i myslalam wskoczyc ale bylam w ciazy dosc zaawansowanej a kanal byl gleboki. Tylko tyle z tego zapamietalam , a jeszcze dodam woda nie byla czarna ale szara jak pustak, byc moze od zaprawy bo jak wczesniej wspomnialam dom i reszta byla nowa,zanim mezczyzna wpadl do tego kanalu widzialam czyste dno ale potem osad z dna sie wymieszal i woda nabrala takiego koloru. Co moze oznaczac moj sen , bardzo prosze Pani Krysiu o pomoc. Z gory dziekuje i pozdrawiam . Dorota.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen pełen symboli. Przede wszystkim oznacza duże zmiany życiowe, które albo zaczną się tuż, tuż , albo już trwają. Dom rodzinny nawiązuje do spraw z dzieciństwa. Jest jednak inny. Czy przypadkiem nie korzystasz z terapii typu "rodzinne Hellingera"? Bo tak mi to właśnie wygląda. Wiele osób po nich czuje na pewnym etapie wyobcowanie, samotność, brak akceptacji. Traktor to bardzo ważne narzędzie pracy. Ale jest jakieś inne w twoim śnie , mniejsze. I w rezultacie nie przynosi korzyści. Przez nieuwagę dochodzi do katastrofy. Nie znam twojej sytuacji Dorotko, trudno mi więc dopasować każdy szczegół odpowiednio. Sen ma jednak związek ze zdrowiem psychicznym. Z problemami, które 'ciągniesz" ze sobą w związku ze swoja rodziną.

      Usuń
  68. Dzien dobry .Chcialabym opisac moj ostatni sen .Leze w szpitalu razem z kobieta ktora uwiodl maz, jestesmy tylko we dwie na sali , rozmawiamy , zartujemy sobie bo przyznac musze ze piszemy do siebie i co dziwne nawet sie polubilysmy i raz sie spotkalysmy w tajemnicy przed mezem.Rozmawiamy i nagle drzwi sie otwieraja i wchodzi moj maz, trzyma w rece jeden bukiet kwiatow, patrzy na nas ze zdziwienie co my tu obie robimy jakbysmy sie na to umowily widac wielkie zaskoczenie w jego oczach i jakby nie wiedzial co zrobic stanal tylko i patrzyl raz na jedna raz na druga i tu sen sie konczy .Snilem ten sen juz kilka razy i za kazdym razem sen konczy sie wlasnie w tym momencie .Wiem ze ta dziewczyna znaczyla bardzo duzo w zyciu mojego meza, kochal ja a ona jego .Bardzo prosze o pomoc , co ten sen oznacza i dziekuje z calego serca.Edi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Edi. Szpital to miejsce, gdzie znajdują się osoby, które chorują na różne dolegliwości. Obie jesteście po całym tym zajściu chore, obolałe. Obie pragniecie odzyskać zdrowie. Rozmawiacie z sobą i śmiejecie się, co oznacza, że pierwsza fala bólu już za wami. Bardzo pragniesz aby dokonał wyboru, aby się ostatecznie określił. Stąd ten powtarzający się sen. Wiecie już o sobie, stąd to wspólne spotkanie. Chcesz, bardzo pragniesz aby ta sytuacja dla całej waszej trójki została ostatecznie uzdrowiona. Nawet jeżeli na jawie,już wszystko zostało oczyszczone i mąż jest całkowicie z tobą, to widać twoja psychika potrzebuje, aby on dokonał wyboru. Nie znam twojej sytuacji, ale prawdopodobnie czujesz, ze mąż dokonał wyboru pod naciskiem i zostawił te kobietę. Że nie był to jego szczery wybór. Współczujesz też tamtej kobiecie, bo skoro wiesz, że go kochała, to i rozumiesz, że dla niej odrzucenie jest czymś bolesnym. Bez względu na to, co czujesz na jawie i jak postrzegasz całe to wydarzenie, to jednak twoja podświadomość pragnie sprawiedliwego wyboru. Stad też powracająca scena gdy on ma przed sobą was obie. I już nie będzie mógł każdej z was mówić tego samego. Mając was obie przed sobą, musi być szczery. On ma tylko jeden bukiet. Was jest dwie. Piszesz o ich uczuciu w czasie przeszłym. W śnie jednak to uczucie żyje. Nie jest łatwo zniszczyć trwogę zasianą w sercu. Zapada głęboko i żyje wieki całe na naszym ludzkim twardym dysku, która jest nasza podświadomość

      Pozdrawiam

      Usuń
  69. Dziekuje Pani bardzo , czekalam na odpowiedz i prawde mowiac wszystko sie zgadza . Dowiedzialam sie o tym od niej duzo wszesniej tez chciala to miec za soba zebysm dowiedziala sie o jej istnieniu za co jestem jej wdzieczna , zostawil ja by byc ze mna i dziecmi lecz po paru miesiacach znow odezwal sie do niej i wszystko zaczelo sie od nowa .Prowadzil podwojne zycie , tamta miala nie mowic ze spotyka sie z nia a ja bylam spokojna bo umial ukryc swoj sekret.Zaufalam mu ponownie dalam szanse i znow dowiedzialam sie przypadkiem ze sie spotykali a nawet o tym ze caly ten czas myslal i nie mogl o niej zapomniec , spotkalysmy sie , bo nie wierzylam jej ale pokazala mi dowody ze dzwonil ze pisal do niej przez ten caly czas i ze ja wciaz kocha.Ale on mimo ze znam prawde caly czas wmawia mi ze to nieprawda , ze ta kobieta klamie zeby nas sklocic ze soba , wiem ze to chore , jestem zmeczona ta sytuacja i zastanawiam sie dlaczego klamie bo gdyby mnie naprawde kochal wyznal by prawde chociaz by mnie to zabolalo , kocham go ale sama nie wiem czy w takim przypadku nie odpuscic i dac mu wolnosc bo wiem ze najbardziej chodzi o dzieci , o nie sie boi ale gdzie jestem ja ?Ja sie nie licze?Dziekuje raz jeszcze i milego dnia zycze .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są zawsze bardzo trudne i bolesne wybory. Póki co, widzę, ze chcesz wierzyć mężowi, potrzebujesz tej bajki, aby móc żyć dalej. Decyzja nalezy tylko do ciebie. Pamiętaj tylko, że dzieci ojca nie tracą, bo i tak będzie je widywał. Ty natomiast możesz zyskać wolność, możliwość znalezienia drugiej miłości, nowej. Tkwiąc w związku...wiesz jak jest. Widziałaś dowody, a on dalej swoje. Kochacie go obydwie , żadna nie potrafi zrezygnować. Kłamie obydwie i oszukuje. To nie miłość.To tchórzostwo i brak szacunku do obydwu.

      Usuń
  70. Dzień dobry, zwracam sie do Pani z ogromna prośbą o interpreetacje snu który mnie lekko zaniepokoił. Zanim opisze dodam, że pokłociłam się z partnerem i i to tak solidnie.

    A sen miałam taki, chodzę po polu pełnym pieknych kwitnących białych kwiatów, wydawało mi się, że to były piwonie..szłam tak przed siebie, odchylałam te kwiaty i zobaczyłam wśród nich konwalie, zaczęłam je zrywać / w realu to moje najulubieńsze kwiaty/.Kiedy tak zrywałam te konwalie zauwazyłam gałązkę białej chryzantemy, miałam w zamiarze ją zerwać ale się powstrzymałam.

    Pózniej śni mi się, ze widzę obecnego partnera pijanego, stoi na ulicy, słyszę jak mówi na głos ze przeprasza kogoś, wymienia jakąś osobe, widzę ze gubi buty...tyle zapamiętałam.

    Pani Krysiu, jestem zła na partnera jak nie wiem, ale czy ten sen pokazuje mi że partner ma problem z alkoholem?
    O co chodzi? Prosze mi pomóc.Pozdrawiam gorąco Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Krysiu pozwole sobie dopisać zdanie, ponieważ dzisiaj przysnił mi sie partner ubrany w czarny elegancki garnitur i był zanurzony cały w wodzie /woda była czysta/ patrzył na mnie przez szybe. Jakies to takie dziwne, bo to nie była rzeka tylko jakby drugie pomieszczenie a on cały w tej wodzie przygladajacy się przez szybe.

      Usuń
    2. Piwonie należą do kwiatów oznaczających stałe partnerstwo, małżeństwo. Tylko, ze te kwiaty wszystkie są białe. Czujesz ze w twoim życiu, nie ma miłości. Zrobiła się pustka. Partner zgubił buty, czyli stracił partnerkę. To nie oznacza, ze na zawsze. Był pijany, to również nie oznacza, że ma problemy z alkoholem, ale że w obecnej chwili nie jest w stanie trzeźwo spojrzeć na problem. Stoi w wodzie, może oznaczać oczyszczanie się partnera. Praca nad sobą. Garnitur- że traktuje to na poważnie. Może bierze udział w jakichś treningach wspólnych, rozwoju duchowego, czy psychologii. ... Szczerze mówiąc ... mam wrażenie, ze z partnerem dzieje się coś niedobrego. Jezeli możesz podpytać o niego przez osoby trzecie, to zrób to. Sny te mogą (ale nie muszą) wskazywać na fakt, ze potrzebuje solidnej pomocy. To nie jest równoznaczne z wycofaniem się z tego co powiedziałaś podczas kłótni. Możesz trzymać się tego, co wymagasz, ale dowiedz sie co z nim.

      Usuń
  71. Dobry wieczór, opisze mój dzisiejszy sen w którym śni mi sie, że jestem w mieszkaniu u mojej kolezanki, ogladamy jej zdjęcia ślubne, na jednym ze zdjęć widze jej męża który ma długie rude włosy, koleżanka zaś długie blond włosy. Zauważyłam że w mieszkaniu znajdowało sie dużo pięknych zielonych paproci.
    W drugiej części snu byłam u córki w mieszkaniu, powiedziała do mnie ze kupiła pantofle mojemu byłemu partnerowi, pokazała mi je, wzięłam do ręki i zobaczyłam że nie były z materiału czy ze skóry lecz takie tkane ze sznurka, strasznie się z nich sypało, zasmieciłam cały pokój tymi pantoflami. Zapytałam córki ile zapłaciła, powiedziała 2,80 zł , odpowiedziałam "takie tanie"?? Nic nie powiedziała, tylko owróciła się i wyszła z pokoju.

    Czy moge prosic Pani Krystyno o interpretacje jesli znajdzie Pani chwilke czasu? Dziękuje i pozdrawiam. Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że koleżanka będzie mieć problemy małżeńskie spowodowane przez męża.Smutek zagościć może w ich domu, ale paprocie, zapewniają jego trwałość. Mogą też mówić o tym, że w czerwcu, w okolicach imienin Jana, dowie się przykrych dla niej rzeczy. Pantofle kiepskiej jakości dla twojego byłego.W pantoflach chodzi się w domu. Może będzie chciała w jakiś sposób mu pomóc, ale do tego nie dojdzie. A może coś w związku z waszym wspólnym mieszkaniem , jeżeli takowe istniało.

      Usuń
    2. Dziekuje ślicznie Pani Krysiu za piękną interpretacje, pozdrawiam serdecznie. Ewa

      Usuń
  72. Dzień dobry Pani Krysiu, miałam dłuższy czas spokój ze snami, jakies krówkie były ale zaraz po przebudzeniu kompletna pustka w głowie :-) Ale dzisiaj zaniepokoił mnie mój sen,w zwiazku z tym że w moim zyciu nie jest rózowo a zwłaszcza w sferze zwiazkowej / nie rozmawiamy juz dłuzszy czas , odciełam sie od partnera/ wiec ten sen troszke mnie zaniepokoił.

