Strony

środa, 1 lipca 2015

WODNIK - HOROSKOP na miesiąc LIPIEC

WODNIK


PRACA I FINANSE

Miesiąc przebiegać będzie pod nadzorem koła fortuny, które raz dawać będzie, raz zabierać.  Bardzo zróżnicowany miesiąc. Od bardzo dobrych dni, do całkiem słabych. Mocną huśtawkę przeżywać będą zwłaszcza wodniki prowadzące własną działalność. 
Mogą pojawić się trudności w opłatach. Raz wy komuś, raz wam ktoś będzie zalegał.
Troszkę smutno mogą poczuć się wodniki, które czekały na propozycję pracy. Najwidoczniej to jeszcze nie ta i nie teraz. Myślę jednak, że pojawi się nowa propozycja w drugiej połowie lipca i otworzy wam szerokie wrota nowych możliwości.
Finanse będą również bardzo niestabilne. Proszę starać się nie wydawać na rzeczy, które mogą trochę poczekać.


ZDROWIE

Nie powinno sprawiać większych kłopotów większości z was. Jedynie psychika może płatać wam figle i rzucać was z fali wielkiej euforii i radości w otchłań płaczu i czarnowidztwa. Na szczęście będą to jednak krótkie chwile. Niektórych wodników mogą męczyć bezsenne noce. Starajcie się nie objadać wieczorami i myśleć o przyjemnych sprawach. Trudności, jakie się pojawiać będą, co i rusz, na szczęście będą gośćmi tylko na krótko.


UCZUCIA

Koło fortuny sygnalizuje swoistą huśtawkę uczuciową. Proszę trzymać nerwy na wodzy i nie wpadać w panikę, gdy coś zacznie się w waszym związku sypać. To tylko chwilowe zawirowania. Wszystko da się utrzymać w ryzach. Samotni będą mieli okazje dryfować w dużym towarzystwie i co i rusz poznawać nowe osoby. Czy uda wam się poznać kogoś na stałe w dużej mierze zależy od tego, na ile wy będziecie chętni na coś stałego. Z kart widzę, że raczej na romanse ochotę mieć będziecie i romantyczne schadzki.


3 komentarze:

  1. na uczucia chyba nie jest kolo fortuny tylko ksiezyc:) chyba ze sie myle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wprawdzie lekcji tarota nie udzielam (jeszcze:) ), ale opisze rzkłada, by rozwiac twoje watpliwości :) Jest rozkład 3 kart, tak więc pierewsza z nic jest jakby początkiem, ostatnia końcem, a środkowa jądrem sytuacji. A nad nim napis- UCZUCIA. Czyli przygladamy się wszystkim pod tym własnie kątem. I co widzimy...koło fortuny to -góra, doł, ran na wozie , raz pod wozem, krol w środku, księzyc, raz pełny, raz niewidoczny, to tez taka góra/dół. A wsrodku stabilny król. Czyli mamy prostą huśtawkę z dwoma krzesełkami po bokach, a wśrodku stabilna oś- król. Teraz widzę, że powołując się na Koło Fortuny moglam napisac - karuzela. Niby to samo, ale lepiej oddałoby jej sens w tym rozkładzie i w tym temacie.

      Dla mnie w każdym rozkładzie, to karta startowa jest słowem- kluczem. A osttanio mówi o długosci trwania sytuacja , ale nie tylko. Dużo by pisać. :) Najważniejsze jest obraz, który przychodzi mi do głowy w danym momencie, dla danego pytania, w danym temacie. Pozdrawiam serdecznie <3

      Usuń
  2. Dziękuję za wyczerpująca odpowiedz:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń