Witam serdecznie ponownie :)
Dzisiaj gołąbki – danie bardzo dobrze znane w
naszej rodzimej polskiej kuchni. Każda gospodyni ma swój własny sposób na ich
przygotowanie, nie będę więc podawać tutaj żadnego jeżeli chodzi i składniki i
sposób ich gotowania. W Grecji gospodynie zazwyczaj przygotowują je z surowego
miesa mielonego i surowego ryżu, mieszając je razem i dodając różne przyprawy,
według upodobań. Używają zazwyczaj ryżu zwykłego. Ja tak nigdy nie robię, bo wydaje
mi się, że wtedy taki gołąbek jest bardzo „ciapowaty”. Tak więc zawsze lekko podsmażam
mięso mielone (pół na pół wieprzowe z wołowym), na zeszklonej najpierw cebulce.
Ryżu używam tylko tego do risotto, też najpierw gotując go kilka minut,do momentu
aż wypije wodę. Wody daję tyle samo ile ryżu, wtedy on nie jest ugotowany, a
tylko lekko podgotowany. Mieszam wszystko razem i czekam, aż lekko przestygnie,
aby moc spokojnie zawijać. Najsmaczniejsze są (moim zdaniem) z małych liści. Zawijam,
wkładam do garnka wyłożonego skrawkami głębi odcinanych z każdego liścia, oraz
środkiem kapust, której nie da się zużyć do zawijania. Podlewam gotowym
wywarem, tak aby dobrze przykryć gołąbki. Jeżeli nie mam gotowego, to robię z
rosołków. Polewam gołąbki olejem, ale to nie jest konieczne. W Grecji tradycyjne
gołąbki podawane są w sosie cytrynowym. Sos ten nadaje zupełnie inny smak
znanej nam potrawie. Podaję przepis na łatwy sos cytrynowy. Zapraszam do
wypróbowania
SOS CYTRYNOWY (Αυγολέμονο - awgolemono)
Składniki
2 jajka
Kieliszek soku z cytryny (ok. 50 ml)
1 łyżka oleju z oliwek
Wykonanie
Oddzielamy białko od żółtek. Żółtka rozbijamy
chwilę widelcem lub trzepaczką z olejem. Dodajemy cytrynę i jeszcze chwilę
rozbijamy. Białka wrzucamy do blendera,( lub jakiejś miski i miksujemy
końcówkami mksera) i miksujemy do uzyskania piany. Dodajemy żółtka z cytryną i
dalej miksujemy chwilę, do dokładnego zmieszania się składników. Dodajemy
stopniowo po jednej łyżce płyn z gołąbek-powoli, aby się nie ścięło jajko od
razu. Dodać kilkanaście łyżek.
Sos delikatnie
rozprowadzamy w całym garnku, czyli troszkę trzeba poruszać tymi gołąbkami delikatnie, aby doszedł i na dno.
Po kilku minutach, sos zgestnieje
Smacznego :)
i nie zważy sie sos?
OdpowiedzUsuńNie zważy się z pewnością, jeżeli zalejesz gorące gołąbki, ale ścągnięte już z ognia.
OdpowiedzUsuń