    Wchodzę do sklepu warzywnego, podchodzę do lady i proszę ekspedientkę o białe winogrona, widziałam piekne duże kiście winogron, ekspedientka zapakowała i włozyłam je do torby, pozniej poprosiłam o 3 duże czerwone pomidory, podkesliłam że maja byc czerwone, pozniej widzę, że ekspedientka ponownie daje mi torbę z białymi winogronami, wziełam i wsadziłam do torby, czyli w efekcie dala mi dwa razy ale płaciłam tylko za te jedne . Płaciłam dwiema monetami po 5 zł, widziałam to dokładnie. Wracałam do domu saniami, jadąc patrzyłam na biały snieg którego było dużo po bokach drogi, kiedy jechałam odwróciłam sie do tyłu sani i zobaczyłam że nie mam tej torby z zakupami, ale nie wróciłam się, jechałam dalej...kiedy byłam na miejscu weszłam do mieszkania w którym był mężczyzna,stał na wprost mnie zobaczyłam średniej wielkości pająka brązowego takiego włochatego brrr jak chodził mu po całe głowie i twarzy, szybko zerwałam sie i wzięłam telefon żeby mu zrobic zdjecie, pamietam że robiłam tym telefonem tez zdjecia tego mieszkania, było piekne wyremontowane, wszystko swieże, ściany i podłogi pieknie wykończone no cud miód i malina Pani Krysiu :-))) ale mebli nie widziałam żadnych.

    To był koniec mojego snu i ogromna moja prośba o pomoc w interpretacji , czy cos sie złego wydarzy, mam się na cos przygotowac?
    Pozdrawiam serdecznie. ANIA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opisz mi prosze dokładniej tę jazdę saniami. Widziałaś konie? Jednego czy dwa. Ty byłaś woźnicą, czy też siedziałaś z tyłu? Ten moment snu jest dość ważny, napisz wszystko co pamiętasz.

      Usuń
  73. No właśnie że nie widziałam koni Pani Krysiu, to wygladało tak, jakbym jechała bez koni a sanie poruszały sie naprzód, zobaczyłam tylko w tych saniach za moimi plecami poduszeczkę, wtedy kiedy obejrzałam się za siebie i wtedy własnie zorientowałam sie, że nie mam tej torby z zakupami.

    Dopisze jeszcze Pani Krysiu dzisiejszy sen, moze to tez bedzie wazne;
    Siedziałam na wózku inwalidzkim, znajdowałam się wśród dzieci ubranych na biało, widok był przepiekny, to byłą uroczystość pierwszej Komunii Św.
    Zobaczyłam jakiegoś mężczyzne który chodził z koszyczkiem i zbierał pieniadze, otworzyłam portmonetke, szukałam dokładnie 10 zł, widziałam parę banknotów w mojej protmonetce ale widziałam tylko o większych nominałach, i z tego wszystkiego nie zdążyłam dać do tego koszyczka.

    Pani Krysiu co sie dzieje, moze bede miała jakieś kłopoty? Bardzo prosze mi pomóc zrozumiec .Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ni sądzę , ze sny zapowiadają kłopoty, pomimo że są w nich pieniądze. Raczej mówią o tym, że zbliża się okres w którym będziesz mogła dużo osiągnąć finansowo i zalecają przygotowanie się do tego okresu. Informują o tym, że będziesz musiała skorzystać z czyjejś pomocy, żw nie trzeba się przed tym wzbraniać, ale własnie wykorzystać okazje i znajomości. Może myślisz o własnej działalności, lub poszerzeniu istniejącej. Nie mam teraz czasu na szczegółowe wyjaśnianie symboli, podaję wiec tylko sens ogólny. Intuicyjnie wyczuwam też te zbliżającą sie szansę na konkretne działania.

