NOWY KSIEZYC- czas na czarowanie

Dzisiaj kolejny NOWY KSIĘŻYC, tak więc czas na czarowanie. 
Kto ma ochotę na parzoną kawę, moze przy okazji poczarować. 
Dzisiaj słów kilka o czarowaniu w sprawie pomnożenia naszych pieniążków. Odnośnie czarowania w innych sprawach prosze spojrzeć na starszy post.
tutaj

http://tarot-life-coaching.blogspot.gr/2014/03/czarodziejskie-rytuay-podczas-nowiu.html






Wstawiamy wodę do tygielka, albo małego garnuszka, odmierzoną w takiej ilosci, aby zmieściła się w naszym kubku, czy filiżance. 

Wsypujemy do zimnej wody kawę, dodajemy od razu cukier, jeżeli słodzimy. Czekamy aż sie zagotuje i obserwujemy rosnący brzuszek, nie pozwalajac jej wykipieć. Sciągamy z ognia, a po chwili umieszczamy znowu. I tak 3 razy, a za każdym razem mówimy


















Forsa, forsa przybywaj
w domu moim chętnie bywaj.

Nastepnie wlewamy do kubka i sie delektujemy roztaczając wizje napływajacych pieniędzy.




















Wiadomo, ze pieniądze nie tylko gromadzimy, ale tez wydajemy (co często bardzo boli :) )

I na ten ból jest sposób, a jakże :)
Jeżeli lubimy smak i zapach cynamonu posypujemy nim lekko kawę, gdy juz upiliśmy pierwszy łyk i roztoczylismy wizję napływajacych zewsząd pieniędzy.









 Ci, którzy nie lubią kawy z cynamonem, zostawiają w tygielku troche kawy
 i od razu wsypuja do tego cynamom. Po wypiciu łyka z kubka, zajmujemy sie chwilę tygielkiem mówiąc


Pieniążki moje z radością wydaję

a one zawsze 
ośmiokrotnie pomnożone do mnie wracają.











Poruszamy nim energicznie tak, aby zapach cynamonu dobrze sie rozszedł. 

Czary zrobione, teraz mozemy spokojnie czekać, aż sie wypełnią i najpierw portfele, a potem i konta  zaczną pękać w szwach.

I jeszcze zdjecie, znalezione w necie, ktore ułatwi wam zrozumienie księżycowych etapów