      Usuń
    2. Pani Krysiu mam ogromną prośbe jak znajdzie Pani chwileczke to prosze mi wytłumaczyć co może oznaczać , że już trzeci sen w którym wyciągam z portmonetki dokładnie 10 zł ;

      - w pierwszym śnie płaciłam w sklepie dwoma monetami po 5 zł, ale zakupy zostawiłam w sklepie.
      - w drugim śnie szukałam w portfelu 10 zł i chciałam dać na tace ale nie zdążyłam dać bo facet sie oddalił
      - a wczoraj śniłam , ze odliczam drobne monety / bardzo błyszczały jak nowiutkie/ było równe 10 zł i chciałam je dać jakiemuś biednemu mężczyznie...ale odmówił.

      Co to może oznaczać, czy te liczby moga mieć dla mnie jakies znaczenie?

      W dzisiejszym śnie znajdowałam się w kościele, było dużo ludzi, na ziemi leżał mężczyzna / czułam że to był Pan Jezus, jakies kobiety podchodziły i całowały go w usta, był tym faktem zniesmaczona, pomyslałam ze powinno sie w usta całować przez białą chusteczkę.
      Póżniej pokazywałam jakiemuś mężczyznie przepiękną biżuterię srebrną, była zapakowana w przezroczysta folie, powiedziałam do tego mężczyzny, że dostałam to od Tatusia przed śmiercią / dodam, w lipcu juz minie rok jak mój Tatuś nie żyje/.

      Ale się rozpisałam, wiem Pani Krysiu że nie ma Pani teraz czasu, ale jak znajdzie Pani kiedys chwilkę, to proszę mi pomóc. PROSZE :-**

      Pozdrawiam cieplutko
      Anka

      Usuń
    3. Myślę, że mogą mieć związek z twoim partnerem. Coś co juz było mocno zepsute w maju,(5-ty miesiąc) może się pojawić jako chęć odnowienia w październiku (10-ty miesiąc). Nie zdążysz jednak podjąć ostatecznej decyzji, a wszystko się już oddali. Może jednak, oprócz tego chodzić o coś innego. Cały czas próbujesz dawać forsę (nawet w sklepie nie wzięłaś towaru). Czujesz się winna? Czujesz się w obowiązku ponieść karę, zapłacić za jakieś przewinienia? A może chcesz zrobić coś nowego w swoim życiu, otworzyć działalność? (10 to również 1) a to już związane jest z działaniem w pojedynkę. Przemyśl to pod kątem tych wyjaśnień. Możliwe również,że wydarzy się coś ważnego 10 lipca.

      Usuń
    4. Pani Krysiu w lipcu przeprowadzam sie do innego mieszkania / właśnie w pojedynkę / moze to o to chodzi?
      Całą interpretacje bede miała jednak na uwadze i sama jestem ciekawa co sie zadzieje, czy chodzi o zwiazek czy przeprowadzkę.
      Dziekuje i serdecznie pozdrawiam.Anka

      Usuń
    5. Bardzo mozliwe, ze chodzi o tę przeprowadzkę i twoj nowy początek

      Usuń
  74. Dzień dobry Pani Krystyno, chciałam sie poradzić odnosnie snu który miałam dzisiaj, moze wskazówką w interpretacji bedzie to, że rozstałam sie z narzeczonym i zrobiłam to dlatego, że nie potrafiłam juz dłużej tolerowac pewnych jego zachowań.
    A sen miałam taki, widzę siebie jak siedze na fotelu bujanym, obok mnie siedzi mężczyzna i delikatnie mnie buja w pewnym mmencie widze jak podchodzi do mnie piekny tygrys, wystraszyłam się, mężczyzna wstał z krzesła i razem z tygrysem oddalił sie, zobaczyłam jak mężczyzna podniósł prawą noge do góry a tygrys zrobił to samo, wywnioskowałam ze tygrys był mu posłuszny, słuchał go. Tygrys szedł w tłumie ludzi ale nie był grozny ale spokojny.

    Dodam że w chińskim horoskopie narzeczony jest tygrysem :-)Proszę pieknie o jakąś podpowiedz. Dziękuje i pozdrawiam. Wiola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tygrys słuchał jego i odszedł z nim. To jakby potwierdzenie dla ciebie, że on nigdy by się nie zmienił. On i jego styl to jedno, nie rozstają się. Chce pozostać wolny w tym jak żyje. Ten bujamy fotel może być symbolem obietnic jakie ci dawał.Z pewnością próbował sie dostosować, stąd ten wytresowany tygrys, ale pewne rzeczy i zachowania były ponad to co mógł zmienić. Tak więc nie żałuj. On chce pozostać taki jaki jest i ma do tego prawo. A ty otwórz się na kogoś kto może oferować ci to, co potrzebujesz.I chętnie przyjmie to, co ty sama dać masz potrzebę

      Usuń
    2. Bardzo dziekuje Pani Krystyno za wspaniałą interpretacje i poświęcony czas, teraz wiem, że to była dobra decyzja którą podjęłam. Pozdrawiam bardzo gorąco.Wiolka

      Usuń
  75. Witam. Bardzo proszę o interpretację moich snów. Pierwszy miałam kilka dni temu. Był to dość pogodny dzień ale nie bardzo słoneczny. Na początku wydawało mi się że jestem na jakiejś stołówce ale w tym momencie pojawiła się grupa mężczyzn idących jeden za drugim szurajac po ziemi nogami jakby mieli kajdany ale ich nie było. Chyba było to więzienie. W śród tych mężczyzn był mój zmarły rok temu tata. Wszyscy byli ubrani na szaro. W pewnym momencie tata spojrzał na mnie i uśmiechając się pokazał mi na zęby.

    Drugi sen był dziś w nocy. Miał miejsce na cmentarzu. Po przejściu na niego okazało się że nie ma grobu taty bo jak nas grabarz poinformował tata żyje. W tym właśnie momencie do pomieszczenia wszedł tata.

    Bardzo proszę o jakąś interpretację. Z góry dziękuję!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam się przedstawić. Pozdrawiam Gosia

      Usuń
    2. Zapomniałam się przedstawić. Pozdrawiam Gosia

      Usuń
  76. Kochana Pani Krysiu zwracam sie z ogromną prosbą o interpretacje mojego snu, ktory wyśniłam zaraz na drugi dzień po kłotni z partnerem, nie odzywam się do niego..on dzwoni, pisze a ja milcze!

    Szłam chodnikiem, po prawej stronie bardzo blisko stał nowy blok, zobaczyłam na 3 lub 4 piętrze mlodego mężczyzne w oknie, stał bardzo wychylony i patrzył na mnie. Szłam bardzo wolno, padał deszczyk, czułam spadające kropelki na moje ciało i ramiona, weszłam do klatki i usłyszałam jakis hałas z góry, usłyszałam jadącą w dół winde i głosy, wystraszyłam sie ze to ten mężczyzna który obserwował mnnie z okna, i zaczęłam uciekac schodami w górę...i sen się skończył.

    Może jakaś wskazówka Pani Krysiu ? Pozdrawiam i dziweszłam do klatki i usłyszałam jakis hałas z góry, usłyszałam jadącą w dół winde i głosy, wystraszyłam sie ze to ten mężczyzna który obserwował mnnie z okna, i zaczęłam uciekac schodami w górę...niestety tyle zapamiweszłam do klatki i usłyszałam jakis hałas z góry, usłyszałam jadącą w dół winde i głosy, wystraszyłam sie ze to ten mężczyzna który obserwował mnnie z okna, i zaczęłam uciekac schodami w górę...i tak się skonczył moj sen bo tyle zapamietałam :-((

    Jakaś wskazówka Pani Krysiu..z góry pięknie dziekuje i pozdrawiam. ELA

    OdpowiedzUsuń